Koszty lotu tandemowego.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Koszty lotu tandemowego.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: JaroXS » 27 marca 2018, 10:08

Hej,

latałem kiedyś komercyjnie za wyciągarką w Polsce a potem w górach w Czechach i innych krajach EU. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że żyć z tego to może chyba tylko singiel bez rodziny, dzieci na utrzymaniu (mówię o swobodnym lataniu) który akceptuje taki styl istnego szaleństwa, ciągłych zmagań z pogodą i ilością wykonywanych lotów z których rzygać się chce po prostu. Jakbyście tego nie liczyli według mnie żyć się z tego na sensownym poziomie nie da. W latach mojej świetności w ilości oddawanych lotów z pasażerami wychodziło mi koło 2000 PLN miesięcznie po odliczeniu wszystkich kosztów, a potem się okazało że trzeba zainwestować w nowy sprzęt. Kiedyś zrobiłem 15 lotów w ciągu jednego dnia, tylko dlatego że jak helikopter lądowałem na szczycie po kolejną osobę. Wieczorem byłem tak zjebany że nie dałem rady wypić nawet jednego piwa do końca bo po prostu chciałem iść spać. Kasy tego dnia było więcej w portfelu, ale za jaką cenę i skalę ryzyka.

Dzisiaj na szczęście nie muszę z tego sportu żyć.

Pozdrawiam,

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: PrzemKam » 26 marca 2018, 23:18

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
uriuk pisze:Komplet szpeju tandemowego to koszt ok 20 tys PLN. Lot trwa zazwyczaj ok 15 min, czyli sprzet wytrzyma ok 2000 lotow. Wychodzi na to, ze jeden lot to ok 20 pln do amortyzacji. Przemek podaje 48 pln. Nie wiem jak to wyliczyl :)


No rzeczywiście. Nie weryfikowałem tych danych, a jak widzę to trzeba wszystko sprawdzać.



Przeliczyłem koszt całego szpeju, który został zużyty w ciągu 2 i pół sezonu. Wyszło 500 godzin, jako ciekawostka na samej linie czyli holu wyszło prawie 100godzin ;) W te 500 godz życia Bibety wliczone były zarówno loty komercyjne jak i loty przelotowe. Nowoczesne uprzęże po mniej więcej roku są wymieniane. Mteriał który teraz jest używany do produkcji niestety nie wytrzymuje w kontakcie ze sońcem i po sezonie, góra półtora uprzęże to wizualnie masakra jakaś. Wymieniamy średnio raz na sezon, maksymalnie półtora sezonu. Co 2,5 sezonu skrzydło musi być wymieniane. Razem ze skrzydłem kupujemy od razu nowy zapas. Stary jest sprzedawany więc tu strata (koszt) to tylko utrata wartości związana z wiekiem.
Nie wszystkie loty sa lotami za pieniądze. Jednak loty niekomercyjne, jakby to ktoś powiedział "dla siebie" traktujemy jako cześć naszej pracy. Trzeba utrzymywać formę, trzeba być wysoko w tabelkach. Jest to część naszego modelu biznesowego, który, nota bene, się sprawdza.
Od kilku lat jesteśmy wraz z Tomkiem w czołówce róznych tandemowych klasyfikacji przelotowych. I to przekłada się także na ilość sprzedanych lotów biznesowych. A że przy okazji te loty "dla siebie" sprawiają nam frajdę? to akurat bonus niepoliczalny :)

We wcześniejszym podliczeniu napisałam że koszty marketingowe oceniam na ok 10% przychodu. Niestety chyba znacznie zaniżyłem, właśnie dostałem fakture za reklamę od facebooka na kilka tysięcy :/

Uriuk, przecież wiesz, że my sprzęt wysyłamy raz w roku na przegląd, sprawdzamy tkaninę, robimy zrywkę lin oraz trymowanie. Zbyt dużo latamy w różnych warunkach pogodowych i w różnym stylu aby nie zadbać o takie podstawowe rzeczy. Więc niestey koszt przeglądu w trakcie "życia" skrzydła tandemowego nie wynosi 0

Na koniec dodam, że osobiście wymieniam skrzydło częściej, nie czekam aż sie rozpadnie, tak jak napisałem przez pierwsze 300-350godz skrzydło traci właściwości w sposób liniowy dość poziomo. Czyli normalnie lata, ma bardzo dobra przewiewność otrzymuje noty "jak nowe", liny sa ok. dopiero ostatnie 150 godzin życia skrzydła to gwałtowny spadek parametrów. Odczuwalny już przez pilota, zauważalny przez KSów i potwierdzony przez mechanika.
Tak więc ja wymieniam od kilku lat swoje skrzydło mniej więcej co półtora sezonu, gdy ma nalotu ok 150-180 godzin. Dla mnie to znak, że moge z czystym sumieniem sprzedać pilotowi rekreacyjnemu, który polata na takim skrzydle jeszcze dobre parę lat

pozdrawiam

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: uriuk » 26 marca 2018, 18:16

Wlicza. ale poniwaz na nowe skrzydlo przeglad jest wazny dwa lata, a zywot takiego skrzydla to tez okolo dwoch lat, wiec koszt przegladu skrzydla wynosi dokladnie 0.
Jedyny koszt to zlozenie zapasu. Ja biore 80 pln.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: micro » 26 marca 2018, 18:10

uriuk pisze:Komplet szpeju tandemowego to koszt ok 20 tys PLN. Lot trwa zazwyczaj ok 15 min, czyli sprzet wytrzyma ok 2000 lotow. Wychodzi na to, ze jeden lot to ok 20 pln do amortyzacji. Przemek podaje 48 pln. Nie wiem jak to wyliczyl :)

A czy przeglądy się do tego wlicza ?.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Krzycha » 26 marca 2018, 17:27

Ależ promują! :) Gdzie indziej regularnie lata się przeloty w tandemach poza Borskiem ? :)
Ale kończę temat. Nie do końca się na tym znam ani nie latam w tandemach. Do tego znam obu, więc wygląda to jak kryptoreklama. :)

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2018, 17:08

Krzycha pisze:Nie wszystkie loty w tandemie są lotami komercyjnymi. I nie wszystkie trwaja tylko 15 minut.
Przemek z Tomkiem maja sporo lotów - przelotów bez komercji.


Loty niekomercyjne nie powinny obciążać kosztami wykonywanej usługi komercyjnej, bo to zafałszowuje kalkulację. Gdyby jeszcze te darmowe loty miały za zadanie jakąś promocję usługi to by to było jeszcze do przyjęcia.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Krzycha » 26 marca 2018, 16:24

Nie wszystkie loty w tandemie są lotami komercyjnymi. I nie wszystkie trwaja tylko 15 minut.
Przemek z Tomkiem maja sporo lotów - przelotów bez komercji.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2018, 14:30

uriuk pisze:Komplet szpeju tandemowego to koszt ok 20 tys PLN. Lot trwa zazwyczaj ok 15 min, czyli sprzet wytrzyma ok 2000 lotow. Wychodzi na to, ze jeden lot to ok 20 pln do amortyzacji. Przemek podaje 48 pln. Nie wiem jak to wyliczyl :)


No rzeczywiście. Nie weryfikowałem tych danych, a jak widzę to trzeba wszystko sprawdzać.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: uriuk » 26 marca 2018, 14:16

Komplet szpeju tandemowego to koszt ok 20 tys PLN. Lot trwa zazwyczaj ok 15 min, czyli sprzet wytrzyma ok 2000 lotow. Wychodzi na to, ze jeden lot to ok 20 pln do amortyzacji. Przemek podaje 48 pln. Nie wiem jak to wyliczyl :)

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2018, 14:07

Dla mnie szokujący jest koszt sprzętowy jednego krótkiego lotu, bo to są jedynie koszty amortyzacji. Oczywiście takie same koszty będą też wtedy gdy sprzęt będzie leżał 10 lat w szafie. Dlatego ci, którzy kupują tandem żeby przelecieć się parę razy w roku z kimś bliskim jest dla mnie bogatym człowiekiem.
Natomiast prowadzenie firmy tandemowej to już zupełnie inne problemy o których mało kto ma pojęcie. Począwszy od tego jak się czuje pilot po wykonaniu 20 lotów dziennie skończywszy na rozprawach sądowych wytaczanych przez klientów.

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: uriuk » 26 marca 2018, 13:49

Obserwuje dwie miejscowki tandemowe: Borowa i Borsk. Przy dobrej organizacji robia po 20 lotow w kazdy lotny dzien. Tylko do tego trzeba podejsc jak do biznesu, czyli mamy znowu mini-korporacje. A ja zaczalem zyc z latania, zeby od tego uciec

Re: Koszty lotu tandemowego.

Post autor: ciacholot » 26 marca 2018, 13:25

Nasze realia pewnie takie są bo i pogoda i inne czynniki, ale są takie miejsca gdzie ludzie budują całe firmy z takimi usługami i swietnie sobie radzą, a np. w takim Oludeniz wybudowano przez ostatnie 8-10 lat drogi dojazdowe na startowiska i startowiska z kostki, a na górę turystów i pilotów wywożą klimatyzowane nowe osobowe Sprintery, Transity czy co tam jeszcze kto chce...
Jak policzyć ile tam jest firm tandemowych i ile robią lotów to robi się z tego niezły biznes.
Na Teneryfie piloci tandemowi robią po 700 lotów rocznie i nie są w stanie obrobić w sezonie wszystkich zainteresowanych. Do tego dochodzi inna cena za lot i robi się fajnie. O podatkach nie wspominając.
Jak to było?
"Sorry, taki mamy klimat"

Koszty lotu tandemowego.

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2018, 12:15

Ciekawe podliczenie zrobione przez Przemka Kamona:

Z powodu dyskusji w innych "mediach" mogę kilka faktów przytoczyć ;) Z góry zakładam, że nie oszukujemy fiskusa i prowadzimy legalną firmę i każdy kto się podejmuje takich lotów robi to uczciwie i profesjonalnie. 

A więc tak: z racji mojej pracy i zajechania kilku skrzydeł zakupionych od nowości do ich zezłomowania ponieważ nie nadawały się do dalszego latania koszty wyglądają tak: 

- koszt sprzętowy jednego lotu swobodnego 10-15 minut to 48zł. W tej cenie jest koszt zużycia skrzydła, uprzęży, amortyzacja zapasu oraz przegladów corocznych. 
- dochodzi koszt koniecznośći zapłaty VATu i podatku dochodowego. Przy założeniu ze lot kosztuje 200zł to VAT i PD to 62zł 
- dochodzi koszt w naszym wypadku holowania (w górach to wjazdy itp)- 30zł 
- Dochodzi koszt ZUS - wiadomo ile ;) 
- dochodzi koszt opłat lotniskowych - wynajem, dzirżawa, składka - 7zł/lot (u nas) 
- dochodzi koszt marketingu czyli ogłoszenia, reklamy w mediach, prowizje dla firm sprzedających kupony - średnio u mnie 10% wartości kuponu na lot czyli - 20zł 
- inne koszty typu coroczne OC pilota i firmy, badania lekarskie zakładamy że na jeden lot to 1zł 
  

W sumie jeden lot "kosztuje"  168zł. Tak więc zostaje około 30zł i jesli tych lotów jest naprawdę dużo to można podjąć się takiej pracy, wtedy się opłaca 

Przypomnę że podliczenie zrobine dla lotu swobodnego, za wyciągarką ;) silnikowego nawet nie podliczam ;) Podziwiam oferty lotu trajką w cenie np 160zł - dokładają do latania 

Podliczenie amortyzacji skrzydła- skrzydło wykorzystywane w lotach swobodnych w tandemach komercyjnych wytrzymuje ok 500godzin. Spadek przez pierwsze 300-350 godz parametrów skrzydła typu przewiewność, trymowanie i wytrzymałość lin jest liniowo dość poziome, łagodne. Kolejne 200-150 godzin to gwałtowne pogorszenie parametrów, aż do konieczności zaprzestania wykonywania lotów ze względów bezpieczeństwa. Takie skrzydło po ok 500 godzinach nadaje się tylko na śmietnik i tam trafia. Jedno z takich skrzydeł Bibeta5 firma Advance wzięła od nas do testów ze względu na rzetelny udokomentowany jego "przebieg" Na tej podstawie mieli dużo danych o wytrzymałościach materiałów przy intensywnej eksploatacji. 

pozdrawiam i życzę lepszych kalkulacji ;) 

Przemek Kamon 
www.lotyparalotnia.pl 
www.szkoleniaparalotniowe.pl 
www.borsklotnisko.pl 

Na górę