Post autor: Marcus Biesioroff » 28 kwietnia 2020, 21:16
ad. 1. Kokon głównie do przelotów, więc na początek zbędny wydatek. Są tacy, którzy twierdzą, że kokon niczego nie wnosi, ale moim zdaniem to dyskusje akademickie. Za kilka lat sam zdecydujesz, na początek zdecydowanie bierz dobrą uprząż siedzącą, weź pod uwagę, że będziesz dużo ćwiczył na nogach. Do tysiąca można już coś znaleźć, choć osobiście założyłbym widełki 1000-1500 (używane klasyki w idealnym stanie)
ad. 2. Też myślę, że nie trzeba wszczynać, kup sobie np. Charlie Insider, kosztuje około 500 zł jest też sporo fajnych czeskich np. Lubinów ciut taniej, szukaj
ad. 3. Używane zapasy (jeśli masz zaufanie do sprzedawcy i wiesz, że nie był rzucany) kosztują proporcjonalnie do pozostałego resursu. Jeśłi zapas fabrycznie nowy ma powiedzmy 10 lat resursu, to jeśli odkupisz trzyletni cena zazwyczaj będzie wynosić 0,7 oryginalnej. Unikaj zapasów, których resusr kończy się za rok, czy dwa.
ad. 4 Vario ZDECYDOWANIE z GPS'em. Powód jest prosty. Dla początkującego pilota dość ważne jest czy latając na mocnym żaglu lecisz jeszcze 5km/h do przodu, czy już 5km/h do tyłu. Oczywiście można do tego wykorzystać znakomitą większość dostępnych smarkfonów, jednakże ja jestem fanem dedykowanych rozwiązań. Koszt nówki/używki w bdb stanie około 1500-2000
ad. 5. 2000... mało moim zdaniem. W tej cenie dostaniesz skrzydło bardzo-kilkuletnie, prawdopodobnie po przejściach i z niebieską kartą :p Oczywiście to co napiszę jest opinią mocno arbitralną, ale ja mam dużo większe zaufanie do widełek 4 - 5k. Za te pieniądze można kupić 2 -3 letnie skrzydło z małym nalotem i bez śladow użytkowania z w miarę najnowszych generacji (weź pod uwagę, że średnio co 5, 6 lat producenci wypuszczają nowe patenty, które mocno wpływają na bezpieczeństwo)
ad. premium: Możesz prowadzić książkę papierową i grzecznie prosić zaprzyjaźnionego instruktora o podbijanie wpisów, możesz również wrzucać tracki (kolejny powód dla vario z GPS'em) i to też stanowi dowód. Dla przykładu XCPortal.
ad. 1. Kokon głównie do przelotów, więc na początek zbędny wydatek. Są tacy, którzy twierdzą, że kokon niczego nie wnosi, ale moim zdaniem to dyskusje akademickie. Za kilka lat sam zdecydujesz, na początek zdecydowanie bierz dobrą uprząż siedzącą, weź pod uwagę, że będziesz dużo ćwiczył na nogach. Do tysiąca można już coś znaleźć, choć osobiście założyłbym widełki 1000-1500 (używane klasyki w idealnym stanie)
ad. 2. Też myślę, że nie trzeba wszczynać, kup sobie np. Charlie Insider, kosztuje około 500 zł jest też sporo fajnych czeskich np. Lubinów ciut taniej, szukaj
ad. 3. Używane zapasy (jeśli masz zaufanie do sprzedawcy i wiesz, że nie był rzucany) kosztują proporcjonalnie do pozostałego resursu. Jeśłi zapas fabrycznie nowy ma powiedzmy 10 lat resursu, to jeśli odkupisz trzyletni cena zazwyczaj będzie wynosić 0,7 oryginalnej. Unikaj zapasów, których resusr kończy się za rok, czy dwa.
ad. 4 Vario ZDECYDOWANIE z GPS'em. Powód jest prosty. Dla początkującego pilota dość ważne jest czy latając na mocnym żaglu lecisz jeszcze 5km/h do przodu, czy już 5km/h do tyłu. Oczywiście można do tego wykorzystać znakomitą większość dostępnych smarkfonów, jednakże ja jestem fanem dedykowanych rozwiązań. Koszt nówki/używki w bdb stanie około 1500-2000
ad. 5. 2000... mało moim zdaniem. W tej cenie dostaniesz skrzydło bardzo-kilkuletnie, prawdopodobnie po przejściach i z niebieską kartą :p Oczywiście to co napiszę jest opinią mocno arbitralną, ale ja mam dużo większe zaufanie do widełek 4 - 5k. Za te pieniądze można kupić 2 -3 letnie skrzydło z małym nalotem i bez śladow użytkowania z w miarę najnowszych generacji (weź pod uwagę, że średnio co 5, 6 lat producenci wypuszczają nowe patenty, które mocno wpływają na bezpieczeństwo)
ad. premium: Możesz prowadzić książkę papierową i grzecznie prosić zaprzyjaźnionego instruktora o podbijanie wpisów, możesz również wrzucać tracki (kolejny powód dla vario z GPS'em) i to też stanowi dowód. Dla przykładu XCPortal.