Post autor: Marcin. » 27 września 2016, 16:19
Zbyszek Gotkiewicz pisze: Jedyne przygotowanie jakie można zaproponować to jak najwięcej ćwiczyć że skrzydłem na ziemi w trudnych warunkach gdy skrzydło nie chce stać spokojnie nad głową. Wtedy nabędziemy odpowiednich odruchów, choć gwarancji bezpieczeństwa to nie da.
Wg. podstaw groundhandlingu jest dobrze do momentu przeciągnięcia. Czyli gdybyśmy stali na ziemi z tak ułożonym skrzydlem (zadarta w górę prawa połówka) ,to podbieglibyśmy pod lewą i prawą zahamowali. W powietrzu pilot ma tylko do dyspozycji sterówki i balans ciałem. Czyli hamuje prawą żeby uciec od kursu na drzewa i ustawić się pod wiatr. Ale potem wychyla go w drugą stronę ,następnie lewy migacz i full stall
Jeżeli filmujący nie obracał mocno telefonu ,to chyba wiatr słabnie w tym momencie ,więc prędkość opływu drastycznie spadła. Można tak analizować patrząc z zewnątrz. Fajnie ,że filmiki są z dwóch perspektyw
Uzmysławia ,to jak mało informacji ma pilot gdy nie patrzy na skrzydło. Wszystko szybko się dzieje. Jedynie chyba jak piszesz trening i jeszcze raz trening. Myślę że trzeba mieć oczy dookoła głowy i spodziewać się kręcenia wiatru 360 stopni ,bo skąd wiadomo jak pogoda się zmienia...
[quote="Zbyszek Gotkiewicz"] Jedyne przygotowanie jakie można zaproponować to jak najwięcej ćwiczyć że skrzydłem na ziemi w trudnych warunkach gdy skrzydło nie chce stać spokojnie nad głową. Wtedy nabędziemy odpowiednich odruchów, choć gwarancji bezpieczeństwa to nie da.[/quote]
Wg. podstaw groundhandlingu jest dobrze do momentu przeciągnięcia. Czyli gdybyśmy stali na ziemi z tak ułożonym skrzydlem (zadarta w górę prawa połówka) ,to podbieglibyśmy pod lewą i prawą zahamowali. W powietrzu pilot ma tylko do dyspozycji sterówki i balans ciałem. Czyli hamuje prawą żeby uciec od kursu na drzewa i ustawić się pod wiatr. Ale potem wychyla go w drugą stronę ,następnie lewy migacz i full stall :( Jeżeli filmujący nie obracał mocno telefonu ,to chyba wiatr słabnie w tym momencie ,więc prędkość opływu drastycznie spadła. Można tak analizować patrząc z zewnątrz. Fajnie ,że filmiki są z dwóch perspektyw :idea: Uzmysławia ,to jak mało informacji ma pilot gdy nie patrzy na skrzydło. Wszystko szybko się dzieje. Jedynie chyba jak piszesz trening i jeszcze raz trening. Myślę że trzeba mieć oczy dookoła głowy i spodziewać się kręcenia wiatru 360 stopni ,bo skąd wiadomo jak pogoda się zmienia...