Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: marek mastalerz » 15 stycznia 2017, 21:14

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Marek. Wchodzi dobrze, ale nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to, że nie wyprzedza pilota przy wchodzeniu w komin. Nic nie sygnalizuje i leci bardzo stabilnie. Centrować trzeba na wario a nie na odczucia ze skrzydła.


Za dwa tygodnie jadę polatać, sprawdzę jak się centruje bez wariometru i dam znać :)

pozdrawiam

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 15 stycznia 2017, 20:37

marek mastalerz pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie ma co zgadywać. Chodziło mi o Deltę2. Skrzydło praktycznie nie pochyla się przy wchodzeniu do komina co mnie się nie podoba, ale myślę że są też piloci którzy docenią tą właściwość.


Eeee, tam. Moja Delta2 ładnie wchodzi w kominy. Przelatałem na niej 2 sezony i jestem zadowolony, choć to trochę taki sportowy samochodzik z twardym zawieszeniem.


Marek. Wchodzi dobrze, ale nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to, że nie wyprzedza pilota przy wchodzeniu w komin. Nic nie sygnalizuje i leci bardzo stabilnie. Centrować trzeba na wario a nie na odczucia ze skrzydła.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: starry » 15 stycznia 2017, 19:31

marek mastalerz pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie ma co zgadywać. Chodziło mi o Deltę2. Skrzydło praktycznie nie pochyla się przy wchodzeniu do komina co mnie się nie podoba, ale myślę że są też piloci którzy docenią tą właściwość.


Eeee, tam. Moja Delta2 ładnie wchodzi w kominy. Przelatałem na niej 2 sezony i jestem zadowolony, choć to trochę taki sportowy samochodzik z twardym zawieszeniem.


Zdarzyło mi się, że przy wejściu nieźle zatańczyła, ale i tak uważam, że jest mega stabilna. Jeśli już zaczyna tańczyć to znaczy, że są do tego powody, ale i tak daje się opanować ( jak na razie przynajmniej ;) )

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: marek mastalerz » 15 stycznia 2017, 19:27

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Nie ma co zgadywać. Chodziło mi o Deltę2. Skrzydło praktycznie nie pochyla się przy wchodzeniu do komina co mnie się nie podoba, ale myślę że są też piloci którzy docenią tą właściwość.


Eeee, tam. Moja Delta2 ładnie wchodzi w kominy. Przelatałem na niej 2 sezony i jestem zadowolony, choć to trochę taki sportowy samochodzik z twardym zawieszeniem.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 stycznia 2017, 23:56

Ja miałem do czynienia z prototypami, które wręcz agresywnie zakręcały w stronę komina. Okazuje się że czynników wpływających na takie zachowanie jest sporo, w tym ugięcie glajta i ustawienie stabila. I nawet w skrzydłach gdzie ta cecha jest wyraźna to zmniejsza się w miarę zaciągania sterówek. Czyli jeśli ktoś krąży z mocno zaciągniętymi sterówkami to może zupełnie nie odczuć wciągania w komin, a wręcz może " odbijać " się od komina.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: uriuk » 14 stycznia 2017, 22:23

Z mojego doswiadczenia: im skrzydlo ma wieksze wydluzenie i leci szybciej, tym chetniej zakreca w strone komina. Tak wiec przyhamowany materac bedzie wypychany, a lecace szybko wyczynowe skrzydlo bedzie wciagane. Z tym, ze duzo jeszcze zalezy od profilu i ugiecia,

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: starry » 14 stycznia 2017, 22:16

mchmielo pisze:
starry pisze:A jaka to fizyka miałaby by sprawić aby nas do komina wciągało ?

....

Nie znaczy to że lepsze są skrzydla samocentrujące. Ja wolę jak skrzydlo wyraznie sygnalizuje gdzie jest komin - wlaśnie pochylajac się "od komina" z powodu odrzucenia. Mogę wtedy aktywnie skręcić w stronę centrum noszenia.

Pozdrowienia

Marek

No tak, to wszystko prawda, ale diabeł tkwi w praktyce. Czy jest zatem możliwe aby ta dobra siła była większa od tej niedobrej ( trywializuje aby za bardzo nie teoretyzować )

Ja myślę, że gdyby "perpetum mobile" było możliwe to by już dawno pracowało by na chwałę cywilizacji.

Zatem proszę o przykład skrzydła samocentrującego kominy. Czyli takiego, które w locie trymowym po napotkaniu komina ( nawet w najbardziej optymalnej konfiguracji ) samo, wykręciło napotkany komin.

Czy aby nie jest tu raczej mowa o tym, które skrzydło jest bardziej, a które jest mniej podatne na "wypychanie" w kominach ?
Bo jednak niestety każde mniej lub bardziej jest wypychane ?

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: mchmielo » 14 stycznia 2017, 21:03

starry pisze:A jaka to fizyka miałaby by sprawić aby nas do komina wciągało ?


Jak lecisz kolo srodka komina to polowki skrzydla leca w powietrzu o lekko roznej predkosci pionowej. Polowka skrzydla od strony komina ma w zwiazku z tym minimalnie wiekszy kat natarcia niz ta od strony zewnetrznej. Wiekszy kat natarcia skutkuje w wiekszej sile nosnej i w wiekszym oporze (bo wiekszy opor indukowany). W efekcie polowka skrzydla od strony komina jest hamowana - a to skutkuje zakrecaniem skrzydla w strone komina. Ale jednoczesnie wieksza sila nosna powoduje ze skrzydlo przechyla sie "od komina" - a to skutkuje "wyrzucaniem" z komina.

Wyobraz sobie ze zaciagasz sterowke od strony komina - czyli wiekszy opor powoduje skret w strone komina, ale jednoczesnie przechylasz cialo "od komina" - czyli obciazenie polowki od komina powoduje przechylenie skrzydla 'od komina" i zakret wypychajacy.

Jaki będzie skutek wypadkowy tych dwu przeciwnie dzialajacych sil zalezy od charakterystyki konkretnego skrzydla - dlatego sa skrzydla "samocentrujace" i takie ktore kominy odrzucają.

Nie znaczy to że lepsze są skrzydla samocentrujące. Ja wolę jak skrzydlo wyraznie sygnalizuje gdzie jest komin - wlaśnie pochylajac się "od komina" z powodu odrzucenia. Mogę wtedy aktywnie skręcić w stronę centrum noszenia.

Pozdrowienia

Marek

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 stycznia 2017, 22:52

starry pisze:A jaka to fizyka miałaby by sprawić aby nas do komina wciągało ?


Według mnie odpowiada za to wędrówka środka parcia przy wzroście kąta natarcia podczas wejścia w noszenie (środek parcia przesuwa się do tyłu). Za takie zachowanie skrzydła będzie odpowiadać profil o odpowiednich charakterystykach.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: starry » 13 stycznia 2017, 22:05

A jaka to fizyka miałaby by sprawić aby nas do komina wciągało ?

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 stycznia 2017, 15:37

Nie ma co zgadywać. Chodziło mi o Deltę2. Skrzydło praktycznie nie pochyla się przy wchodzeniu do komina co mnie się nie podoba, ale myślę że są też piloci którzy docenią tą właściwość.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Radek » 13 stycznia 2017, 14:26

calhal pisze:
der pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Z całym szacunkiem, ale twoje skrzydło jest jednym z najgorzej podpowiadających na temat ukształtowania komina :)

...co nie przeszkadza niektórym robić najdłuższe przeloty a tobie i tak nie ułatwia ryśnięcia mnie w kominie ... :lol:

Z ciekawości, cóż to za skrzydło?

Z opisu wnioskuje że dudek Colt Arturze :p

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: der » 13 stycznia 2017, 14:17

To z największym nalotem z tego wątku.

viewtopic.php?f=3&t=1083&start=20

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: calhal » 13 stycznia 2017, 13:39

der pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Z całym szacunkiem, ale twoje skrzydło jest jednym z najgorzej podpowiadających na temat ukształtowania komina :)

...co nie przeszkadza niektórym robić najdłuższe przeloty a tobie i tak nie ułatwia ryśnięcia mnie w kominie ... :lol:

Z ciekawości, cóż to za skrzydło?

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Chicago » 13 stycznia 2017, 13:11

ten rysunek to chyba trochę nie halo jest. Ja tylko tak -się nie znam.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: ciacholot » 13 stycznia 2017, 11:40

Brakuje w tym wątku opisu sposobu jak latać w kominie, aby z niego nie wypadać.

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 06 maja 2016, 10:41

Ja nie wartościuję tej cechy. Nie oceniam czy to dobrze czy źle, bo dużo zależy od preferencji pilota. Żadna z tych cech nie przeszkadza w fajnym lataniu :)

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: der » 06 maja 2016, 09:26

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Z całym szacunkiem, ale twoje skrzydło jest jednym z najgorzej podpowiadających na temat ukształtowania komina :)

...co nie przeszkadza niektórym robić najdłuższe przeloty a tobie i tak nie ułatwia ryśnięcia mnie w kominie ... :lol:

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: ciacholot » 06 maja 2016, 09:06

Fakt. Wrzeszczy, a jak nie słuchasz to masz w pysk :)

Re: Dlaczego wiatr wypycha nas z komina.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 05 maja 2016, 23:23

Twoje podpowiada? Twoje wrzeszczy jak pies nie mogący doczekać się wyjścia na spacer :)

Na górę