Post autor: Marcin. » 26 kwietnia 2016, 16:28
Choć miałem taką wizję jak z tym workiem ,tyle że z piachem ,to nie zamierzam jej realizować. Nie wiem jak by wyglądał układ sił podczas podmuchu. Niby worek dozował by cały czas taką samą siłę oporu ,ale razem z większym podmuchem?A siła bezwładności worka?
I przy tej okazji przypomina mi się ten kawał:
Idzie dwóch wariatów przez pustynię i jeden taszczy na plecach budkę telefoniczną ,a drugi worek kamieni. Spotyka ich murzyn i się pyta tego z budką
-po co ci ta budka?
-jak mnie lew zaatakuje ,to postawię na piachu i się w niej zamknę przed lwem.
Potem murzyn idzie dalej i spotyka tego z workiem
-po co dźwigasz ten wór?
-jak mnie lew zaatakuje ,to wtedy rzucę worek i będę mógł szybciej
uciekać
Choć miałem taką wizję jak z tym workiem ,tyle że z piachem ,to nie zamierzam jej realizować. Nie wiem jak by wyglądał układ sił podczas podmuchu. Niby worek dozował by cały czas taką samą siłę oporu ,ale razem z większym podmuchem?A siła bezwładności worka?
I przy tej okazji przypomina mi się ten kawał:
Idzie dwóch wariatów przez pustynię i jeden taszczy na plecach budkę telefoniczną ,a drugi worek kamieni. Spotyka ich murzyn i się pyta tego z budką
-po co ci ta budka?
-jak mnie lew zaatakuje ,to postawię na piachu i się w niej zamknę przed lwem.
Potem murzyn idzie dalej i spotyka tego z workiem
-po co dźwigasz ten wór?
-jak mnie lew zaatakuje ,to wtedy rzucę worek i będę mógł szybciej
uciekać :D