Post autor: ciacholot » 05 stycznia 2016, 22:47
Nie wiem czy wypada twórcy cyklu pisać scenariusze, tym bardziej, że idzie fajnie, ale przecież nie muszą być sami mistrzowie.
Może da się wyłuskać z jakiegoś zdolnego świeżaka jego widzenie naszego sportu i jakieś uzasadnienie wyboru, albo np.osoby bliskie pilotów i ich ocena latania na przestrzeni lat i przez pryzmat obciążeń z tym związanych.
Nie wiem czy wypada twórcy cyklu pisać scenariusze, tym bardziej, że idzie fajnie, ale przecież nie muszą być sami mistrzowie.
Może da się wyłuskać z jakiegoś zdolnego świeżaka jego widzenie naszego sportu i jakieś uzasadnienie wyboru, albo np.osoby bliskie pilotów i ich ocena latania na przestrzeni lat i przez pryzmat obciążeń z tym związanych.