Post autor: Chicago » 09 października 2016, 20:38
Macieju Uriuku kiedy coś poleciałeś nie licząc ślizga z Holu - wątpię czy w ostatnim czasie cokolwiek poleciałeś PG , Chociaż strasznie cię lubię i te twoje opowieści . Ale raczej nie wiem czy zaliczyć to do opowieści z mchu i paproci czy do baśni .Widzisz a ja trochę latam może w tym roku nie jak w ubiegłym ledwo dociągnąłem do 100 h w roku ubiegłym 175h a widma brockenu jakoś nie zaobserwowałem a zazwyczaj latam w słoneczne dni.
Pozdrawiam Chicago .
Macieju Uriuku kiedy coś poleciałeś nie licząc ślizga z Holu - wątpię czy w ostatnim czasie cokolwiek poleciałeś PG , Chociaż strasznie cię lubię i te twoje opowieści . Ale raczej nie wiem czy zaliczyć to do opowieści z mchu i paproci czy do baśni .Widzisz a ja trochę latam może w tym roku nie jak w ubiegłym ledwo dociągnąłem do 100 h w roku ubiegłym 175h a widma brockenu jakoś nie zaobserwowałem a zazwyczaj latam w słoneczne dni.
Pozdrawiam Chicago .