pgforum.pl

Ok, dzięki, rozumiem, ten pomysł jest ok .

Ooo to to właśnie. I już nie muszę fotki robić...

Tasma piersiowa w locie nie przylega do ciala. Masz przed soba taka "skrzynke". Tam mozesz cos bezpiecznie trzymac (aparat, manetke itp)

prokopcio pisze:Fotkę please

muszę iść do garażu i się podwiesić. po południu zrobię...

Fotkę please

Nie wiem jaką masz uprząż, ale ja wkładam pod taśmę i mam pewność, że nie wyleci sama i nie muszę jej "szukać".

Dzięki wyproboję z tymi wydmuszkami

Łukasz. Masz długi przewód do manetki. Po to byś mógł ją sobie między kolana włożyć
A rzepy pomiędzy rurkami kosza po to, byś ją tylko między kolana, a nie w śmigło dał radę wsadzić

Na jajka

Czy odkładajcie czasami manetkę gazu a jeśli tak to jakie macie na to patenty, żeby robić to bezpiecznie. Miałem kilka sporadycznych sytuacji gdzie przydałoby się na chwilkę dwie ręce... Ale nie miałem pomysłu jak i gdzie bezpiecznie odłożyć na manetkę...