Post autor: matgaw » 21 sierpnia 2021, 21:14
No i właśnie to napisałem 2 strony temu - że znajdą się pojedyncze osoby, którym akurat taki układ z lataniem na klasyku pasuje. Ale to będą wyjątki z bardzo specyficznym sposobem latania.
A podane przez kolegę dane w zasadzie potwierdzają to co pisze uriuk. Jeśli jest 5,5 kg/m2, a producent pewnie liczył glajta tak dla 3,7 kg/m2, no to mamy obciążenie 1,48x większe. Wyciągamy pierwiastek - wychodzi 1,22. Teraz dzielimy 40 : 1,22 = 32,8 km/h. Czyli gdyby glajt latał w swojej wadze, to by leciał te 33 km/h. Tylko żeby mieć certyfikowanego klasyka na trajcie - to by trzeba latać tandemem.
A teraz mamy klasyka, który diabli wiedzą w jakiej jest klasie w tym obciążeniu (EN D? CCC?), a na wciśniętej beli to już w ogóle w kosmos
Samostatek choć niecertyfikowany to przynajmniej wiadomo że się nie podwinie jak mu się w tym bardzo nie pomoże, a taka Iota czy Ozone to kto wie...
Linki w klasykach też są robione możliwie cienkie aby te glajty miały lepsze osiągi. Łączenie tego z dowaleniem +50% obciążenia nie jest szczęśliwe.
No ale tak jak pisałem - znajdzie się te parę osób, które mają bardzo specyficzny sposób latania - i dla nich taki układ będzie pasował.
No i właśnie to napisałem 2 strony temu - że znajdą się pojedyncze osoby, którym akurat taki układ z lataniem na klasyku pasuje. Ale to będą wyjątki z bardzo specyficznym sposobem latania.
A podane przez kolegę dane w zasadzie potwierdzają to co pisze uriuk. Jeśli jest 5,5 kg/m2, a producent pewnie liczył glajta tak dla 3,7 kg/m2, no to mamy obciążenie 1,48x większe. Wyciągamy pierwiastek - wychodzi 1,22. Teraz dzielimy 40 : 1,22 = 32,8 km/h. Czyli gdyby glajt latał w swojej wadze, to by leciał te 33 km/h. Tylko żeby mieć certyfikowanego klasyka na trajcie - to by trzeba latać tandemem.
A teraz mamy klasyka, który diabli wiedzą w jakiej jest klasie w tym obciążeniu (EN D? CCC?), a na wciśniętej beli to już w ogóle w kosmos :) Samostatek choć niecertyfikowany to przynajmniej wiadomo że się nie podwinie jak mu się w tym bardzo nie pomoże, a taka Iota czy Ozone to kto wie...
Linki w klasykach też są robione możliwie cienkie aby te glajty miały lepsze osiągi. Łączenie tego z dowaleniem +50% obciążenia nie jest szczęśliwe.
No ale tak jak pisałem - znajdzie się te parę osób, które mają bardzo specyficzny sposób latania - i dla nich taki układ będzie pasował.