Daj się oderwać!

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Daj się oderwać!

Re: Daj się oderwać!

Post autor: prokopcio » 07 kwietnia 2020, 15:15

Mówią, że nie wolno.
Dlatego szybko.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: micro » 07 kwietnia 2020, 15:05

My tu gadu, gadu, a na Straniku ostra winda zaraz po starcie... ;) .

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Biolecek » 07 kwietnia 2020, 11:07

Czołem Piloci!

Chciałbym powrócić do swojej "akcji" - teraz większość z nas ma czasu ponad miarę (ja niestety przymusowo też). Zaraz po wrzuceniu pierwszego postu kilka osób się do mnie odezwało, ale że to był środek sezonu, to każdy latał i czasu też nie miał, żeby zgrać materiały, wpakować na dysk, wysłać itp.

Może jednak teraz się uda ? :) Jestem otwarty na propozycję i zajme się tematem od ręki.

Dzięki! :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: uriuk » 22 lipca 2019, 14:28

Zeby dostac skierowanie na egzamin trzeba miec wylatane 3 h. Co wiec w tym dziwnego, ze kursant ma nalatane 2 h?
Jeden hol trwa okolo 6-8 minut. 15 holi to 90 do 120 minut.
Po 15 holu faktycznie zaczynam puszczac misiaczkow z lekka terme, ale to przewaznie oznacza... skrocenie lotu (w termice hole sa zazwyczaj nizsze, a oprocz noszen sa i duszenia)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: micro » 22 lipca 2019, 14:17

uriuk pisze:Ja dopuszczam lot z kamera dopiero kiedy kursant ma nalatane jakies dwie godziny, czyli gdzies w pietnastym locie.

Taaa akurat, chyba, że w termice latają ;) .

Re: Daj się oderwać!

Post autor: uriuk » 22 lipca 2019, 11:36

Ja dopuszczam lot z kamera dopiero kiedy kursant ma nalatane jakies dwie godziny, czyli gdzies w pietnastym locie.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Matul » 22 lipca 2019, 09:22

Biolecek pisze:Na pewno nie będę chciał dopuścić właśnie do tego, żeby w lataniu pojawiła się ta rutyna. Oczywiście- nie mówię tutaj o temacie bezpieczeństwa itp, no ale po co to się robi ? - żeby cieszyło raczej :)


Nie mówiłem o znudzeniu lataniem tylko o rutynie przygotowania do startu, jeśli wszystko, co jest do zrobienia przed startem, masz wryte w mózg tak, że zrobiłbyś to przez sen, to wtedy łatwiej o jakieś dodatkowe rzeczy typu kamera. A na początku drogi człowiek jest tak roztrzęsiony przed każdym startem że zapomina o podstawowych rzeczach koniecznych do prawidłowego i bezpiecznego wystartowania, kamera to dodatkowo utrudnia.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 21 lipca 2019, 09:06

A poza tym instruktor musi dobrze nauczać latania. Latać nie musi, choć powinien :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 21 lipca 2019, 09:05

Niewielu jest znanych instruktorów którzy latają. Łatwo się domyśleć :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: uriuk » 21 lipca 2019, 00:25

A co to ma do rzeczy? Wstepny naciag jest po to, zeby wyprortowac line i odhaczyc ja od trawy, Dyneema ma znikome opory, da sie ja ciagac po lotnisku dwoma palcami, wiec nie ma potrzeby uzywania sily wyciagarki do tego celu.
Domyslam sie, ze chodzi ci o pomaganie pilotowi ciagiem wyciagrki. Tego sie nie robi. Na lot to sobie trzeba zapracowac. Malo tego, szkoleni przeze mnie wyciagarkowi ZDEJMUJA sile, kiedy pilot sie zapiera na linie. Im bardziej naciaga line tym mniejsza sile dostanie. Jesli pobiegnie podczas startu i zluzuje line to w nagrode dostaje ciag.

Pewien znany istruktor dopiero przy siodmej probie zorientowal sie, ze ma cos nie tak z technika startu i na wszelki wypadek sie obrazil i wiecej nie pojawil :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: micro » 20 lipca 2019, 23:30

uriuk pisze:Wstepny naciag jest nie potrzebny przy linach z dyneemy.

A jeśli jest 0,5m/s w plecy ?...

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 lipca 2019, 19:21

Od początku uczysz się prawidłowych procedur. Ci, którzy nie mieli tego od początku najczęściej już nie są w stanie wprowadzić tego co procedury przygotowawczej. Poza tym na przykład linka speeda uratowała już życie paru pilotom, którzy źle wpięli się w taśmę i ta wyleciała im z karabinka po starcie.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Biolecek » 20 lipca 2019, 18:49

Zbyszek Gotkiewicz pisze:W.połowie już mnie znudził, mimo że technicznie jest ok. Mogłeś choć położyć komentarz gdzie latasz i co robisz.
Warto by było, żeby Twój instruktor rozważył wprowadzenie podpisania podpinania speeda już na pierwszym etapie. Ma to mocne uzasadnienie.


Tak wiem brakuje tej narracji, ale będę miał mikrofon nastepbym razem :)

A o co chodzi z tym speedem? :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 lipca 2019, 16:49

Na stalowej też przestaliśmy stosować naciąg wstępny, bo wrywalo pilota i nabywał złych odruchów. Teraz ruszają razem z liną. Rozbieg jest dłuższy i delikatniejszy, a pilot ma więcej czasu na wyciągnięcie skrzydła nad głowę.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: uriuk » 20 lipca 2019, 15:39

Wstepny naciag jest nie potrzebny przy linach z dyneemy.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: fireman.uns » 20 lipca 2019, 15:27

Mi rzuciło się w oczy coś innego.
Nie stosujecie wstępnego naciągu liny przed startem??

I może się czepiam, ale w 8.13 widać jak masz skręcony wyczep. Może to pierdoła, ale wg. mnie nie powinna mieć miejsca...

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 lipca 2019, 12:33

W.połowie już mnie znudził, mimo że technicznie jest ok. Mogłeś choć położyć komentarz gdzie latasz i co robisz.
Warto by było, żeby Twój instruktor rozważył wprowadzenie podpisania podpinania speeda już na pierwszym etapie. Ma to mocne uzasadnienie.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Biolecek » 19 lipca 2019, 22:27

Kontynuując wątek (myślę, że nie ma sensu zakładać nowego - a może jest? ) chciałbym Was tu zaprosić na 10 min przed ekrany do mojego najnowszego filmu ze szkolenia :) Dzięki !


A poniżej odpowiadam Wam:

micro pisze:
Biolecek pisze:Za mną dopiero 5 lotów, ale z każdego pamiętam każdą sekundę. Pracuje nad tym, żeby tworzyć filmy w trakcie mojego szkolenia. Co prawda do tej pory emocje wzięły w górę i zapominałem nawet ten sprzęt wyciągać

Skąd ja to znam :D, w czasie snu (o ile to można nazwać snem) też pewnie jeszcze latasz :D .
Super, że realizujesz swoje marzenia i dobrze, że są jeszcze pasjonaci wśród szkolących i już latających :) .


Noo raczej w setkach godzin :D
A pasja to chyba jeszcze za duże słowo, ale na pewno to ten kierunek ;) Jestem strasznie ciekaw każdego kolejnego lotu i doczekać się nie mogę kiedy oderwę tyłek od ziemi :)

Matul pisze:
Biolecek pisze:Co prawda do tej pory emocje wzięły w górę i zapominałem nawet ten sprzęt wyciągać - tak byłem podjarany samym faktem, że latam.


W sumie może to i lepiej, na samym początku przygody z lataniem jest tyle rzeczy do ogarnięcia, że zabawa ze sprzętem do filmowania to tylko dodatkowy element, który może Cię zdekoncentrować przed startem, dopóki to jeszcze nie jest rutyna dla Ciebie, to lepiej się cieszyć lataniem niż walczyć z filmowaniem - chociaż tutaj jak masz barter, to chyba nie masz wyjścia ;).
Ja wiem z własnego doświadczenia, wciąż jeszcze jestem zielony i staram się zbyt często nie zabierać kamery w powietrze tylko skupić się na tym, na czym powinienem.


Jest w tym trochę prawdy, bo każdy taki dodatkowy sprzęt tak jak mówisz troszkę wybija z rytmu. Ale ja właśnie nie staram się z tym walczyć, nie robię tego na siłę. Ile uda mi się nagrać tyle mam :). Wszystko pod czujnym okiem instruktora. Na pewno nie będę chciał dopuścić właśnie do tego, żeby w lataniu pojawiła się ta rutyna. Oczywiście- nie mówię tutaj o temacie bezpieczeństwa itp, no ale po co to się robi ? - żeby cieszyło raczej :)

Re: Daj się oderwać!

Post autor: Matul » 17 lipca 2019, 16:25

Biolecek pisze:Co prawda do tej pory emocje wzięły w górę i zapominałem nawet ten sprzęt wyciągać - tak byłem podjarany samym faktem, że latam.


W sumie może to i lepiej, na samym początku przygody z lataniem jest tyle rzeczy do ogarnięcia, że zabawa ze sprzętem do filmowania to tylko dodatkowy element, który może Cię zdekoncentrować przed startem, dopóki to jeszcze nie jest rutyna dla Ciebie, to lepiej się cieszyć lataniem niż walczyć z filmowaniem - chociaż tutaj jak masz barter, to chyba nie masz wyjścia ;).
Ja wiem z własnego doświadczenia, wciąż jeszcze jestem zielony i staram się zbyt często nie zabierać kamery w powietrze tylko skupić się na tym, na czym powinienem.

Re: Daj się oderwać!

Post autor: micro » 17 lipca 2019, 13:41

Biolecek pisze:Za mną dopiero 5 lotów, ale z każdego pamiętam każdą sekundę. Pracuje nad tym, żeby tworzyć filmy w trakcie mojego szkolenia. Co prawda do tej pory emocje wzięły w górę i zapominałem nawet ten sprzęt wyciągać

Skąd ja to znam :D, w czasie snu (o ile to można nazwać snem) też pewnie jeszcze latasz :D .
Super, że realizujesz swoje marzenia i dobrze, że są jeszcze pasjonaci wśród szkolących i już latających :) .

Na górę