Post autor: der » 15 marca 2017, 21:05
Szybkopak dobra rzecz.
W sensie sporej wielkości wór mogący pomieścić rozłożone skrzydło i uprząż.
Zabieram i używam.
Jednak tylko na wyjazdy w syfiasty teren wypalony słońcem.
Czyli Maroko, W-y Kanaryjskie, Hiszpania.
Zatem miejscówki gdzie pod startowisko podjeżdża się autem, a lądowisko bywa z góry ustalone. Często jest nim startowisko.
Polecam.
Szybkopak dobra rzecz.
W sensie sporej wielkości wór mogący pomieścić rozłożone skrzydło i uprząż.
Zabieram i używam.
Jednak tylko na wyjazdy w syfiasty teren wypalony słońcem.
Czyli Maroko, W-y Kanaryjskie, Hiszpania.
Zatem miejscówki gdzie pod startowisko podjeżdża się autem, a lądowisko bywa z góry ustalone. Często jest nim startowisko.
Polecam.