Post autor: fotolot » 16 lutego 2020, 20:43
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Fotolot. Zgadzam się z Tobą, ale powiedz mi co zrobić, żeby instruktorzy zaczęli ze sobą rozmawiać o problemach. Było już parę wątków na ten temat i szkoda dalej bić pianę.
Określenie : "bić pianę", zazwyczaj jest używane ogólnie, wobec argumentów strony "przeciwnej", bez wskazania konkretnego, zdroworozsądkowego uzasadnienia. Tak samo jak np. ktoś zdecydowanie przeciwny racjonalnej, jawnej wymianie informacji , nazwie zadanie najzwyklejszego zapytania: "PROWOKACJĄ" i "MOCNYM PRZEGIĘCIEM". Faktycznie osoby z minionej epoki, nie potrafiące zmienić swojego nastawienia do zasad demokratycznych, mogłyby bardziej powściągliwie : "starać się nie odzywać " - akurat w tak kompromitujący obecnie sposób, wobec Obywatela współczesnej Wolnej RP.
Zbyszek nikogo na siłę nie przymusisz by też uznał coś za "problem"
. A szczególnie osób, które właśnie dzięki niemu, czerpałyby swoje korzyści materialne. Raczej nie ma szans zmienić złych nawyków, przez naiwne "zachęcanie do rozmawiania"-bo będzie się zaszczutym. A szczególnie przez tych kolesi, którym dzięki wprowadzaniu zdrowo rynkowych zasad pełnej jawności, miałoby coś zacząć być "byznesowo nie na rączkę". Moim skromnym zdaniem, najważniejsze to aby kilka Osób zaufanych w środowisku-jawnie mówiących o nieprawidłowościach oraz solidnie i uczciwie traktujących nauczanie nowych adeptów. Przejęło formalną kontrolę nad poprawą systemu edukacji i organizowaniem faktycznych seminariów z rozmawianiem o autentycznych problemach(choćby w znikomo małym ale szczerze zainteresowanym gronie Nauczycieli..). By w końcu powstał fundament pod swobodną budowę nowego równoległego, konkurencyjnego systemu ,opartego na dobrowolności przyjmowania określonych JAWNYCH STANDARDÓW SZKOLENIOWYCH. Reasumując: kluczowym wydaje mi się np. to- KTO zamiast zdymisjonowanego SILPu i na jakich DEMOKRATYCZNIE USTALANYCH ZASADACH, ustanawiał teraz będzie wymagania np. w celu uzyskiwania oraz przedłużenia uprawnień instruktorskich itp. Zbyszek, miewaleś "prowokacyjną" czelność, publicznie pisać prawdę o "miłościwych" patologiach. Więc nie wykluczone, że Ty oraz inni Prawi, ujawniający kulisy nieformalnych układów, moglibyście przy okazji "weryfikacji" (np. tajnie ustalonymi sposobami)- zostać teraz wyeliminowani, skonfiskowaniem Waszych uprawnień, jako nie lojalnym dotychczas panującemu samowładztwu ....
[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]Fotolot. Zgadzam się z Tobą, ale powiedz mi co zrobić, żeby instruktorzy zaczęli ze sobą rozmawiać o problemach. Było już parę wątków na ten temat i szkoda dalej bić pianę.[/quote]
Określenie : "bić pianę", zazwyczaj jest używane ogólnie, wobec argumentów strony "przeciwnej", bez wskazania konkretnego, zdroworozsądkowego uzasadnienia. Tak samo jak np. ktoś zdecydowanie przeciwny racjonalnej, jawnej wymianie informacji , nazwie zadanie najzwyklejszego zapytania: "PROWOKACJĄ" i "MOCNYM PRZEGIĘCIEM". Faktycznie osoby z minionej epoki, nie potrafiące zmienić swojego nastawienia do zasad demokratycznych, mogłyby bardziej powściągliwie : "starać się nie odzywać " - akurat w tak kompromitujący obecnie sposób, wobec Obywatela współczesnej Wolnej RP.
Zbyszek nikogo na siłę nie przymusisz by też uznał coś za "problem" ;) . A szczególnie osób, które właśnie dzięki niemu, czerpałyby swoje korzyści materialne. Raczej nie ma szans zmienić złych nawyków, przez naiwne "zachęcanie do rozmawiania"-bo będzie się zaszczutym. A szczególnie przez tych kolesi, którym dzięki wprowadzaniu zdrowo rynkowych zasad pełnej jawności, miałoby coś zacząć być "byznesowo nie na rączkę". Moim skromnym zdaniem, najważniejsze to aby kilka Osób zaufanych w środowisku-jawnie mówiących o nieprawidłowościach oraz solidnie i uczciwie traktujących nauczanie nowych adeptów. Przejęło formalną kontrolę nad poprawą systemu edukacji i organizowaniem faktycznych seminariów z rozmawianiem o autentycznych problemach(choćby w znikomo małym ale szczerze zainteresowanym gronie Nauczycieli..). By w końcu powstał fundament pod swobodną budowę nowego równoległego, konkurencyjnego systemu ,opartego na dobrowolności przyjmowania określonych JAWNYCH STANDARDÓW SZKOLENIOWYCH. Reasumując: kluczowym wydaje mi się np. to- KTO zamiast zdymisjonowanego SILPu i na jakich DEMOKRATYCZNIE USTALANYCH ZASADACH, ustanawiał teraz będzie wymagania np. w celu uzyskiwania oraz przedłużenia uprawnień instruktorskich itp. Zbyszek, miewaleś "prowokacyjną" czelność, publicznie pisać prawdę o "miłościwych" patologiach. Więc nie wykluczone, że Ty oraz inni Prawi, ujawniający kulisy nieformalnych układów, moglibyście przy okazji "weryfikacji" (np. tajnie ustalonymi sposobami)- zostać teraz wyeliminowani, skonfiskowaniem Waszych uprawnień, jako nie lojalnym dotychczas panującemu samowładztwu .... :?