Post autor: Cybiak » 23 maja 2016, 14:02
Szwajcar pisze:To jest związane z Liczbą Reynoldsa. W uproszczeniu, w powietrzu o tej samej lepkości, zależy ona od wymiarów opływanego ciała. Czym większe wymiary, tym większa LR.
Istnieje tzw. krytyczna LR, poniżej której gwałtownie rośnie opór ciała. Dodatkowo poniżej krytycznej LR opływ turbulentny daje mniejszy opór niż laminarny. Dlatego w modelarstwie (małe wymiary) stosuje się turbulizatory, a w dorosłym lotnictwie najczęściej nie. To samo dotyczy piłeczki golfowej. Jest mała i lepiej jak jej opływ jest turbulentny. Wtedy stawia mniejszy opór.
Jak widać to co dobre dla piłeczki, nie koniecznie dla Boeinga.
Pzdr.
To wiele wyjaśnia. Nasuwa jednak od razu następne pytanie. Skoro pocisk pistoletowy i karabinowy jest mały to dlaczego tam tego nie stosują itd, itd...
Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera, nie sposób znać wszystkich odpowiedzi.
A tak nawiasem, to ile rodziców mogło by odpowiedzieć swoim dzieciom od razu, na z pozoru banalne pytanie "A dlaczego słońce świeci". Moglibyśmy się zdziwić.
Pewnie częstą odpowiedzią by było "żeby było jasno"
[quote="Szwajcar"]To jest związane z Liczbą Reynoldsa. W uproszczeniu, w powietrzu o tej samej lepkości, zależy ona od wymiarów opływanego ciała. Czym większe wymiary, tym większa LR.
Istnieje tzw. krytyczna LR, poniżej której gwałtownie rośnie opór ciała. Dodatkowo poniżej krytycznej LR opływ turbulentny daje mniejszy opór niż laminarny. Dlatego w modelarstwie (małe wymiary) stosuje się turbulizatory, a w dorosłym lotnictwie najczęściej nie. To samo dotyczy piłeczki golfowej. Jest mała i lepiej jak jej opływ jest turbulentny. Wtedy stawia mniejszy opór.
Jak widać to co dobre dla piłeczki, nie koniecznie dla Boeinga.
Pzdr.[/quote]
To wiele wyjaśnia. Nasuwa jednak od razu następne pytanie. Skoro pocisk pistoletowy i karabinowy jest mały to dlaczego tam tego nie stosują itd, itd...
Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera, nie sposób znać wszystkich odpowiedzi.
A tak nawiasem, to ile rodziców mogło by odpowiedzieć swoim dzieciom od razu, na z pozoru banalne pytanie "A dlaczego słońce świeci". Moglibyśmy się zdziwić. :o
Pewnie częstą odpowiedzią by było "żeby było jasno" :)