Post autor: uriuk » 07 stycznia 2021, 16:08
Od jakiegos czasu chodzi mi po glowie pomysl wsadzenia do kol trajki dwoch rowerowych silniczkow elektrycznych. Co to da?
Ano latwiejszy dojazd na start, latwiejszy start (kola wspomagaja smiglo podczas stawiania skrzydla) i stwarzaja mozliwosc latania kampingowego, bo ladowisko niekoniecznie musi byc przy samej stacji benzynowej.
Technicznie nie jest to mocno skomplikowane.
Co waszeci na to?
Od jakiegos czasu chodzi mi po glowie pomysl wsadzenia do kol trajki dwoch rowerowych silniczkow elektrycznych. Co to da?
Ano latwiejszy dojazd na start, latwiejszy start (kola wspomagaja smiglo podczas stawiania skrzydla) i stwarzaja mozliwosc latania kampingowego, bo ladowisko niekoniecznie musi byc przy samej stacji benzynowej.
Technicznie nie jest to mocno skomplikowane.
Co waszeci na to?