Post autor: wladek1 » 07 września 2021, 21:50
Jest kilka osób nawet w ekipie Czerwonakòw mamy aktywnego PG, z nieudolności własnej i Covid ostatni rok mojego PG słaby, ale jeszcze nie zmierzam kończyć. Jak się ogarnę to mam nadzieję powtórzyć parę wyjazdów w dawnym składzie. W zeszłym tygodniu wróciliśmy z Grappy, wiedza nie zanikła całkiem, dzięki instruktorom .... pozdrawiam
Jest kilka osób nawet w ekipie Czerwonakòw mamy aktywnego PG, z nieudolności własnej i Covid ostatni rok mojego PG słaby, ale jeszcze nie zmierzam kończyć. Jak się ogarnę to mam nadzieję powtórzyć parę wyjazdów w dawnym składzie. W zeszłym tygodniu wróciliśmy z Grappy, wiedza nie zanikła całkiem, dzięki instruktorom .... pozdrawiam