pgforum.pl

jaka stawka ubezpieczenia OC ? rzeczowe,osobowe ?

Ja pzu i warte omijam z daleka.

Ostatecznie wykupiłem w PZU na miesiąc za 11zł

Hestia. Kupowaliśmy pakiet ubezpieczeń dla grupy pilotow np przy wyjazdach na Słowację - wystarczy jedna osoba z kompletem danych osobowych by to kupic.
Chyba PSP ma dla swoich członków ofertę od hestii.
Plusem hestii są punkty sprzedaży zlokalizowane w hipermarketach otwarte do późnych godzin, to nam się sprawdzalo gdy wyczekiwaliśmy zaktualizowanych prognoz późnym popołudniem.

Pozdrawiam
bocian

aha jeszcze jedno, w ubezpieczeniu podawaliśmy "amatorskie uprawianie sportu na patalotni" , bo zawodnicze jest x droższe.

Gdy jesteś w trakcie szkolenia to też nie masz ŚKPP a OC musisz mieć (wykupuje je szkoła w której robisz kurs). Podobna sytuacja jest przy egzaminie, tyle że musisz już kupić sam.

W Finansowej Chacie najtańsze OC wychodzi 100zł (za 6 miesięcy), a mi na razie nie zależy na wykupieniu tak długiego pakietu (szczególnie że połowa z tego przypada na zimę). Dowiedziałem się, że w PZU jest opcja wykupienia takiego ubezpieczenia na kilka dni, ale dopiero dzisiaj poznam szczegóły i cenę - może komuś się przyda.

Skoro OC nie działa bez ŚK jak piszesz to po co każą je wykupić na egzamin ?
Biznes ?
Przeczytaj warunki ubezpieczenia .
Zapytaj np w FCh

A to i ja zapytam - czy wiecie gdzie mógłbym wykupić OC na kilka dni? Póki co chcę wykupić tylko na egzamin, a roczne OC wykupię po zakupie sprzętu. Macie coś sprawdzonego?

Jest w ogole taka firma ubezpieczeniowa ktora rozpatrzy pozytywnie odszkodowanie z OC jesli ktos nie ma ŚK? To tak jakby mieć OC na auto i nie mieć prawa jazdy, jedno nie ma sensu bez drugiego. Firmy ubezpieczeniowe nie ubezpieczają ludzi którzy nie maja danych uprawnień bo skala ryzyka w takim przypadku bylaby dla nich ogromna a przeciez to nie organizacje charytatywne. One chca zeby im placic za ubezpieczenie a nie zeby te ubezpieczenia wyplacac w kolko wiec ryzyko koniecznosci wyplaty minimalizuja wymagajac wszelkiego rodzaju kwitow i uprawnien.

Tu pewnosci nie mam ale OC ze szkoły dziala tylko jak jestes pod okiem i opieka instruktora, bez spelnienia tego warunku to watpie zeby OC dzialalo.

Jak nie masz ŚK i chcesz latać na własną rękę (co zdecydowanie odradzam) to możesz to robić i bez OC bo ono nie zadziała w razie tfu, tfu wypadku.

Wracając do pytania: OC musisz mieć do latania, taki jest obowiązek, dobrze je kupić w momencie jak dostaniesz ŚK i zdecydujesz że latasz, wtedy wykupujesz albo na pare miesięcy, albo jak uważasz że będziesz dużo latać to najlepiej wykupić na rok. Co do NNW to nie słyszałem żeby ktoś wykupywał, wiadomo jest to dodatkowy koszt i dodatkowa korzyść z tytułu ubezpieczenia jakby się coś wydarzyło. Decyzja jest tu dość indywidualna, ludzie raczej trzymają się koniecznego minimum wydatków (tak z obserwacji). Dodatkowo często kupuje się ubezpieczenie kosztów leczenia (KL) jeśli ma się zamiar latać za granicą by mieć zapewnione ubezpieczenie w razie akcji ze śmigłowcem, czy też w szpitalach w których kasują.

Bardzo dobrze zdaje sobie sprawę że nie mogę teraz latać więc na pierwszym miejscu stawiam skończeniu kursu. Ale w perspektywie mam nadzieję polatać jeszcze w tym roku trochę oczywiście mając już oficjalnie licencje.
Aczkolwiek nie zmienia to faktu że ubezpieczenie muszę i tak i tak kupić. Dlatego moje pytanie było takie a nie inne

Jezeli nie skończyłaś szkolenia(Zwłaszcza 1 etapu) i nie masz ŚK to nie możesz samodzielnie latać. Warunkiem "zadziałania" OC jest legalne latanie w tym posiadanie ŚK.Szkoły są ubezpieczone od OC instruktorów i kursantów.NNW to inna bajka.Paralotniarstwo to sport extremalny i przez towarzystwa ubezpieczeniowe zaliczane jest do najwyższej 5ej grupy ryzyka. Jeżeli nie jest wpisane do polisy- to polisa nie obejmuje odpowiedzialności z powodu wypadków doznanych przy jego uprawianiu-NAWET JEŻELI W POLISIE WYSZCZEGÓLNIONE SĄ INNE SPORTY Z TEJ GRUPY RYZYKA.Zakładając ,że zanim nauczysz się latać jesteś bardziej narażona na kontuzje(słaba umiejętność startów i lądowań) to ......decyzję i tak musisz podjąć samodzielnie

Witam wszystkich.
W czerwcu zaczęłam robić kurs, ale z powodu złej pogody nie zrobiłam wszystkich lotów z 1 etapu.
Skończyło mi się też ubezpieczenie , które miałam zagwarantowane ze szkoły.
Teraz muszę wykupić już bezpieczenie (prawdopodobnie roczne) na dokończenie całego kursu i na ŚK.
Moje pytanie więc czy wykupując OC kupić również NNW ? Bo raczej żadnych przelotów ani niczego przez najbliższe dwa lata pewnie nie wykonam. Obstawiam, że zloty w ilości nieskończonej będe uskuteczniać przez może ten(jeśli będzie sprzęt) i przyszły sezon.
Co myślicie? Kupić OC i NNW czy przy samym początku latania to nie ma sensu? Znaczy tak wiem, że o swoje warto dbać o zdrowie i mieć ubezpieczenie, ale i tak muszę wykupić swoje prywatne ubezpiecznie i ono chyba nie pokrywa urazów, które staną się podczas lotu? Muszę, mieć do nich rozszerzenie o latanie swobodne prawda?
Proszę o opinie i polecenie najlepszej opcji