FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: prokopcio » 21 czerwca 2017, 18:00

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja widziałem ten dzień w następujący sposób: Początek termiki około 10, o 17 jeszcze fajnie działała. Na 23 loty jakieś trzy miałem bez kontaktu z termiką....... Czyli dzień dobry.....
mam mieszane odczucia czytając to z pod twoich palców Zbyszku....

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 czerwca 2017, 23:03

A mnie się wydaje że gdyby udawało się za każdym razem zabrać w termikę to takie latanie by było równie ekscytujące jak ppg ;)

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 20 czerwca 2017, 22:50

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja widziałem ten dzień w następujący sposób: Początek termiki około 10, o 17 jeszcze fajnie działała. Na 23 loty jakieś trzy miałem bez kontaktu z termiką, około 5 było takich w których trudno było znaleźć duszenie a w pozostałych trzeba było się trochę postarać żeby się wykręcić. Czyli dzień dobry.


Też myślę, że był dobry, tylko nie dla wszystkich. Dwa loty, jeden ok 14 i nawet zerka nie uświadczyłem (a kolega Leszek wleciał w komin, gdy ja wychodziłem z szuwarów), a drugi dopiero ok 16.30 i też nawet zerka nie było. Może powinienem wreszcie rzucić to latanie i zająć się czymś mniej stresującym; np wikliniarstwem? A tak łazi se człowiek po startowisku i jeszcze się kiedyś zapomni, że już ma siwo-łysy łeb ...

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 czerwca 2017, 22:33

Ja widziałem ten dzień w następujący sposób: Początek termiki około 10, o 17 jeszcze fajnie działała. Na 23 loty jakieś trzy miałem bez kontaktu z termiką, około 5 było takich w których trudno było znaleźć duszenie a w pozostałych trzeba było się trochę postarać żeby się wykręcić. Czyli dzień dobry. Zawsze stosowałem zasadę do trzech razy sztuka i zawsze to działało, czyli albo dawałem sobie siana albo leciałem. Raz tylko na zawodach z racji rywalizacji startowałem pięć razy i w końcu odszedłem na trasę. To była ta konkurencja po której Fragles rozpoczął swoją karierę internetową jako walczący z wymyślonymi wrogami.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 18 czerwca 2017, 22:36

[/quote]ale pouczające by było.[/quote]

Raczej nie: byłoby widać albo kawałek skaczącego horyzontu pod kątem 45 - 60 st lub ciskaącego się, jak epileptyk, pilota. A tak eduacyjnie to10% ciasnego krążenia, 90% szczęścia w postaci odpowiedniego miejsca i długo-trwająceo nawiewu termy...

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 18 czerwca 2017, 22:27

huzar pisze:O-ja-cie!!! Dziękuję za dedykację :D
pocieszałam faktycznie szukając pocieszenia takoż. Polecam się na przyszłość :)
Ale nagródka sama się objawiła wieczorową porą ...
Bumat - chyba zgarnęłam pełne rozdanie ostatniego komina ... szkoda, że nie zostałeś jednak!


Już o tym doniesiono. Gratulacje! Niestety praca zmusiła do odwrotu.
BTW Nie narzekam , że nie odleciałem. -:)

Pozdr.
B.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: huzar » 18 czerwca 2017, 22:11

O-ja-cie!!! Dziękuję za dedykację :D
pocieszałam faktycznie szukając pocieszenia takoż. Polecam się na przyszłość :)
Ale nagródka sama się objawiła wieczorową porą ...
Bumat - chyba zgarnęłam pełne rozdanie ostatniego komina ... szkoda, że nie zostałeś jednak!

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: prokopcio » 18 czerwca 2017, 21:48

Bumat pisze:
prokopcio pisze:A masz może bumat ( lub inni ;) ) filmik jak wykręcasz się z tych 70,80 lub chociaż 100 - oczywiście nad płaskim ?
co chcesz zobaczysz?...nie robi to wrażenia.
ale pouczające by było.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 18 czerwca 2017, 21:13

prokopcio pisze:A masz może bumat ( lub inni ;) ) filmik jak wykręcasz się z tych 70,80 lub chociaż 100 - oczywiście nad płaskim ?



Wtedy kolego, to cię raczej inni filmują bo jest za wąsko i "ruchliwie' żeby coś sensownego się nakręciło. Poza tym co chcesz zobaczysz? Drzewa, jak drzewa, chałupy jak chałupy - w szerokim obiektywie i tak nie robi to wrażenia.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: JoJo » 18 czerwca 2017, 20:30

http://xcportal.pl/node/73016
Według gsp-u 131m nad grunt ale, po lądowaniu gps pokazał 61m nad... Wykręcałem się dosłownie już z wyciągniętym podwoziem - wysokości rosnących przy drodze topól.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: prokopcio » 18 czerwca 2017, 20:05

A masz może bumat ( lub inni ;) ) filmik jak wykręcasz się z tych 70,80 lub chociaż 100 - oczywiście nad płaskim ?

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 18 czerwca 2017, 16:14

Nisko wykręca się tak samo jak wysoko tylko staranniej. I bardziej na siedzenie niż na wario.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: prokopcio » 18 czerwca 2017, 13:18

ze 100m już się wykręcałem... z 80 też, z 70....
bardzo mocno przydałby się kursik jak to się robi :) zwłaszcza z prawie zerowym doświadczeniem ;), dla mnie 100m to już wyciąganie podwozia :D

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 17 czerwca 2017, 22:58

micro pisze:Tomek, ja na Twoim miejscu byłbym wniebowzięty ;) .


Nie wiem, kto to czyta, więc nie skomentuję -:)

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: der » 17 czerwca 2017, 22:21

A Jeżu nie wiedział, że się nie da (znowu)i poleciał.

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: micro » 17 czerwca 2017, 21:39

Tomek, ja na Twoim miejscu byłbym wniebowzięty ;) .
Jak widać, wszystko zależy od punktu siedzenia :D .

Re: FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 czerwca 2017, 20:57

Kasia się nie podała i po 17 jeszcze 20 km poleciała:)

FILMIK__Pińczów 15.06 ku pokrzepieniu pokonanych gdyż ...

Post autor: Bumat » 17 czerwca 2017, 20:12

... takie dni też się zdarzają i trzeba je jakość znieść.



Pozdr.
B.


_____________________________________________
https://www.youtube.com/user/tomekbumat/videos
Aby zobaczyć wszystkie filmiki - wyłącz "tryb bezpieczny"

Na górę