Bassano - Try fly

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Bassano - Try fly

Re: Bassano - Try fly

Post autor: maticus » 13 kwietnia 2017, 23:36

Za pl.rec.paralotnie (nie wszyscy muszą czytać, a info istotne)
https://groups.google.com/forum/#!topic ... LsSMBb6GtM

Czesc Wszystkim,
dostalem takiego maila od kolegów z teamu wloskiego mega zaniepokojonych faktem, ze trafili sie polscy piloci którzy lataja po poligonie wojskowym W TRAKCIE ostrego strzelania. O ile jak wytlumaczyl mi Raul w rozmowie, wlot w strefe Montecalvo wymaga tylko i az uzgodnienia z lokalnym klubem ktory odpowiada za organizacje lotow na miejscu, o tyle wlot w strefe poligonu Malnisio jest zabroniony I niebezpieczny z uwagi na trwajace od poniedzialku do piatku cwiczenia wojskowe. Wojsko po prostu w tym miejscu urzadza ostre strzelanie. Raul prosil zeby przekazac, ze ewentuane ladowanie w tej strefie zawsze zakonczy sie aresztowaniem pilota+ grzywna 700 E I oni jako klub nie beda wstanie pomoc.
Trzeba o tym pamietac podczas planowania przelotu Bassano - Tolmin.
Wiecej informacji oraz mapke znajdziecie ponizej w maila Raula.
Pozdrawiam,
Lukasz.
P.S. Wskazany zostal konkretny lot jednak nie bede wklejal linka bo celem nie jest pietnowanie pilota tylko przekazanie informacji.
Wysokich I dalekich wszystkim!
L.

"Hi Luca
At this link you can find a simplified map and explanation that shows what went wrong on that flight : http://www.asddeltaclubmontecavallo.it/ ... vallo-area
Basically looking at the map he did following mistakes :
· Zona 1 : controlled area strictly forbidden partially covered by Aviano notam ( Named “Area Montecavallo”)
· ATZ : you know what it is , so really forbidden area also partially covered by Aviano notam ( Named “Area Montecavallo”)
· Yellow area : CAO Malnisio army shooting area . and that day it was fully active

Area Montecavallo was open at the time he passed by therefore nobody will notice a foreign pilot passing by thought this is not really “regular” because this point is very clear : “Guests are accepted as long as they have been invited by a club member”.
And what is not mentioned on the web site is that a guest should sign a form for the acceptance of all rules and conditions (http://www.asddeltaclubmontecavallo.it/ ... isione.pdf) .Nobody knows if this has been signed or not up until we get the request to show the form . Let’s put in this way for area “Montecavallo NOTAM” it is half way covered because it was open.
CAO Malnisio was absolutely forbidden ,you might see some flights going through this area it because on weekends we take the risk to fly over it considering it is closed, so it’s somehow tolerated but surely not authorized, in other word it’s on pilot risk and responsibility to violate that restricted area
http://www.asddeltaclubmontecavallo.it/ ... e_volo.jpg
Hoping this make things more clear if not please feel free to contact me again
Ciao
Raul."

Re: Bassano - Try fly

Post autor: dawid_krakow » 05 kwietnia 2017, 12:02

tooosh pisze:W weekendy można latać w strefie obok Aviano, lokalni piloci pytani o powrót z Pieve d'Alpago do Tolmina trasą na N polecali lot na S, "ale w tygodniu nie daj się złapać".

Z tego linka wynika że w A1 nie wolno latać w ogóle a w A3 można w weekendy ( od piątku od 13-tej). Masz Toosh jakieś aktualniejsze informacje?

Re: Bassano - Try fly

Post autor: tooosh » 04 kwietnia 2017, 21:12

W weekendy można latać w strefie obok Aviano, lokalni piloci pytani o powrót z Pieve d'Alpago do Tolmina trasą na N polecali lot na S, "ale w tygodniu nie daj się złapać".

Re: Bassano - Try fly

Post autor: mg » 04 kwietnia 2017, 14:02

Mega dzięki za ten opis trójkąta!!!
Pierwszy raz przeskakiwałem przez Brentę i było ekstra, gorąco polecam! Świetny urozmaicony teren, szczególnie lecąc z tym komfortem, że wie się czego można się od tego terenu spodziewać :)
Niestety na Monte Summano (samotna górka z figurą Chrystusa) nie starczyło wysokości i/lub odwagi.. ale zważywszy, że rok temu z nalotem 2,5h myślałem, że przelot w Bassano to Monument i powrót, to i tak spoko hehe ;)

Przeskok przez Piavę również wypróbowałem i polecam - najlepiej w dzień powrotu do Polski, gdy można liczyć na zgarnięcie po drodze. Właściwie po pierwszym przeskoku leci się wzdłuż grani aż do Col Visentin u wlotu doliny Val Lapisina aka Valle di Fadalto. Widoki są wspaniałe, w głębi cały czas widać grań między Feltre a Belluno, później Lago di Santa Croce za nim góry wokół Pieve d'Alpago. Chwilę przed Col Visentin jest fajne startowisko na południowy wschód z kapliczką, poniżej obok Lago di Lago jest lądowisko.
Lecąc dalej na północny wschód czeka nas przeskok przez dolinę, na której dnie nie chcemy się znaleźć. Biegnie tam kilka linii wysokiego napięcia oraz estakada autostrady. Wieje silny wiatr dolinowy - nie ryzykowałbym niskiego przeskoku (z relacji kolegi: "już myślałem że będę musiał lądować na autostradzie"). Dodatkowo (jak się okazało jakieś 10 min po przeskoku) doliną potrafią przelatywać wojskowe samoloty transportowe na wysokości ok 1000m npm. To pewnie zasługa znajdującej się niedaleko na wschód bazy NATO w Aviano. Wokół niej radośnie manewrują myśliwce, czasem słychać wybuchy - dzieje się ;)
Z podniecenia się rozpisałem, a tak właściwie to chciałem zapytać o strefy kontrolowane wokół Aviano. Ja znalazłem coś takiego: http://www.paradeltafeltre.it/site/area ... -nord-est/ z czego wynika, że większość przelotów na północny zachód zahacza o krawędź strefy A1. Czy to są wciąż aktualne dane? Ewentualnie gdzie można sprawdzić aktualne i oficjalne informacje o strefach w tym regionie?

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów,

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Maciej Pigulski » 03 kwietnia 2017, 23:35

calhal pisze:Trójkąt trójkątem, ale po prostej można zrobić ponad 180 :) http://xcportal.pl/node/118566


Będąc w powietrzu przeszła mi taka trasa przez myśl ale jakoś zbrakło jeszcze odwagi żeby się rzucić w podróż w jedną stronę ;-)

Re: Bassano - Try fly

Post autor: calhal » 01 kwietnia 2017, 10:52

Trójkąt trójkątem, ale po prostej można zrobić ponad 180 :) http://xcportal.pl/node/118566

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Maciej Pigulski » 31 marca 2017, 18:43

Maciej Pigulski pisze:Być nie byłem bo mi się jeszcze nie udało, wait for it ;-) Setek z Bassano poszło całkiem sporo, nie jest łatwo je wylatać ale przy dobrym warunie + umiejętnościach się da.


Potwierdzam, da się http://xcportal.pl/node/118454 ;-) Trasę sprawdziłem i polecam ;-)

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2017, 12:18

Fajnie widać jak podnosi się wysokość noszeń wraz z wysokością szczytów.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Tomo » 26 marca 2017, 07:14

Fajny lot. I niech ktoś teraz powie, że Bassano jest nudne. Moim zdaniem to była improwizacja z wiatrem w, jak okiem sięgnąć, jednolitym warunie. Zdarzają się w Alpach takie dni. Choć w kosmosie nie leciał. Pewnie parę razy po drodze miał chwilę zawahania co na koniec dało jeszcze większą radość.
Pogratulować.

T.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 marca 2017, 01:29

Nie mam pojęcia jak to zrobić, ale już wcześniej widywałem takie loty, ale w drugą stronę. Myślę że odpowiedni warun plus determinacja, wiedza umiejętności dają takie rezultaty. Pamiętam jak padały święte graale o które walczono i wydawały się nie do zdobycia. 100, 200, 300 itd. Odlecieć z Żaru, przelecieć że Skrzycznego na Żar, dolecieć z Żaru do Zakopanego, odlecieć z Klonówki czy Mieroszowa. Początek lotu jest dość oczywisty. Wykręcenie nad Cimę i przeskok na Monte Avenę. A dalej to już trzeba by analizować krok po kroku bo to niezły kawałek.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Opole » 26 marca 2017, 00:19

Ciekawa koncepcja z ostatniego czasu może parę słów Zbychu na ten temat...



https://www.xcontest.org/world/en/fligh ... 2017/08:54



ZK

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 marca 2017, 21:48

PrzemKam pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Setka w Bassano? Zapomnij, chyba, że polecisz w jedną stronę. Trójkąt nie wyda w żadną stronę. Jeśli chcesz walnąć trójkąt setkę lub 120 to zapraszam w dolinę Belluno - Feltre. A jak to wygląda w Bassano?
Start możliwie wcześnie, czyli Costalunga. Przeskok na druga stronę i odbudowanie wysokości. Jeśli mamy dużą wysokość, to lecimy prosto w kierunku miejscowości Lusiana znana przez pilotów jako faking Lusjana. Jeśli nie ma za dużo wysokości, to robimy przeskok na anteny w miejsce,



Zawsze mnie zastanawiało czemu wszyscy leca w tamtą stronę ;)
Słabo ogólnie znam bassano ale parę razy byłem i jakoś zawsze lece w stronę wschodzącego słońca

W zeszłym roku w podłym dośc warunie setkę w kilometrach licząc (no prawie ;) ) popełniłem na wschód i z powrotem
http://xcc.paragliding.pl/module.php?id ... c49bdffcb4

pozdro


Według mnie dlatego, że na zachód trasa jest łatwiejsza i może ciut ciekawsza, choć to sprawa względna. Z pewnością trudność przeskoku przez Piavę jest tu czynnikiem decydującym. Możesz narysować jak Ty skaczesz, bo ja nie mam zbyt wiele tu do powiedzenia. Wysokość i wkleić się w grań po przeskoku jak najwyżej.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: PrzemKam » 14 marca 2017, 21:31

[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]Setka w Bassano? Zapomnij, chyba, że polecisz w jedną stronę. Trójkąt nie wyda w żadną stronę. Jeśli chcesz walnąć trójkąt setkę lub 120 to zapraszam w dolinę Belluno - Feltre. A jak to wygląda w Bassano?
Start możliwie wcześnie, czyli Costalunga. Przeskok na druga stronę i odbudowanie wysokości. Jeśli mamy dużą wysokość, to lecimy prosto w kierunku miejscowości Lusiana znana przez pilotów jako faking Lusjana. Jeśli nie ma za dużo wysokości, to robimy przeskok na anteny w miejsce,



Zawsze mnie zastanawiało czemu wszyscy leca w tamtą stronę ;)
Słabo ogólnie znam bassano ale parę razy byłem i jakoś zawsze lece w stronę wschodzącego słońca

W zeszłym roku w podłym dośc warunie setkę w kilometrach licząc (no prawie ;) ) popełniłem na wschód i z powrotem
http://xcc.paragliding.pl/module.php?id ... c49bdffcb4

pozdro

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 marca 2017, 23:17

Maciej Pigulski pisze:Być nie byłem bo mi się jeszcze nie udało, wait for it ;-) Setek z Bassano poszło całkiem sporo, nie jest łatwo je wylatać ale przy dobrym warunie + umiejętnościach się da.

Ba! Ostatnio znalazł się nawet kozak co poleciał 130km FAI-kę http://www.dhv-xc.de/xc/modules/leonard ... tID=833694 ale to raczej ewenement ;-)


Patrzyłem na Google Earth czemu tam nie latałem na zawodach. Zalesiony kocioł gdzie można polecieć bezpiecznie tylko jak podstawy są wysokie. Tyle że gdy postawy są wysokie to można polecieć wszędzie :) To co opisałem top w miarę bezpieczny scenariusz. Taki lot można przerwać w każdym momencie bo lądowiska są cały czas w zasięgu.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zippo_Drill » 12 marca 2017, 22:51

Maciej Pigulski pisze:[

http://www.xcontest.org/world/en/flight ... 2017/09:37

Przykładowy lot z dzisiaj, płaskie 100km. Dlaczego piszesz że to niemożliwe?



Nieźle, o ile dobrze odczytuję to w drodze powrotnej, po przeskoku nad Brentą wykręcił się jeszcze z 26 m AGL :shock:

Ja bym już wyciągał podwozie :)

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Maciej Pigulski » 12 marca 2017, 22:27

Być nie byłem bo mi się jeszcze nie udało, wait for it ;-) Setek z Bassano poszło całkiem sporo, nie jest łatwo je wylatać ale przy dobrym warunie + umiejętnościach się da.

Ba! Ostatnio znalazł się nawet kozak co poleciał 130km FAI-kę http://www.dhv-xc.de/xc/modules/leonard ... tID=833694 ale to raczej ewenement ;-)

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 marca 2017, 22:16

Maciej Pigulski pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Setka w Bassano? Zapomnij, chyba, że polecisz w jedną stronę. Trójkąt nie wyda w żadną stronę. Jeśli chcesz walnąć trójkąt setkę lub 120 to zapraszam w dolinę Belluno - Feltre. A jak to wygląda w Bassano?


http://www.xcontest.org/world/en/flight ... 2017/09:37

Przykładowy lot z dzisiaj, płaskie 100km. Dlaczego piszesz że to niemożliwe?


No dobra. Da się. Byłeś za Tretto? Ja tam nie latałem, więc nie mogę doradzać czy tam będzie bezpiecznie. Z tego co pamiętam to tamte góry nie wyglądały przyjaźnie, ale nie chcę zniechęcać.

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Maciej Pigulski » 12 marca 2017, 22:06

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Setka w Bassano? Zapomnij, chyba, że polecisz w jedną stronę. Trójkąt nie wyda w żadną stronę. Jeśli chcesz walnąć trójkąt setkę lub 120 to zapraszam w dolinę Belluno - Feltre. A jak to wygląda w Bassano?


http://www.xcontest.org/world/en/flight ... 2017/09:37

Przykładowy lot z dzisiaj, płaskie 100km. Dlaczego piszesz że to niemożliwe?

Re: Bassano - Try fly

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 12 marca 2017, 20:00

Setka w Bassano? Zapomnij, chyba, że polecisz w jedną stronę. Trójkąt nie wyda w żadną stronę. Jeśli chcesz walnąć trójkąt setkę lub 120 to zapraszam w dolinę Belluno - Feltre. A jak to wygląda w Bassano?
Start możliwie wcześnie, czyli Costalunga. Przeskok na druga stronę i odbudowanie wysokości. Jeśli mamy dużą wysokość, to lecimy prosto w kierunku miejscowości Lusiana znana przez pilotów jako faking Lusjana. Jeśli nie ma za dużo wysokości, to robimy przeskok na anteny w miejsce, które na mapie jest opisane jako Brombe, a przez pilotów zwane Rubio. Tam odbudowujemy wysokość , przeskakujemy na grań z tyłu i lecimy w kierunku naszej ulubionej Lusiany.
Bassano 100 - 1.jpg
Bassano 100 - 1.jpg (612.19 KiB) Przejrzano 12620 razy

Przelatujemy nad miejscowością Tortima lecąc cały czas wzdłuż grani korzystamy z termożagla który tam powoduje, że da się to zrobić nawet bez utraty wysokości. Oczywiście konkrety wykręcamy, gdyż i tak na końcu grani nad anteną musimy zrobić maksa, gdyż czeka nas długi przeskok i to pod górę w kierunku naszej ulubionej Lusjany. komin jest tuż za Lusjaną, ale jest nad szczytem góry wznoszącej się nad miastem, więc jeśli przylecimy na wysokości balkonów najwyższych budynków to i tak czeka nas zaglądanie przez okna do talerzy mieszkańców a potem lądowanie na dnie doliny na południe od miasta. Piloci którzy nie zrobili wystarczającej wysokości powinni szukać komina na przeskoku przed miastem po lewej stronie. W każdym razie powinniśmy przelecieć miasto z zapasem aby wejść nad tą górkę za miastem przynajmniej z 50 metrami nad szczyt. I tam zaczynamy się modlić o komin, ponieważ dalej jest pod górę i to ostro.
Bassano 100-2.jpg
Bassano 100-2.jpg (622.63 KiB) Przejrzano 12620 razy

Po wykręceniu komina nad Lusianą lecimy wzdłuż grani przelatując NAD linią wysokiego napięcia w kierunku górek zamykających wyjście z doliny transportującej ciepłe powietrze. Na nich uwalniają się kominy, a ponieważ lecimy pod górę, to wysokość szybko topnieje i trzeba ją odbudować. Dlatego koło miejscowości Marziele odbudowujemy wysokość przy okazji dając się zepchnąć w kierunku głównej grani. Najczęściej to tu dochodzimy do podstaw chmur. Przy okazji sekundowy rzut oka w kierunku północnym uświadamia nam, że tam też jest cywilizacja i gdyby nie tak wysoko to dało by się polecieć. Tu zaczyna się też lajtowy odcinek gdzie lecimy po prostej przecinając noszenia aż dolatujemy do tak zwanych serpentyn.Noszenia są tam dość częste i gęste, więc wysokość robimy dopiero przed przeskokiem przez dolinę na samotną górę po drugiej stronie doliny.
Bassano 100-3.jpg
Bassano 100-3.jpg (568.4 KiB) Przejrzano 12620 razy

Na szczycie góry jest figura Chrystusa jako urozmaicenie lotu dla paralotniarzy, ale najpierw trzeba się tam wyskrobać.Czyli najpierw termożagiel, a potem już normalnie. Ambitni piloci mogą jeszcze sobie zrobić wyskok po grani na zachód, żeby trochę wydłużyć cyfrę przelotu, ale niewiele im to da. Robimy maksa do góry, bo już wiemy że czeka nas długi i nudny przeskok. Czasem po środku doliny można znaleźć jakiegoś pierda, ale jak sama nazwa wskazuje to jedynie nas podrażni a nie uniesie. Wklejamy się w stoki jedziemy cierpliwie do góry na termożaglu. Tutaj dość dobrze działają serpentyny, choć ja zaznaczyłem na zdjęciu trochę wcześniejszą górę. Wszędzie powinno być podobnie. Gdy już zrobimy wysokość nad granie główne i z powrotem możemy przez sekundę popodziwiać płaskowyż za granią możemy już wracać w kierunku Semonzo. Powrót jest łatwy, bo lecimy z góry.
Bassano 100-4.jpg
Bassano 100-4.jpg (611.96 KiB) Przejrzano 12620 razy

W zasadzie to lecimy prosto na Brombę bo to najpewniejsze miejsce w okolicy i tam odbudowujemy wysokość. Oczywiście lecimy po linii noszeń, nawet jeśli nie układają się one idealnie po naszej trasie. Jeszcze przed przeskokiem przez Brentę robimy trochę wysokości, żeby przejść od razu w komin nad Costalungą.
Bassano 100-5.jpg
Bassano 100-5.jpg (599.44 KiB) Przejrzano 12620 razy

Bassano 100-6.jpg
Bassano 100-6.jpg (629.25 KiB) Przejrzano 12620 razy

Dzięki temu zrobimy wysokość i możemy pójść trochę tyłem przez najsilniejsze noszenia oszczędzając sobie przy okazji widoku początkujących pilotów wyrzucanych brutalnie z kominów przez niedobre powietrze. Ważne, żeby przejść tylną stroną kotła który jest po lewej stronie od mat, bo to da nam bezstresowy lot w kierunku Cimy. Trzeba pilnować wysokości, bo znowu lecimy pod górę
Bassano 100-7.jpg
Bassano 100-7.jpg (634.87 KiB) Przejrzano 12620 razy

Po minięciu Cimy, albo po wykręceniu się nad nią lecimy nad głównymi szczytami wzdłuż grani i robimy wszędzie maksymalną wysokość, bo czeka nas długa, niska i obniżająca się grań kończąca się na rzece Piava. Tu trzeba dość realnie ocenić warunki i nasze możliwości, bo kominy są tam rzadkie i słabe, więc lepiej odpuścić sobie niski lot jeśli grozi to lądowaniem. Szczególnie, że jest już późno i termika słabine. Co prawda, jeśli uda się wyskrobać na szczyt góry znajdującej się nad kościołem w Possagno to mamy dolot po prostej do lądowiska. Dobrze jest zabezpieczyć sobie trochę wysokości, żeby domknąć trójkąt i polecieć w pobliże Costalungi, a dopiero potem na lądowisko.
Bassano 100-8.jpg
Bassano 100-8.jpg (638.19 KiB) Przejrzano 12620 razy

Niestety te wszystkie wysiłki dają niecałe 90 km.
Bassano 100-9.jpg
Bassano 100-9.jpg (372.23 KiB) Przejrzano 12620 razy

Bassano100-10.jpg
Bassano100-10.jpg (365.26 KiB) Przejrzano 12620 razy

Re: Bassano - Try fly

Post autor: JarekJx » 12 marca 2017, 19:00

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
JarekJx pisze:I tu właśnie nasuwa się istota sprawy- co dla kogo jest wyczynem czy usatysfakcjonowaniem ;) dlatego dajemy tylko podstawowe informacje :) Zbyszku pomyśl o zrobieniu takiej serii wideo wraz z ekranowym przeglądem Google earth gdzie fajne przeloty zrobić :) można to zrobić na zasadzie komentowania tego co pokazuje się na ekranie :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Widzę, że opanowaliście już nieźle warsztat więc nie ma sensu, żebym się tego uczył. Za to możemy się umówić, że przyjadę do ciebie i możemy zrobić w trójkę taką prezentacjędzie będa na google earth zaznaczone stacjonarne kominy i scenariusze przelotu w zależności od wiatrów i wysokości na jaką można się wykręcić. Praktycznie całą trasę do Kurnika można zrobić na patentach które działają prawie zawsze. Czy mam zabrać ze sobą opiekunkę do dziecka? ;)


Zbyszku, to można zrobić nawet online :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na górę