pgforum.pl

Moje doświadczenie jest niestety zgodne z anonimem, ale nie chce mi się kopać z fanami i udowadniać że nie jestem wielbłądem.

Jak kiedyś na zagranicznej facebookowej grupie poprosiłem o pomoc jak naprawić usterkę z którą serwis nie może sobie poradzić, to Barbara Kołodziejek mnie po prostu zbanowała.

Kupuj Octagona 190 , Lekki 19,8kg , Tani w serwisie , wszystkie graty od ręki , i w razie niemca płacisz w setkach nie tysiącach
Moim zdaniem obsługa Pierwsza Klasa , zrobione zawsze przed czasem i za drobniaki ( w porównaniu do innych silników) ,

Od 10 lat radzą sobie z usterkami najlepiej na rynku i nagle jakiś anonim ogłasza, że jest inaczej. Nie piszesz jaka usterka, jak została załatwiona sprawa, tylko rzucasz gównem w wentylator. Jako anonim jesteś skrajnie niewiarygodny, tym bardziej, że nie chcesz podać żadnych szczegółów. Mam prośbę do adminów, żeby nie wpuszczali tutaj takiego gówna.

Uwaga na firmę Techno fly.

Piszą na kartkach jedno, a w rzeczywistości wychodzi inaczej. Dają części używane albo w ogóle nie wymieniają.

Serwis nie może poradzić sobie z usterkami. O usterkach fabrycznych nie informują - nie chcą stracić klientów i mieć kupę sprzętu do poprawek fabrycznych.

[quote="uriuk"]Techno-Fly Revo 200
Najnowsze dziecie firmy.
Wpadnij do Olesnicy to przetestujesz.[/quote]
Dzięki uriuk za możliwość przetestowania nie tylko napedu :)

Mimo, że Mostera kolegi, czy mój JPX uważam za bardzo udane napędy to Revo to inna epoka sprzętu.
Poza tym, że mocno polecam to się nie rozpisuję... uriuk ma rację - Pan Tadeusz jest do czytania a ten napęd trzeba wrzucić na plecy. Daje się pokochać od pierwszego odpalenia.

[quote="der"]obejrzałem z góry. Pomimo, że przecieli drogą to jeszcze sporo pasa tam zostało. Mogę kiedyś wpaść się holnąć? ;)[/quote] będąc tam nie da się nie pomyśleć o tym samym. To miejsce jest idealne do tego celu i aż żal że się marnuje...

I tak bywało. Niestety pociągiem od rana jedzie się przez Poznań, a w lotny dzień w Borowej jest taaakie oblężenie, że po długim oczekiwaniu ma się jedną szansę. Kolejną na późnopopołudniowego zlota ;)

to już lepiej do borowej pociągiem i niech cię wyholują :)

[quote="zębacz"][quote="der"]Powtarzam, się holnąć, a nie zostać wyholowanym ;)[/quote]

Tu sprawdzaj: https://www.facebook.com/groups/578618482180806[/quote]
Dziękuję, znam, nawet kilka razy użyłem, polecam wszystkim,

... ale przekaz mojego pytania był inny.
Czasem bywa (w tym roku wybitnie często), że w Michałkowie wieje południe. Wtedy najczęściej w Oleśnicy wieje pięknie w pysk południowy zachód. Aż chciało by się pojechać i polecieć do domu, a potem sobie pociągiem wrócić po auto i sprzęt, do holowania, gdyż ten posiadał własny.
Bo u nas z tym zakichanym bocznym wiatrem trzeba niebywałego szczęścia by wstrzelić się w komin. Niskie hole, lecieć pod wiatr nie można bo się przecina pas zwykle holujących się szybowców, startujących lekkich samolotów czy czasem LPR, z wiatrem ma się jedną szansę bo las. Jeśli coś się miało od niego urwać to już nad pasem, a skoro przez hol komina nie było to w locie powrotnym się on tam cudownie nie znajdzie. W piątek po 3 próbach zrezygnowałem.
Z północną odchyłką jest prościej. Większa szansa znaleźć coś nad hangarami. Z wiatrem to krótka chwila. Zza hangarów maszeruje się łatwiej niż zza lasu :)

[quote="der"]Powtarzam, się holnąć, a nie zostać wyholowanym ;)[/quote]

Tu sprawdzaj: https://www.facebook.com/groups/578618482180806

Powtarzam, się holnąć, a nie zostać wyholowanym ;)

Powtarzam:
Lotnisko Olesnica=PPG
Lotnisko Borowa=hole

Niedawno lądowałem w okolicy dworca lecąc z Michałkowa. Wcześniej obejrzałem z góry. Pomimo, że przecieli drogą to jeszcze sporo pasa tam zostało. Mogę kiedyś wpaść się holnąć? ;)

Jest lotnisko Borowa Oleśnicka i jest lotnisko Oleśnica

[quote="uriuk"]Nie lata się z napędem w Borowej, dlatego latamy w Oleśnicy[/quote]
ok. przyjąłem, że Oleśnica oznacza potocznie "lotnisko" Borowa Oleśnicka.

Nie lata się z napędem w Borowej, dlatego latamy w Oleśnicy

[quote="prokopcio"]
Serwis jest ważny ale jeszcze lepiej jeśli nie ma z niego potrzeby korzystać.[/quote]
To jedna z najświętszych prawd, tylko jak słyszę od kolegów to w PPG aktualnie jest to sprawa nieosiągalna.

[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]Pokryli Ci samolot płatkami złota?[/quote]
Mógł to być to tombak, najważniejsze że był certyfikowany;)

[quote="uriuk"]Ty przyjedź i polataj, a nie czytaj. Do czytania to jest Pan Tadeusz.[/quote]
Chętnie ale... podobno w Oleśnicy nie lata się PPG ;)

[quote="uriuk"]Techno-Fly Revo 200
Najnowsze dziecie firmy.[/quote]
nawet jak mi by przypadł do gustu to nie lubię najnowszych produktów, niech inni polatają i ocenią awaryjność zwłaszcza....
Serwis jest ważny ale jeszcze lepiej jeśli nie ma z niego potrzeby korzystać.

Pokryli Ci samolot płatkami złota?

A propos serwisu. Mam austriacki samolot. W lipcu polecialem nim na przeglad do Linzu, okazalo sie, ze przytarl sie jeden cylinder. Wrocilem rzutem kolowym i czekalem az zrobia. Odebralem go 3 dni temu, rachunek 20 tys netto. Oczywiscie Euro. Za to oszczedzilem na hangarowaniu 10 miesiecy.
Jak widac szybkosc i cena serwisu to dosc istotna sprawa :).