Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ja albo gaszę sterówkami bo te zawsze są w dłoniach i nie trzeba niczego szukać
W pierwszym odruchu próbowałem, ale w moim materacu ( Synthesis2) sa dość toporne, tym bardziej, że dla poprawy komfortu prychicznego lekko odpuscilem trymery ( jak widac nie pomoglo
). Reszta uwag bardzo cenna
dzieki Zbyszku
prokopcio pisze:znacznie lepiej działają taśmy A [...] Taśmy A frontsztalą skrzydło które nie jest wówczas takim potężnym żaglem. Poza tym taśmy A jak leżysz na plecach są wygodniejsze ( przynajmniej dla mnie ) do szybkiego chwycenia
Tez się nad tym zastanawiałem, ale dopiero po fakcie. I doszedłem do wniosku, że to też jest calkiem dobry pomysł, zwłaszcza w mocnym wietrze.
Po analizie tego co się stalo wydaje mi się, że najlepszym co mogłem zrobić było właśnie zaciągnięcie taśm A. Wydaje mi się, że zaciągnięcie sterowek czy taśm D, jak mnie już poderwało, mogłoby wyrzucić mnie jeszcze bardziej w górę. Zwłaszcza że sterowki były dość twarde, a S2 i tak jest dość toporna ( co ma zalety, ale i wady jak widać).
Dodatkową przeszkodą przed zaciągnięciem sterówek był fakt, że pod koniec skrzydlo odwróciło sie komorami do dołu i kazde zaciągnięcie sterowek robilo żagiel. Ale tasmy A mogłyby rozwiązać problem
Dzieki Panowie za cenne uwagi
[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]Ja albo gaszę sterówkami bo te zawsze są w dłoniach i nie trzeba niczego szukać[/quote]
W pierwszym odruchu próbowałem, ale w moim materacu ( Synthesis2) sa dość toporne, tym bardziej, że dla poprawy komfortu prychicznego lekko odpuscilem trymery ( jak widac nie pomoglo ;)). Reszta uwag bardzo cenna :) dzieki Zbyszku
[quote="prokopcio"]znacznie lepiej działają taśmy A [...] Taśmy A frontsztalą skrzydło które nie jest wówczas takim potężnym żaglem. Poza tym taśmy A jak leżysz na plecach są wygodniejsze ( przynajmniej dla mnie ) do szybkiego chwycenia[/quote]
Tez się nad tym zastanawiałem, ale dopiero po fakcie. I doszedłem do wniosku, że to też jest calkiem dobry pomysł, zwłaszcza w mocnym wietrze.
Po analizie tego co się stalo wydaje mi się, że najlepszym co mogłem zrobić było właśnie zaciągnięcie taśm A. Wydaje mi się, że zaciągnięcie sterowek czy taśm D, jak mnie już poderwało, mogłoby wyrzucić mnie jeszcze bardziej w górę. Zwłaszcza że sterowki były dość twarde, a S2 i tak jest dość toporna ( co ma zalety, ale i wady jak widać).
Dodatkową przeszkodą przed zaciągnięciem sterówek był fakt, że pod koniec skrzydlo odwróciło sie komorami do dołu i kazde zaciągnięcie sterowek robilo żagiel. Ale tasmy A mogłyby rozwiązać problem ;)
Dzieki Panowie za cenne uwagi :)