FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 24 listopada 2018, 20:46

Nie ma drogi na skróty jak się poruszasz wąską ścieżką nad przepaścią. Nalot termiczny liczony w konkretnych godzinach jest rzeczą świętą i wynika z doświadczenia wielu instruktorów a nie tylko z mojego widzimisię. Ponieważ mój nalot roczny schodzi już na poziom 50 godzin rocznie jak sądzę, to na wiosnę kupję Optica 2 który ma wydłużenie 5,5, bo jak sprawdziłem na takim skrzydle mogę myśleć o lataniu, a nie o tym co mi się nad głowa dzieje. Mam jeszcze skrzydełko o wydłużeniu 7, ale to zostawiam na rekreacyjne geriatryczne polatywanie żeby nie zapomnieć odruchów :)

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Bumat » 24 listopada 2018, 20:37

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Latanie notorycznie na przyhamowanym skrzydle to błąd. Ja wydłużam zazwyczaj sterówki dla wygody sterowania. W skrzydłach o długich drogach sterowania jednak trzeba zostawić pełen zakres. A bezpieczeństwo uzyskuje się poprzez przyspieszenie reakcji na Richter skrzydła. Tyle, że w ostrej termie to i tak zawsze można nie zdążyć :)


To był mój pierwszy lot na Chili3 w górach, a drugi po rozdziewiczeniu w Michałkowie w maju 2013 . Zaskoczyło mnie to, że drogi sterowania były ok 10 cm dłuższe niż poprzednio w mojej 10 letniej, o wiele spokojniejszej, Kantedze. Wybranie tego luzu, w tym w co wleciałem; 2 potężne a wąskie kominy, ( pode mną poszła też wtedy paka, a dzień wcześniej zabił się na Stolu uczeń) to było mission impossible.
Jest tak, jak pisałeś o doborze glajta ; z nalotem poniżej 20h rocznie, należałoby latać na szkolnym glajcie. A najlepiej byłoby mieć 2; ostrzejszy na polskie niziny.
Teraz , "na starość" mój nalot roczny się podwoił i w miarę ogarniam pilotaż, ale swobodnego przelotu obok swojego glajta z przypaleniem linek się nie zapomina -:).
A swoją drogą, zastanawiam się nad wiarygodnością recenzji pisanych przez pilotów latających zawodniczo ,a opisujących zachowania niższych klas glajtów. Przecież mnie też polecono Chili3 jako "spokojny acz ruchliwy" glajcik, a ja dziękuję opaczności, że ta przygoda zaczęła się 2 km nad gruntem.A ten fragment zapodałem ku przestrodze tym, co chcą przeskakiwać pewne etapy szkolenia.

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 24 listopada 2018, 20:13

Latanie notorycznie na przyhamowanym skrzydle to błąd. Ja wydłużam zazwyczaj sterówki dla wygody sterowania. W skrzydłach o długich drogach sterowania jednak trzeba zostawić pełen zakres. A bezpieczeństwo uzyskuje się poprzez przyspieszenie reakcji na Richter skrzydła. Tyle, że w ostrej termie to i tak zawsze można nie zdążyć :)

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Bumat » 24 listopada 2018, 19:57

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Hm. Przy wydłuzeniu 5,5 trudno podejrzewać agresję lub że skrzydło jest górne B :) Myślę, że to ani wina sterówek, ani skrzydła, ale nie mogę napisać co jest przyczyną :)


Owszem możesz; sam wiem, że glajt mnie przerastał o głowę. Ale dzisiaj też latam ze skróconymi ( korki od wina powyżej uchwytów ) sterówkami i wszystko pod kontrolą. A wszystkie porównania są względne; jak pod prysznicem ;)

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 24 listopada 2018, 19:28

Hm. Przy wydłuzeniu 5,5 trudno podejrzewać agresję lub że skrzydło jest górne B :) Myślę, że to ani wina sterówek, ani skrzydła, ale nie mogę napisać co jest przyczyną :)

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Bumat » 24 listopada 2018, 19:17

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Tam działa. A co to było za "górne" B które tak cię sponiewierało?



Moje Chili3 z za długimi sterówkami w 2013.

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 24 listopada 2018, 19:11

Tam działa. A co to było za "górne" B które tak cię sponiewierało?

Re: FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Bumat » 24 listopada 2018, 19:10

Zbyszek Gotkiewicz pisze:coś nie funguje


Nie wiem dlaczego pgforum nie trawi tego linku; na pl.rec.paralotnie działa : https://groups.google.com/forum/#!topic ... YF8ppBtulw

FILMIK : ( MKH ) o cichym, niedocenianym wrogu XC glajciarza

Post autor: Bumat » 24 listopada 2018, 17:56



Pozdr.
B.

Na górę