Post autor: Domin » 02 listopada 2020, 18:31
Kuba napisał "Tymczasem w Rosji...", a formalnie to teren Ukrainy, który jest okupowany przez Rosję. Słyszałem wiele fajnych opowieści Polaków z pobytu na Krymie. Był on na mojej liście do odwiedzenia i czekałem na jakiś pretekst by się tam wybrać. Jednak pewnego dnia Rosja zabrała sobie ten półwysep.
Tutaj druga część relacji z zawodów z fajną żołnierską piosenką w tle:
Kuba napisał "Tymczasem w Rosji...", a formalnie to teren Ukrainy, który jest okupowany przez Rosję. Słyszałem wiele fajnych opowieści Polaków z pobytu na Krymie. Był on na mojej liście do odwiedzenia i czekałem na jakiś pretekst by się tam wybrać. Jednak pewnego dnia Rosja zabrała sobie ten półwysep.
Tutaj druga część relacji z zawodów z fajną żołnierską piosenką w tle: https://youtu.be/hIoN95Y8ry8