Latanie z dzieckiem

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Latanie z dzieckiem

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: JakubM » 18 lutego 2018, 10:23

W stosunku do osób bliskich ubezpieczenie tez nie działa.

W ramach ubezpieczeniowych ciekawostek:
Kilka lat temu w PZŻ była afera bo firma która sprzedała ubezpieczenia OC dla zawodników odmawiała wypłat wskazując, ze osoby ubezpieczone w ramach tej samej polisy nie są dla siebie osobami trzecimi.

Dopiero fejsbuk pomógł zmienić interpretacje firmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: calhal » 17 lutego 2018, 21:01

xcwalter pisze:Ja latałem z każdym z moich dzieci z osobna.
i ze wszystkimi na raz i z żoną.

Z ciekawości pytam: czy w Polsce (na polskich papierach i polskim ubezpieczeniu) jest to legalne?

We Francji tandem, zwany oficjalnie "biplace" jest legalny tylko i wyłącznie w opcji jeden pilot i jeden pasażer. Niby zdarzają się osoby, które latają w trójkę/czwórkę, ale w razie "W" żadne ubezpieczenie nie zadziała :(

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: Marcus Biesioroff » 17 lutego 2018, 20:16

xcwalter pisze:Ja latałem z każdym z moich dzieci z osobna.
i ze wszystkimi na raz i z żoną.


Więcej Was bozia do tego tandemu nie miała? :D

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 lutego 2018, 19:00

Ech. A Dzida jak zawsze piękna.

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: xcwalter » 17 lutego 2018, 18:53

Ja latałem z każdym z moich dzieci z osobna.
Zaczynaliśmy w wieku ok 6 lat.
Z napędem i termicznie.
Teraz gdy pytam córke (lat 9 l. ) czy idzie ze mną polatać, to odpowiedź brzmi: yyy, innym razem.
Synalek bardziej zapalony.
Zdarza nam się czasem trajką, albo termicznie z Kobali, po Zmarzłym, Krnie, pod chmurami i na żaglu. I po lądowaniu jest zawsze: było super, musimy to powtórzyć :)



i ze wszystkimi na raz i z żoną.

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: calhal » 16 lutego 2018, 12:08

Znam takiego jednego lokalsa u nas (syn instruktora paralotniowego). Pierwszy lot z ojcem w wieku 2 lat. Odkąd miał kilka lat zabawa w groundhandling. Potem nauka akro. A potem pionier (tudzież jeden z pionierów) akro ze skrętem w taśmach.
Nazywa się Théo de Blic.

Jeśli chodzi o moją ekipę, to zazwyczaj lata się z dziećmi, które tego się same domagają. Rzadko poniżej 6 czy 7 roku życia, bo taki dzieciak nic z tego praktycznie pamiętać nie będzie. Ale znam takich co polecieli z 4-letnim synem, 5-letnią córką, czy w trójkę z dwójką dzieci w okolicach właśnie 4-5 lat.

Ja mojego syna raczej wcześniej niż 6 czy 7 lat w tandem nie wezmę.

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: PrzemKam » 16 lutego 2018, 11:48

Karo pisze:Ja mam 8 latka , który też by chciał. Co o tym sądzicie?


Zaparaszam na www.lotyparalotnia.pl a następnie do Borska ;) Jesli jesteś pilotem to przy wykupieniu lotu w tandemie dostaniesz wknd w Borsku bez opłat lotniskowych dla siebie jako pilota

pozdrawiam

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 15 lutego 2018, 23:00

Szczerze? Uważam że latanie nie jest dla dzieci. Jak bardzo chce to nie ma problemu poszukać kogoś kto robi tandemy z dziećmi, ale latanie to poważna sprawa :)

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: PrzemKam » 11 grudnia 2016, 01:37

uriuk pisze:Byla prosba o osobny watek, wiec otwieram.


Latałem z kilkoma dziesiątkami dzieci. Wszystkie uśmiechniete i zadowolone. To w sumie najbardziej uśmiechnieta podczas lotu grupa ;)
Specjalnie pod taką grupę mamy tandem o mniejszej powierzchni do 145kg, odpowiednie kaski oraz specjalne uprzeże dla dzieci AvaKids
Ale..
Uwazam że dzieci poniżej 6 roku życia nie warto jeszcze wpychac ich na lot paralotnią, po prostu dla nich taki lot to taka sama atrakcja jak hustawka czy piaskownica. Dzieci od 11-12 roku natomiast mają najwięcej stracha tuż przed startem. Po starcie banan na twarzy :)

Latanie z dziećmi w tandemie jest znacznie prostsze niż z dorosłymi. Czuje jakbym leciał sam i wiem że nic się nie spieprzy, a z dorosłymi to wiadomo, albo siądzię przy starcie albo przy lądowaniu ;)

Pozdrówka :)
Przemek Kamon
Załączniki
14500445_1220847941295189_4505769211764231224_o.jpg
14500445_1220847941295189_4505769211764231224_o.jpg (133.29 KiB) Przejrzano 10118 razy
14542357_1220847951295188_3551858545641696773_o.jpg
14542357_1220847951295188_3551858545641696773_o.jpg (99.57 KiB) Przejrzano 10118 razy
14468556_1220847971295186_6372726855910014068_o.jpg
14468556_1220847971295186_6372726855910014068_o.jpg (121.73 KiB) Przejrzano 10118 razy
14468581_1220848057961844_726482380310713011_o.jpg
14468581_1220848057961844_726482380310713011_o.jpg (112.68 KiB) Przejrzano 10118 razy
14494661_1220848197961830_3778029478567004918_n.jpg
14494661_1220848197961830_3778029478567004918_n.jpg (89.51 KiB) Przejrzano 10118 razy

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: micro » 10 grudnia 2016, 13:38

Zapewne jakieś zloty zrobił ? :) .

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: ciacholot » 10 grudnia 2016, 13:22

W dziewiątej minucie jest ten dzieciak i ma fajny szpej.

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: ciacholot » 10 grudnia 2016, 10:04

Ludzie uczą swoje pociechy od maleńkości różnych sportów. Narty, taniec, pływanie czy sporty motorowe. Jeśli wszystko dzieje się z rozsądkiem i wg sztuki to czemu nie? Jakoś trzeba odkrywać talenty.
Moje córki w wieku około 14_15 lat odbyły lot w Oludeniz. Zobaczyły i na tym koniec.

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 10 grudnia 2016, 09:35

Ja nigdy nie miałem odwagi lecieć ze swoimi swoimi córkami bo za dużo się nasłuchałem o wypadkach i wiem że zawsze może pójść coś nie tak. Misiak poprosić kolegę żeby z nimi poleciał. Dla obu córek nie było to jakieś wyjątkowe przeżycie. Ot, jeszcze jedna atrakcja o której odpowiadały przez jakiś czas. Osobiście jestem przeciwny uszczęśliwianiu na siłę i zabieraniu w powietrze osób które nie marzą o tym. Albo które nie zapłaciły ;)

Re: Latanie z dzieckiem

Post autor: ciacholot » 10 grudnia 2016, 09:07

http://fajslawice24.pl/krystian-6-letni-paralotniarz/
.
W Normie jakieś 8 lat temu ktoś woził małego chłopca. Dzieciak w locie, jak relacjonował ojciec pilot, kilkakrotnie ucinał sobie drzemkę.
Ciekawe jak dziś ten młodzik widzi nasz sport. Może jest tu ten ojciec?

Latanie z dzieckiem

Post autor: uriuk » 09 grudnia 2016, 15:32

Byla prosba o osobny watek, wiec otwieram.

Na górę