Kupowanie używanego skrzydła klasy EN-B

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Kupowanie używanego skrzydła klasy EN-B

Kupowanie używanego skrzydła klasy EN-B

Post autor: SP8EBC » 03 stycznia 2022, 10:30

Poniżej kopiuj-wklej mojego posta w Facebooka. Myślę, że taka lista może przydać się tym, którzy jeszcze nie

EDIT: Kilka punktów od siebie dorzucił Gabrys Gabrys (tutaj oznaczone na liście punktowanej kursywą)
Kuba Sysło pytał się o używany sprzęt. Jakoś zawsze kupowałem używki, dlatego spisałem krótką checkliste przy kupowaniu używanego skrzydła klasy EN-B z linkami oplotowymi. Na glajtach wyższej klasy i z bezoplotami się nie znam, bo takowego nie miałem. Jak ktoś na coś jeszcze zwraca uwagę, to niech dopiszę w komentarzu.

  • W pierwszej kolejności warto szukać ofert od osób prywatnych, najlepiej oczywiście od pierwszego właściciela Opcją wartą rozważenia jest też zakup skrzydła demo od autoryzowanego (!!) przedstawiciela handlowego marki. Skrzydła demo będą miały potencjalnie większy nalot i będą droższe ale z racji na charakter ich wykorzystania raczej nie będą bardzo zniszczone, będzie też znana ich przeszłość. Przykładowo Skywalk sprzedaje takie paralotnie, używane przez nich na testivalach wraz z fabrycznym przeglądem i pieczątką wbitą w tabliczke. Takie skrzydło można brać w zasadzie w ciemno.
  • Nie dawać się wciągać w standardowe poganianie pokroju 'panie bo już dwóch dzwoniło i pytało'. Jak nie to skrzydło to następne.
  • Najlepiej szukać skrzydła z ważnym i wykonanym niedawno przeglądem. Jeżeli skrzydło takowego nie posiada zasugerować sprzedawcy wysłanie go do autoryzowanego serwisu i uwarunkować zakup oraz pokrycie kosztów przeglądów tylko, jeżeli stan techniczny będzie odpowiadać temu z ogłoszenia. Jeżeli jest to skrzydło Dudka, to powinno zostać wysłane na przegląd do fabryki.
  • Jeżeli skrzydło jest geograficznie daleko poprosić i wysłanie dobrej jakości zdjęć pokazujących całe skrzydło z góry i z dołu oraz pewne szczegóły typu taśmy, deltki oraz co ważne zdjęcie tabliczki znamionowej.
  • Sprawdzić czy dane z tabliczki znamionowej odpowiadają temu, co sprzedawca twierdzi w ogłoszeniu i czy pasują one do skrzydła (rozmiar, kolor itp). Można spróbować napisać do producenta z podaniem nru seryjnego i poprosić o informację nt. ewentualnych napraw w autoryzowanych serwisach itp. Nie wiem czy producenci dają takie informacje ale spróbować nie zaszkodzi.
  • Jeżeli sprzedawca opiera się punktowi 3 i 4, lub nie jest w stanie w jasny i klarowny sposób przedstawić przeszłości skrzydła, to jest to już znak, że coś jest nie tak. Jeżeli skrzydło nie miało by tabliczki znamionowej w ogóle albo była by ona 'pusta', czyli nie wypełniona to już jest etap na podziękowanie za transakcję
  • Na miejscu z obecności sprzedawcy rozłożyć skrzydło całkowicie na równej i suchej powierzchni
  • Sprawdzić wygląd tkaniny górnego poszycia wewnątrz skrzydła. Jeżeli widać 'pajączki' tj pęknięcia warstwy impregrnatu albo jakiekolwiek inne odbarwienia i przetarcia, to znak że skrzydło jest mocno używane
  • W większości przypadków paralotnia jest szyta tym samym ściegiem (ale o ile wiem zdarzają się odstępstwa). Należy przyglądnąć się ściegom na brytach i krawędzi natarcia oraz spływu. Jeżeli w obrębie jednej komory albo pomiędzy sąsiednimi komorami ścieg różni się, to jest bardzo prawdopodobne, że skrzydło ma za sobą naprawy.
  • Należy przyglądnąć się skrzydłu przy dobrym oświetleniu i zwrócić uagę na odcienie. Jeżeli nasycenie kolorów różni się. Np jedna komora jest bardziej czerwona od drugiej, to na 100% jest to dowód na poważną naprawdę i wymianę kilku komór w serwisie.
  • Warto spojrzeć na linki nośne pod deltkami. Dość szybko od używania zabrudzą się na czarno od kontaktu ze stalą. Jeżeli sprzedawca twierdzi, że skrydło ma np. kilkanaście godzin nalotu a linki pod deltkami są czarne, to tego widać że zaszyta końcówka linki zaczyna się mechacić, to najczęściej oznacza to, że skrzydło ma trochę więcej nalatane
  • Proś śmiało o dokumenty zakupu,jeżeli sprzedający twierdzi ze ma je od nowości, kupił od dealera a nalot to 50h w 3 lata.
  • Nie wierz, że: wyprał te dokumenty w spodniach; zjadł mu je pies,czy kot; zabrała ze sobą niewierna żona przyłapana in flagranti.
  • Żądaj przepuszczalności tkaniny, nawet w skrzydle 2 czy 3 letnim, ze znikomym deklarowanym nalotem, a jak wyjdzie około 200 jdc nie wierz w takie brednie.
  • Pytaj skąd skrzydło kupione. Są " fachmani " którym podczas przesyłki poczta, czyli średnio tydzień, przepuszczalność " spada " z 600 jdc do 150.
  • Nie usuwaj negatywnych opinii o sprzedających, szczególnie jak cie bezpodstawnie oskarżają o kłamstwo, sami mając gówno za uszami. Ocalisz innych od rozczarowań i oszustów.
  • Zawsze podczas transakcji sporządzaj umowę kupna - sprzedaży a od firm żądaj FV. To jest Twoja polisa ubezpieczeniowa i ślad, że transakcja została dokonana. Pamiętaj, że przedsiębiorca nie ma prawa odmówić wystawienia faktury albo paragonu fiskalnego a jeżeli nie jest płatnikiem VAT, to musi wystawić rachunek.
  • Jeżeli zawierasz umowę kupna - sprzedaży z osobą prywatną, to o ile nie zostało to napisane inaczej, to na Tobie spoczywa podatek PCC w wysokości 2% kwoty transakcji.
  • Jeżeli chcesz kupić skrzydło 'na firmę' to pamiętaj, że przy późniejszej sprzedaży będzie to dla Ciebie dochód od którego będziesz musiał zawsze zapłacić składkę zdrowotną, PIT i VAT, bez względu na to jak długo to skrzydło będziesz użytkował. Transakcję prywatne pomiędzy osobami fizycznymi są zwolnione z PIT jeżeli przedmiot transakcji jest własnością sprzedającego dłużej niż 6 miesięcy.


:arrow: Podczas pełnego przeglądu bada się wytrzymałość linek. Jest to próba niszcząca po której wykorzystane linki należy zarobić na nowo. Nie jest więc niczym dziwnym, że w całej galerii niektóre linki będą nowsze od innych.
:arrow: Czasami płócienna taśma której używa się do obszycia i wykończenia krawędzi ma tendencję do mechacenia się Niekoniecznie świadczy to o tym, że skrzydło jest stare czy ma duży nalot.
:arrow: To że skrzydło było naprawiane nie świadczy o tym, że jest niezdatne do lotu. Jeżeli naprawa była wykonana fachowo, to nie ma powodów do obaw. Tak samo pojedyncze dziurki załatane ripstopem nie wpływają w żaden sposób na własności lotne jako takie. To wszystko ma jednak wpływ na cenę i jeżeli sprzedawca oferuję skrzydło jakie 'bezwypadkowe' a ostatecznie okazuje się jednak, że miało ono poważne naprawy, to jest to przesłanka, żeby opuścić cenę. Należy mieć jednak na uwadze, że jeżeli sprzedawca jest kolejnym z serii właścicielem, to może on nie zdawać sobie w ogólę sprawy z przeszłości skrydła, które sprzedaje.

Na górę