Post autor: uriuk » 01 maja 2023, 18:01
Jestem w trakcie budowy 9 hangarów lotniczych. Jest to fakt szerszej publiczności obojętny , ale mający pewien związek z działaniami statutowymi tej grupy. Mianowicie zapragnąłem mieć pracowników-abstynentów i zatrudniłem Kirgizów. Bardzo fajne chłopaki. Zapraszają do siebie, ale głupio mi tak samemu jechać. Ponieważ kraj ów jest w 95% górzysty, to wymyśliłem paralotniowy wyjazd zwiadowczy. Znaczy się zbieram chętnych SAMODZIELNYCH pilotów, bieremy szpej (ja z racji wieku i urzędu jednopowłokowca) i lecimy obadać Tien-szan, lub jakieś niższe pasmo. Mogę zapewnić, że nie będzie padać, bo tam w zasadzie nie pada, a jeśli już, to tylko latem. Za to będzie potężny kawał exclusiwa.
Znam język i mam tam jakieś kontakty, żeby tanio wynająć terenówkę i ogarnąć chatę. Doświadczenie w podobnych krajach też mam kilkunastoletnie. Dolot jest przez Turcję.
Szacowany koszt ok 1000-1100 E
Do października ogarnę wszystkie znane miejscówki paralotniowe oraz miejscowych glajciarzy.
Grupa inicjatywna już jest. Pytanie ilu byłoby jeszcze chętnych?
Jestem w trakcie budowy 9 hangarów lotniczych. Jest to fakt szerszej publiczności obojętny , ale mający pewien związek z działaniami statutowymi tej grupy. Mianowicie zapragnąłem mieć pracowników-abstynentów i zatrudniłem Kirgizów. Bardzo fajne chłopaki. Zapraszają do siebie, ale głupio mi tak samemu jechać. Ponieważ kraj ów jest w 95% górzysty, to wymyśliłem paralotniowy wyjazd zwiadowczy. Znaczy się zbieram chętnych SAMODZIELNYCH pilotów, bieremy szpej (ja z racji wieku i urzędu jednopowłokowca) i lecimy obadać Tien-szan, lub jakieś niższe pasmo. Mogę zapewnić, że nie będzie padać, bo tam w zasadzie nie pada, a jeśli już, to tylko latem. Za to będzie potężny kawał exclusiwa.
Znam język i mam tam jakieś kontakty, żeby tanio wynająć terenówkę i ogarnąć chatę. Doświadczenie w podobnych krajach też mam kilkunastoletnie. Dolot jest przez Turcję.
Szacowany koszt ok 1000-1100 E
Do października ogarnę wszystkie znane miejscówki paralotniowe oraz miejscowych glajciarzy.
Grupa inicjatywna już jest. Pytanie ilu byłoby jeszcze chętnych?