Sprzęt na początek (całość)

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Sprzęt na początek (całość)

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Blazej » 24 grudnia 2020, 13:35

Piotr Domański pisze:
fireman.uns pisze:Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

To nie musi być tak, starajcie się przy groundhandligu operować deską i po postawieniu niemal siedzieć i sterować półdupkami, groundhandling raczej przodem do skrzydła więc za jajca nie ciągnie.


Groundhandling to jak nazwa wskazuje umiejętność panowania nad skrzydłem na ziemi, której to opanowanie sprawia, że przede wszystkim starty stają łatwe i bezpieczne. Szczególnie w trudnych technicznie i zupełnie nowych miejscach. Sztuka ta również przekłada się na sam lot. Zgodnie ze starym i mądrym powiedzeniem "Im więcej spędzonego czasu ze skrzydłem na ziemi tym lepszym pilotem w powietrzu się stajesz", dobry gh pozwala lepiej czuć glajta i powietrze. Sama definicja GH nie określa czy bardziej przodem do skrzydła czy tyłem. Bo co z dobrej kontroli przodem do skrzydła kiedy wszystko widzisz i odpowiednio reagujesz? Problem pojawia się kiedy po odwróceniu plecami nie widzisz skrzydła. A to właśnie ten moment jest kluczowym do bezpiecznego startu. Dlatego też nie rozgraniczałbym tego w taki sposób jak sugerujesz.
Wraz z godzinami spędzonymi na łące każda uprząż się do tego świetnie nadaje i nic nigdzie nie uwiera. Odpowiednia postawa, ugięte kolana, technika, delikatna praca ciałem i sterówkami ale przede wszystkim trening, trening i jeszcze raz trening.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Piotr Domański » 23 grudnia 2020, 19:51

fireman.uns pisze:Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

To nie musi być tak, starajcie się przy groundhandligu operować deską i po postawieniu niemal siedzieć i sterować półdupkami, groundhandling raczej przodem do skrzydła więc za jajca nie ciągnie.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: rk » 23 grudnia 2020, 12:48

fireman.uns pisze:Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.


Mam inne obserwacje na podstawie trzech różnych typów taśm i uprzęży. Moim zdaniem wszystko zależy od doboru rozmiaru i regulacji.
Poza tym zgadzam się z przedmówcami, że im mniej wpinania tym lepiej.
Pozdrawiam,
Robert

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 23 grudnia 2020, 09:19

Dzieki, fireman. To cenna uwaga. Jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ze tasmy opinajace uda sa lepszym rozwiazaniem.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: fireman.uns » 22 grudnia 2020, 22:51

Jako że też jestem świeżakiem i sporo bawię się skrzydłem na ziemi sugeruję wzięcie pod rozwagę jeszcze jednej kwestii- sposób ułożenia taśm na udach.
Taśmy "obejmujące" uda są bardziej neutralne, natomiast te zebrane bliżej siebie i spięte razem z piersiową potrafią się niemiłosiernie wbijać w przyrodzenie, wymuszając częstsze przerwy w ćwiczeniach groundhandlingu.
Pozdrawiam
Adrian.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 22 grudnia 2020, 22:29

Moze jestem Nerdem, mastodontem niewrażliwym na modę ale do mnie frontkontener też bardziej przemawia.
Dobra wiadomość jest taka że frontkontener da się zamontować do (prawie) każdej uprzęży. Choć to trochę bez sensu....

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 22:20

Łukasz_ pisze:W testach uderzeniowych uprzęży, 50G przyjmuje się jako górna granica.
Haska ma 24,74G a Jazz 45,97G. Wnioski wyciągnij sam.


Airbagi zawsze były dwa razy lepsze w tłumieniu uderzeń niż protektory gąbkowe. Obawiam się, że Jazz jest już ostatnią uprzężą na rynku z frontkontenerem.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 22:11

Łukasz_ pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Łukasz_ pisze:Cześć,
osobiście posiadam WV Haska z mocowaniem T-lock o którym wspominasz. Uważam to za wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie niż taśmy udowe.
Osobiście bardzo polecam tą uprząż. Jest lekka, wygodna (przymierzałem kilka) i ma jeden z lepszych protektorów. Warto tu zajrzeć do testów różnych uprzęży, można się mocno zdziwić. Z podnóżka zrezygnowałem, ustawiłem ją na tyle wygodnie że nie był mi potrzebny.

Haska jest ok, ale nie w wersji light. Taka jest moja opinia.


Zbyszku mylisz chyba Haskę z Vani Light. Haska jest cięższa z tego co widzę o kilogram od Jazz (tego nowszego). Jest też wykonana z odpornego materiału.


Całkiem możliwe. Taka z klamrami przekładanymi przez siebie.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Łukasz_ » 22 grudnia 2020, 22:00

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Łukasz_ pisze:Cześć,
osobiście posiadam WV Haska z mocowaniem T-lock o którym wspominasz. Uważam to za wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie niż taśmy udowe.
Osobiście bardzo polecam tą uprząż. Jest lekka, wygodna (przymierzałem kilka) i ma jeden z lepszych protektorów. Warto tu zajrzeć do testów różnych uprzęży, można się mocno zdziwić. Z podnóżka zrezygnowałem, ustawiłem ją na tyle wygodnie że nie był mi potrzebny.

Haska jest ok, ale nie w wersji light. Taka jest moja opinia.


Zbyszku mylisz chyba Haskę z Vani Light. Haska jest cięższa z tego co widzę o kilogram od Jazz (tego nowszego). Jest też wykonana z odpornego materiału.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Łukasz_ » 22 grudnia 2020, 21:51

W testach uderzeniowych uprzęży, 50G przyjmuje się jako górna granica.
Haska ma 24,74G a Jazz 45,97G. Wnioski wyciągnij sam.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 22 grudnia 2020, 21:43

Zbyszek potwierdzam twoje zdanie patrząc okiem nowicjusza . Rozkminilem że oprócz lżejszych, czyli mniej trwałych materiałów wersja "Light" jest wyłącznie wyposażona w Get-Up system .Z powodu że jest lżejszy. Wolałbym jednak T-Lock ....

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 21:32

Łukasz_ pisze:Cześć,
osobiście posiadam WV Haska z mocowaniem T-lock o którym wspominasz. Uważam to za wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie niż taśmy udowe.
Osobiście bardzo polecam tą uprząż. Jest lekka, wygodna (przymierzałem kilka) i ma jeden z lepszych protektorów. Warto tu zajrzeć do testów różnych uprzęży, można się mocno zdziwić. Z podnóżka zrezygnowałem, ustawiłem ją na tyle wygodnie że nie był mi potrzebny.

Haska jest ok, ale nie w wersji light. Taka jest moja opinia.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 22 grudnia 2020, 21:27

Własnie z tym systemem taśm mam mały problem - wiem, ze to problem tylko mentalny. System T-lock do mnie przemiawia o tyle że jestem bardziej "związany" z uprzężą, czuję sie lepiej zabezpieczony, więcej miejsc styku ciała z taśmami. Podkreślam że jest to tylko moje subiektywne uczucie !!!
Z drugiej strony przyjmuję do wiadomości że im mniej zapięć tym mniejsza możliwość pomyłki. Będę musiał wypróbować Get-Up system organizmem.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 22 grudnia 2020, 21:19

Patrzę wlasnie na Jazz - wyglada obiecująco. Dziekuje bardzo za podpowiedź.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Łukasz_ » 22 grudnia 2020, 21:17

Cześć,
osobiście posiadam WV Haska z mocowaniem T-lock o którym wspominasz. Uważam to za wygodniejsze i bezpieczniejsze rozwiązanie niż taśmy udowe.
Osobiście bardzo polecam tą uprząż. Jest lekka, wygodna (przymierzałem kilka) i ma jeden z lepszych protektorów. Warto tu zajrzeć do testów różnych uprzęży, można się mocno zdziwić. Z podnóżka zrezygnowałem, ustawiłem ją na tyle wygodnie że nie był mi potrzebny.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 21:01

Chrab pisze:Dość ciasno spasowane udówki pomagają we wsunięciu się do uprzęży.

Ale tylko jeśli uprząż jest w systemie trzyklamrowym

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 21:00

To już rozumiem dlaczego chcesz mieć frontkontener. Weź Jazza od Dudka.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Chrab » 22 grudnia 2020, 20:50

Dość ciasno spasowane udówki pomagają we wsunięciu się do uprzęży.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: benmali » 22 grudnia 2020, 20:46

Gwoli wyjasnienia - w Skywalk Cult 3 jest taki patent że rączka zapasu ma 3 wąsy. 2 z nich klasycznie wyzwalają zapas , a 3-ci wąs odpina podnóżek żeby się nie splątał z wyrzucanym RSH. No i ten 3-ci wąs jest najkrótszy, czyli podnóżek "odpina" się z uprzęży jako pierwszy. Sprawdzilem wąsy zapasu przed lotem , ale nie sprawdziłem że wąś od podnóżka jest na granicy wypięcia. No i przy próbie zahaczenia podnóżka nogą przy starcie ten najkrótszy wąś puścił i podnózek entuzjastycznie odpadł od uprzęży. No i zrobiło się trochę nieprzyjemnie....Niby nic grożnego , tylko brak możliwości zaparcia się nogami o podnózęk ale w inny sposób nie mogę zająć pozycji w uprzęży więc w pozycji szubiebicznej dojechałem do lądowiska. To nie był lot o którym chciałbym wspominać wnukom.
Właśnie ten cały system , te 3 wąsy uznaję za zbyt skomplikowany, niepotrzebny i potencjalnie stresujacy i chcę go zmienic.

Re: Sprzęt na początek (całość)

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 22 grudnia 2020, 20:42

Wszystkie uprzęże z airbagiem nie są przystosowane do podnóżka. Można przerabiać, ale i tak nie zmienisz kąta deski na ujemny.

Na górę