Post autor: surmat » 12 kwietnia 2016, 18:15
Nielegalnie latał wiatrakowcem. Wstrzymał lądowania na lotnisku - taki tytuł ma info na stronie:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,nielegalnie-latal-wiatrakowcem-wstrzymal-ladowania-na-lotnisku,199288.htmlStołeczni policjanci zatrzymali mężczyznę, który latając bez zezwolenia wiatrakowcem, naruszył przestrzeń powietrzną lotniska na Bemowie. W ten sposób 33-latek wstrzymał lądowania na kilka minut.
Policjanci z komisariatu na Bemowie otrzymali informację, że około 100 metrów nad ziemią porusza się wiatrakowiec. "Okazało się, że z pilotem nie było kontaktu radiowego i w związku z tym zostały wstrzymane lądowania statków powietrznych na lotnisku. Na miejscu, po ustaleniu okoliczności zdarzenia, wiatrakowiec został sprowadzony na ziemię przez śmigłowiec" - informuje komenda.
Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia pilota - okazał się nim 33-letni obywatel Kolumbii. Funkcjonariusze z Woli zebrali materiał dowodowy i ustalili okoliczności zdarzenia.
W efekcie mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia bez zezwolenia przestrzeni kontrolowanej przez lotnisko, czym naruszył przepisy dotyczące ruchu lotniczego. Zgodnie z Ustawą Prawo Lotnicze za to przestępstwo grozi kara do roku więzienia.
Z lotniska na Bemowie korzysta m.in. Aeroklub Warszawski i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Hmmmm - a panuje przeświadczenie, że nikt nie ściga piratów powietrznych ;P
Nielegalnie latał wiatrakowcem. Wstrzymał lądowania na lotnisku - taki tytuł ma info na stronie:
[url]http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,nielegalnie-latal-wiatrakowcem-wstrzymal-ladowania-na-lotnisku,199288.html[/url]
Stołeczni policjanci zatrzymali mężczyznę, który latając bez zezwolenia wiatrakowcem, naruszył przestrzeń powietrzną lotniska na Bemowie. W ten sposób 33-latek wstrzymał lądowania na kilka minut.
Policjanci z komisariatu na Bemowie otrzymali informację, że około 100 metrów nad ziemią porusza się wiatrakowiec. "Okazało się, że z pilotem nie było kontaktu radiowego i w związku z tym zostały wstrzymane lądowania statków powietrznych na lotnisku. Na miejscu, po ustaleniu okoliczności zdarzenia, wiatrakowiec został sprowadzony na ziemię przez śmigłowiec" - informuje komenda.
Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia pilota - okazał się nim 33-letni obywatel Kolumbii. Funkcjonariusze z Woli zebrali materiał dowodowy i ustalili okoliczności zdarzenia.
W efekcie mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego naruszenia bez zezwolenia przestrzeni kontrolowanej przez lotnisko, czym naruszył przepisy dotyczące ruchu lotniczego. Zgodnie z Ustawą Prawo Lotnicze za to przestępstwo grozi kara do roku więzienia.
Z lotniska na Bemowie korzysta m.in. Aeroklub Warszawski i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Hmmmm - a panuje przeświadczenie, że nikt nie ściga piratów powietrznych ;P