Post autor: ciacholot » 16 sierpnia 2022, 16:47
Ja obstawiam tak:
1. minął Biedre i chciał wrócić po piwo, a że w tunelu się raczej nie zawraca to se tutaj umyślił...
2. nie miał gotówki na opłatę za przejazd i se myśli "..., a jak będzie bramka na wyjeździe?"
No i wersja nr. 3 : Może to być z powodu decydentki siedzącej obok. Mnie się zdarzyło wysiąść z auta na światłach w Barcelonie z powodu nieustających, nieodzownych porad i decyzji mojej byłej, nawigującej wszystkim poza tym co mogło być użyteczne. Zamieszanie stworzyło się nieludzkie. Mówię Wam to była zabawa i wrażenia

Rozumiecie... nie słyszysz własnych myśli, rezygnujesz ze wszystkiego, a co dopiero z takiego zwykłego tunelu...
Jeśli to wersja nr3 to ja gościa rozumiem i rozgrzeszam

Ja obstawiam tak:
1. minął Biedre i chciał wrócić po piwo, a że w tunelu się raczej nie zawraca to se tutaj umyślił...
2. nie miał gotówki na opłatę za przejazd i se myśli "..., a jak będzie bramka na wyjeździe?"
No i wersja nr. 3 : Może to być z powodu decydentki siedzącej obok. Mnie się zdarzyło wysiąść z auta na światłach w Barcelonie z powodu nieustających, nieodzownych porad i decyzji mojej byłej, nawigującej wszystkim poza tym co mogło być użyteczne. Zamieszanie stworzyło się nieludzkie. Mówię Wam to była zabawa i wrażenia :lol: Rozumiecie... nie słyszysz własnych myśli, rezygnujesz ze wszystkiego, a co dopiero z takiego zwykłego tunelu... :lol:
Jeśli to wersja nr3 to ja gościa rozumiem i rozgrzeszam :lol: