Post autor: der » 01 stycznia 2022, 23:21
Gościu
Jeśli opierasz średni nalot vs liczba przeznaczonych na to dni przez pilotów na podstawie portali do zrzucania, to grubo się mylisz.
Tomek, pomimo, że na portale nie wrzuca to szczerze podsumował swój zeszłoroczny nalot i stał się powodem twojej szydery.
To, że ktoś zrobił 100 godzin w 25 dniach lotnych, nie oznacza, że tyle dokładnie na to przeznaczył. Generalna zasada jest taka, że im więcej ktoś lata, tym mniej lotów wrzuca.
Oczywiście są od tego wyjątki, jak od wszystkiego, ale one tylko potwierdzają regułę.
Powody są różne, od wstydu przed Ryśkiem, niechęć do rozliczania go przez osoby postronne z wolnego czasu, po ograniczenie papierowego nalotu na okoliczność sprzedaży.
Znam mistrzów iluzji, którzy mniej niż 80tki nie wrzucą. Efektem czego bywa 5 czy 8 wrzuconych lotów rocznie, a w rzeczywistości jest niemal w każdy dobrze lotny dzień na startowisku.
No ale w tabelkach to mistrzowie nieba. Raz na miesiąc i strzał w dziesiątkę.
A nalot realny zawodników to już w ogóle wątek na osobny temat.
Gościu
Jeśli opierasz średni nalot vs liczba przeznaczonych na to dni przez pilotów na podstawie portali do zrzucania, to grubo się mylisz.
Tomek, pomimo, że na portale nie wrzuca to szczerze podsumował swój zeszłoroczny nalot i stał się powodem twojej szydery.
To, że ktoś zrobił 100 godzin w 25 dniach lotnych, nie oznacza, że tyle dokładnie na to przeznaczył. Generalna zasada jest taka, że im więcej ktoś lata, tym mniej lotów wrzuca.
Oczywiście są od tego wyjątki, jak od wszystkiego, ale one tylko potwierdzają regułę.
Powody są różne, od wstydu przed Ryśkiem, niechęć do rozliczania go przez osoby postronne z wolnego czasu, po ograniczenie papierowego nalotu na okoliczność sprzedaży.
Znam mistrzów iluzji, którzy mniej niż 80tki nie wrzucą. Efektem czego bywa 5 czy 8 wrzuconych lotów rocznie, a w rzeczywistości jest niemal w każdy dobrze lotny dzień na startowisku.
No ale w tabelkach to mistrzowie nieba. Raz na miesiąc i strzał w dziesiątkę.
A nalot realny zawodników to już w ogóle wątek na osobny temat.