Post autor: Kefir » 08 października 2021, 04:45
Hej
Chcę się podzielić mocowaniem, które zrobiłem sobie do karabinka
Niedawno na Słowenii pierwszy raz przetestowałem i jestem bardzo zadowolony. To najlepsze mocowanie, które udało mi się zrobić a próbowałem kilka.
Zero problemów przy starcie, w trakcie lotu i przy lądowaniu, bardzo stabilne
Zdjęcia pokazują co i jak
Na fotce na której stoję w uprzęży jest pokazana pozycja do startu. Blokuję nieco mechanizm przegubowy tak aby całość opierała się o nogę i karabinek "patrzył" do góry. Chodzi o to żeby całość nie ciągnęła karabinka razem z linkami. Start alpejką i klasykiem bezproblemowy, nic się nie zaczepia
Mocowanie zakłada się po podpięciu taśm i jest dopasowane do konkretnego modelu karabinka i uprzęży tak aby w trakcie lotu nie ocierały się żadne taśmy
- Załączniki
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.28.33 (2).jpeg (292.83 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.28.33 (1).jpeg (257.17 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.28.33.jpeg (299.83 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.28.33 (3).jpeg (248.17 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- Zrzut ekranu 2021-10-08 044149.png (409.98 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.32.12.jpeg (217.42 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.32.12 (2).jpeg (76.99 KiB) Przejrzano 1339 razy
-

- WhatsApp Image 2021-10-05 at 16.32.12 (1).jpeg (128.46 KiB) Przejrzano 1339 razy
Hej
Chcę się podzielić mocowaniem, które zrobiłem sobie do karabinka
Niedawno na Słowenii pierwszy raz przetestowałem i jestem bardzo zadowolony. To najlepsze mocowanie, które udało mi się zrobić a próbowałem kilka.
Zero problemów przy starcie, w trakcie lotu i przy lądowaniu, bardzo stabilne
Zdjęcia pokazują co i jak
Na fotce na której stoję w uprzęży jest pokazana pozycja do startu. Blokuję nieco mechanizm przegubowy tak aby całość opierała się o nogę i karabinek "patrzył" do góry. Chodzi o to żeby całość nie ciągnęła karabinka razem z linkami. Start alpejką i klasykiem bezproblemowy, nic się nie zaczepia
Mocowanie zakłada się po podpięciu taśm i jest dopasowane do konkretnego modelu karabinka i uprzęży tak aby w trakcie lotu nie ocierały się żadne taśmy