Od razu dodam, że trzepią papiery
Wróciłem w niedzielę ze Słowenii i naszego kolegę na lądowisku pod Lijakiem sprawdził dokładnie miły lecz poważny Pan ze Słoweńskiego ULC-u
Sprawdzał:
1. Licencje - wymagane IPP4 ale w ostateczności zaakceptował ŚK
2. Glajta - rok produkcji (kolega miał nowy) - mówił że dwa lata od produkcji OK a jak starszy tom powinna być nabita pieczątka z przeglądu co 2 lata albo trzeba przy sobie mieć kartę paralotni
3. Zapas - czy jest
4. Kask - czy jest
Ubezpieczenia OC ani innego nie sprawdzał
Napisał cały protokół i dał koledze
Rozmawiałem z nim trochę
Zapytałem a co jak czegoś nie będzie
Najpierw ostrzeżenie a jak drugi raz to jakaś grzywna
Poowiedział, że sprawdzają bo było dużo wypadków na Lijaku a szczególnie na Kobali