Post autor: up2 » 16 lipca 2023, 18:42
Dziękuje za zwrócenie uwagi na problem, założenie tematu, aż przeglądałem po klatki swoich startów. Nie mam tych niebezpiecznych nawyków. To prawda, że początkowa faza startu jest kluczowa (a grawitacja nie wybacza) . Tym ważniejsza to sprawa gdy holuje się dużo w mocnych warunkach i samoobsługowo (dodatkowo sterując wyciągarką).
Dziękuje za zwrócenie uwagi na problem, założenie tematu, aż przeglądałem po klatki swoich startów. Nie mam tych niebezpiecznych nawyków. To prawda, że początkowa faza startu jest kluczowa (a grawitacja nie wybacza) . Tym ważniejsza to sprawa gdy holuje się dużo w mocnych warunkach i samoobsługowo (dodatkowo sterując wyciągarką).