[Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: fotolot » 28 stycznia 2021, 19:12

Zbyszek Gotkiewicz pisze: A można sobie i całemu światu udowodnić że jest się wartościowym człowiekiem na wiele sposobów.

Chyba nie chodzi tu o specjalne "udowadnianie" reszcie świata czegokolwiek. Ale bardziej o ugruntowanie, wewnętrznego systemu wartości . Czyli o twarde stąpanie po ziemi, dzięki odróżnianiu co dobre lub złe, w świecie zewnętrznym, jednak przede wszystkim w sobie samych. Zdolność wybaczania innym, ich ambicjonalnych niedoskonałości czy żądz, ma fundamentalne znaczenie. Jednak aby jej nie nadwyrężać , warto by dla równowagi, szukać u innych ludzi, nie tylko samych niedobrych ale i też pozytywnych uzasadnień ich postępowań . Gdyż może się okazać, że np. taki Alkoholik, będący nawet i kleptomanem. Odprowadza do budżetu swojej Ojczyzny , dzięki akcyzie od spożytego alkoholu. Więcej niż ten świętojebliwy abstynent dusigrosz, co go od patoli z szyderą śmie wyzywać... ;) Czyli tolerancja też jest czymś nie najgorszym, bo przecież : "Wszyscy jedziemy na tym samym wózku ......" ;)

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SP8EBC » 28 stycznia 2021, 18:59

Dlatego napisałem z mniejszych bądź większych. Czasami nawet zbyt dobrze (głównie finansowo) jest w zasadzie czymś złym - jak potem w dorosłym życiu się okazuje, że tatuś na to wszystko musiał sobie niestety zapracować (albo się nakraść co też jest w sumie jakąś pracą)

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 28 stycznia 2021, 17:23

SP8EBC pisze:
Krisek1973 pisze:Cześć,
duży szacun, za odwagę w opisie dzieciństwa.

No cóż kazdy tak naprawdę wywodzi się z większej czy mniejszej patologii tylko najczęściej wszystko jest zasnute szczelną zmową milczenia.

Przesadzasz. Można by równie dobrze powiedzieć, że każdy chłopiec marzy o skopaniu dupy swojemu ojcu i że właśnie do tego dorosłeś. A można sobie i całemu światu udowodnić że jest się wartościowym człowiekiem na wiele sposobów.

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SP8EBC » 28 stycznia 2021, 17:08

Krisek1973 pisze:Cześć,
duży szacun, za odwagę w opisie dzieciństwa.

No cóż kazdy tak naprawdę wywodzi się z większej czy mniejszej patologii tylko najczęściej wszystko jest zasnute szczelną zmową milczenia.

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SławekP » 27 stycznia 2021, 23:21

Świetne, czekam na więcej.

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SP8EBC » 27 stycznia 2021, 22:13

Zbyszek Gotkiewicz pisze:A kiedy będzie Wiesiek i klub na politechnice?


Obstawiam że w części 3, tak to miej więcej chronologicznie wypada. Mam też bardzo dużo zdjęć z okresu od 1996 aż do 'moich czasów'

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: Krisek1973 » 27 stycznia 2021, 18:56

Cześć,
duży szacun, za odwagę w opisie dzieciństwa.

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 stycznia 2021, 18:06

A kiedy będzie Wiesiek i klub na politechnice?

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SP8EBC » 27 stycznia 2021, 18:02

Dzięki. Przede wszystkim chciałem tym razem napisać coś w miarę krótkiego. To i tak ma być dramat w 12 aktach a jednak duża ilość tekstu obecnie odstrasza duże grono osób.

Re: [Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 stycznia 2021, 17:56

Coraz lepsze te Twoje teksty. Już nie są takie płaczliwe i widzę, że zaczynasz łapać dystans do siebie. Fajnie się czytało.

[Para wspomnienia] Benefis, czyli dziesięciolatka – Odcinek 1

Post autor: SP8EBC » 27 stycznia 2021, 17:18

Wsjem Priwjet,
A propos sąsiedniego tematu o ilość latających aktywnie pilotów do doszedłem jakiś miesiąc temu do wniosku, że jestem już paralotniowym dziadem. Przekroczyłem powiem słynną Gotkiewiczowską sześciolatkę czyli okres po którym standardowemu paralotniarzowi się nudzi, przestaje mieć na latanie czas, pieniądze albo się po prostu uszkadza. Ba! Nieubłaganie zbliżam się do tuzina, czyli całych dwóch Gotkiewiczówek. Póki co dowiosłowałem do dziesięciu lat, co przyniosło pewien nostalgiczny powrót do przeszłości na których wszystkich zapraszam poniżej.

http://pogoda.cc/index.php/2021/01/27/benefis-czyli-dziesieciolatka-odcinek-1/

Zamieszkały w kraju ziemniaczanym, niejaki Towarzysz Gawenda na wieść o mojej publikacji zdołał wydukać z siebie wyłącznie "O matko". To tak tytułem tego co można spodziewać się w środku. Raczej zdecydowanie literatura psychodeliczna, rzekłbym para-psychologiczna :) Kolejne odcinki będę publikował co miesiąc aż do grudnia :)

Na górę