Post autor: uriuk » 10 stycznia 2016, 10:49
Zalezy od wielkosci lotniska. Ja sie ciagam na 300-400 m. Przez 7 lat liczba holi kiedy nie zalapalem sie na terme to ok 10. Z tym, ze mialem taki dzien, ze 4 razy sie ciagalem i nic. Oceniam, ze szybowcem uczen duzo szybciej zalapie sie na terme niz na glajcie.
Glajt daje wolnosc podrozowania. Szybowcem latasz tanio w klubie, ale to cigale ten sam grajdol. Jak chcesz zmienic miejscowke, to wpaasz w nieporownywalnie wieksze koszta. Problem jest tez, kiedy wyladujesz w polu. Akcja sciagniecia moze byc kosztowna.
W moim klubie wiekszosc jest bi. Tzn lata na glajtach i na szybowcach. Sprzet dobieraja w zaleznosci od rodzaju waruna.
Natomiast pomysl z lotnia, zwlaszcza w Polsce, jest sredni. Nie bez przyczyny lotniarstwo praktycznie wyginelo.
Zalezy od wielkosci lotniska. Ja sie ciagam na 300-400 m. Przez 7 lat liczba holi kiedy nie zalapalem sie na terme to ok 10. Z tym, ze mialem taki dzien, ze 4 razy sie ciagalem i nic. Oceniam, ze szybowcem uczen duzo szybciej zalapie sie na terme niz na glajcie.
Glajt daje wolnosc podrozowania. Szybowcem latasz tanio w klubie, ale to cigale ten sam grajdol. Jak chcesz zmienic miejscowke, to wpaasz w nieporownywalnie wieksze koszta. Problem jest tez, kiedy wyladujesz w polu. Akcja sciagniecia moze byc kosztowna.
W moim klubie wiekszosc jest bi. Tzn lata na glajtach i na szybowcach. Sprzet dobieraja w zaleznosci od rodzaju waruna.
Natomiast pomysl z lotnia, zwlaszcza w Polsce, jest sredni. Nie bez przyczyny lotniarstwo praktycznie wyginelo.