Post autor: fotolot » 02 stycznia 2021, 00:56
[quote="benmali"] NIe wiem czy danie po heblach cos by pomoglo - "dolne" skrzydlo nie mialo prawa odplątać się z "górnego" pilota. [/quote] [quote="Klement"] A mi się właśnie wydaje że mocne i zdecydowane przyhamowanie skrzydła górnego, a co za tym idzie całego zestawu, puściłoby dolne skrzydło. [/quote]
Na jakiej podstawie, napisałeś Błażeju twierdząco ,że po "przyhamowaniu i pozostaniu w tyle , było by po problemie"...?
Koledzy , przeanalizujcie sobie tamten powstały układ, pod względem bezwładnościowym i wystepujących tam obciążeń.
Z powyzszych wypowiedzi bliższa wydaje mi się ta od Benmali.
Bo sugerowane "mocne, zdecydowane przyhamowanie" - raz że groziłoby zerwaniem tych paru linek napreżonych siłą ok. 100kg, na których wisiał dolny pilot . A dwa że po manewrze w takim układzie rozmieszczenia mas, doszło by do krytycznie duzego zostania w tyle, jedynie gornego skrzydła ,co mogłoby dodatkowo zagrozić jego przeciągnięciem.....
[quote="benmali"] NIe wiem czy danie po heblach cos by pomoglo - "dolne" skrzydlo nie mialo prawa odplątać się z "górnego" pilota. [/quote] [quote="Klement"] A mi się właśnie wydaje że mocne i zdecydowane przyhamowanie skrzydła górnego, a co za tym idzie całego zestawu, puściłoby dolne skrzydło. [/quote]
Na jakiej podstawie, napisałeś Błażeju twierdząco ,że po "przyhamowaniu i pozostaniu w tyle , było by po problemie"...?
Koledzy , przeanalizujcie sobie tamten powstały układ, pod względem bezwładnościowym i wystepujących tam obciążeń.
Z powyzszych wypowiedzi bliższa wydaje mi się ta od Benmali.
Bo sugerowane "mocne, zdecydowane przyhamowanie" - raz że groziłoby zerwaniem tych paru linek napreżonych siłą ok. 100kg, na których wisiał dolny pilot . A dwa że po manewrze w takim układzie rozmieszczenia mas, doszło by do krytycznie duzego zostania w tyle, jedynie gornego skrzydła ,co mogłoby dodatkowo zagrozić jego przeciągnięciem.....