Post autor: ArturK » 15 maja 2017, 12:59
maticus pisze:ArturK pisze:Dzięki.
zygrib.org wygląda dużo lepiej niż xcmeteo.net. Teraz tylko muszę przetestować czy jest sprawdzalny.
Zygrib to "tylko" wizualizacja do gribów, domyślnie ciągnie pliki GFS-owe, więc dane powinny być tym samym co jest na xcmeteo.net.
Teoretycznie pewnie da się też zassać z innych modeli (ECMWF, NEMS) choć nie próbowałem.
EDIT: Zresztą, ww. soaringmeteo.ch oraz weatheronline.pl też korzystają z danych GFS (chociaż w weatheronline można wybierać różne modele, ale te fajne - gęsta siatka - wyglądają na pierwszy rzut oka na niedostępne/płatne).
BTW Zygrib fajnie wizualizuje współczynniki CAPE i CIN, więc oprócz zgadywania co te wykresy znaczą można też się czegoś nauczyć

No fajnie by było mieć też do dyspozycji w zygrib.org modele ECMWF i NEMS.
Porównywałem wykresy pomiędzy meteo-parapente.com i zygrib na dzień 13.05 (sobota - ciekawy dzień był do obserwacji - szkoda że nie mogłem latać rano

) i był spory rozjazd tak do 300 metrów w poziomie LCL.
(LCL - Lifted condensation level, czyli wysokość poziomu kondensacji wymuszonej w metrach. Wskaźnik LCL dość dokładnie przybliża wysokość podstawy chmur, które można obserwować w dniach, gdy powietrze jest unoszone z powierzchni do podstawy chmur.). i w ogóle wykresy jakieś takie nie podobne były - może meteo-parapente.com nie ma typowego wykresu Skew-T.
A można w weatheronline wybrać dowolną lokalizacje żeby zobaczyć Skew-T?
Co do CAPE to też obserwowałem że w sobotę CAPE o 14 był 400 o 17 770 a o 20 zero a lało o 20 wiec ciekawe - ale wytłumaczyłem sobie ze chmura powstała głownie o 17 a przyszła do mnie z opóźnieniem i to mi się wydaje już końcówka burzy bo w ogóle nie grzmiało

BTW:
Znalazłem stronę z Wrocławia i fajnie po polsku jest opisana:
http://pogoda.wroclaw.pl/gfs/gfsinit12/lclPozdr.,
[quote="maticus"][quote="ArturK"]Dzięki.
zygrib.org wygląda dużo lepiej niż xcmeteo.net. Teraz tylko muszę przetestować czy jest sprawdzalny.[/quote]
Zygrib to "tylko" wizualizacja do gribów, domyślnie ciągnie pliki GFS-owe, więc dane powinny być tym samym co jest na xcmeteo.net.
Teoretycznie pewnie da się też zassać z innych modeli (ECMWF, NEMS) choć nie próbowałem.
EDIT: Zresztą, ww. soaringmeteo.ch oraz weatheronline.pl też korzystają z danych GFS (chociaż w weatheronline można wybierać różne modele, ale te fajne - gęsta siatka - wyglądają na pierwszy rzut oka na niedostępne/płatne).
BTW Zygrib fajnie wizualizuje współczynniki CAPE i CIN, więc oprócz zgadywania co te wykresy znaczą można też się czegoś nauczyć :-)[/quote]
No fajnie by było mieć też do dyspozycji w zygrib.org modele ECMWF i NEMS.
Porównywałem wykresy pomiędzy meteo-parapente.com i zygrib na dzień 13.05 (sobota - ciekawy dzień był do obserwacji - szkoda że nie mogłem latać rano :) ) i był spory rozjazd tak do 300 metrów w poziomie LCL.
(LCL - Lifted condensation level, czyli wysokość poziomu kondensacji wymuszonej w metrach. Wskaźnik LCL dość dokładnie przybliża wysokość podstawy chmur, które można obserwować w dniach, gdy powietrze jest unoszone z powierzchni do podstawy chmur.). i w ogóle wykresy jakieś takie nie podobne były - może meteo-parapente.com nie ma typowego wykresu Skew-T.
A można w weatheronline wybrać dowolną lokalizacje żeby zobaczyć Skew-T?
Co do CAPE to też obserwowałem że w sobotę CAPE o 14 był 400 o 17 770 a o 20 zero a lało o 20 wiec ciekawe - ale wytłumaczyłem sobie ze chmura powstała głownie o 17 a przyszła do mnie z opóźnieniem i to mi się wydaje już końcówka burzy bo w ogóle nie grzmiało :)
BTW:
Znalazłem stronę z Wrocławia i fajnie po polsku jest opisana:
http://pogoda.wroclaw.pl/gfs/gfsinit12/lcl
Pozdr.,