Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 stycznia 2023, 21:49
Zmarł w domu w wieku 71 lat. Instruktor narciarski, pilot lotniowy i paralotniowy. Wszyscy piloci znali go z przeróbek naszych radiostacji i zgłaszającego się na radiu jako Golf Tango. Ja go zapamiętam jak przez wiele lat wołał za swoim dorastającym synem: "Marcin, załóż czapkę" gdy siedzieli wiosną na stoku a Marcin już latał dużo lepiej niż ojciec.
Zmarł w domu w wieku 71 lat. Instruktor narciarski, pilot lotniowy i paralotniowy. Wszyscy piloci znali go z przeróbek naszych radiostacji i zgłaszającego się na radiu jako Golf Tango. Ja go zapamiętam jak przez wiele lat wołał za swoim dorastającym synem: "Marcin, załóż czapkę" gdy siedzieli wiosną na stoku a Marcin już latał dużo lepiej niż ojciec.