W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: prokopcio » 08 lipca 2017, 23:54

"Wszyscy" wrzucamy filmiki z osobami drugimi/trzecimi - zakładałem osobny temat ale nie uzyskałem odpowiedzi czy można czy nie można prawnie.
Pilot chce to niech leci, nie mam nic przeciwko, ale z pasażerem to przegięcie ( nawet gdyby tłumaczył jak sugerujesz że zagraża to jego klientowi życiu tego nie usprawiedliwia bo to jak na papierosach takie przestrogi - psu na budę - klient wmawia sobie że piszą bo każą - tak jak tu - mówi bo musi ;) ).

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 lipca 2017, 15:25

Start przy rozbudowanej chmurze burzliwej w pobliżu to lekkomyślność. Nie daje to dobrego świadectwa pilotowi.

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: Winger » 08 lipca 2017, 15:20

Pilot to oczywiście on. Akurat jak ta chmura nachodziła to wychyliłem się z okna i spojrzałem na nią. Po chwili spojrzałem na Żar i szczęka mi opadła. Tandem był wtedy zaraz po starcie, lot nie trwał długo. Szacuję że max 10 minut. Uwierz mi, tak szybko to się nie wybudowało ;-)

A wersję bez zamazywania, w razie potrzeby uzyskania takowej, również mam. Z racji takich a nie innych przepisów publicznie udostepniał nie będę, chociaż mam ochotę.

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 08 lipca 2017, 15:00

Ja też bym nie zamazywał. Chyba że grozi coś za upublicznienie wizerunku. W tle chyba słychać że to pilot Orzeł Faza. Może gdy startował tej chmury jeszcze nie było a ucieczka z tego kotła jest raczej trudna.

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: Winger » 08 lipca 2017, 14:38

Chronię obraz bogu ducha winnego pasażera. Natomiast kto jest pilotem to doskonale wszyscy wiedzą... Ten sam co połamał w ubiegłym roku pasażera na Skrzycznym i zostawił go na górze żeby lecieć z kolejnym klientem.

Re: W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: starry » 08 lipca 2017, 14:19

... ja bym tam nie zamazywał ...

W kwestii bezpieczeństwa tandemów na Żarze...

Post autor: Winger » 08 lipca 2017, 12:40

...to taka sytuacja niecałą godzinkę temu:



I co można z takimi zrobić?

Na górę