Teneryfa marzec 2018

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Teneryfa marzec 2018

Re: Teneryfa marzec 2018

Post autor: wladek1 » 26 kwietnia 2018, 15:02

Filmiki i zdjęcia też są.
Tylko nie umiem tego załączyć.
Poproszę jakiegoś Czerwonaka o pomoc i coś umieścimy.
Załączniki
ten2.jpg
ten2.jpg (445.97 KiB) Przejrzano 3694 razy
ten1.jpg
ten1.jpg (681.78 KiB) Przejrzano 3694 razy

Re: Teneryfa marzec 2018

Post autor: micro » 26 kwietnia 2018, 14:41

Fajny opis, szkoda tylka, że brak jakiegoś zdjęcia lub lepiej filmiku :) .

Teneryfa marzec 2018

Post autor: wladek1 » 26 kwietnia 2018, 14:11

W połowie marca 2018 ekipa ze stowarzyszenia Czerwonaki dobiła na Teneryfę, gdzie głównym celem miało być latanie i tak też było.
Dostałem polecenie aby na forum podzielić się naszymi doświadczeniami z tej wyprawy.
Możliwe że temat już kiedyś był, jeśli tak można nie czytać obowiązku nie ma.
A dla tych co planują może znajdą coś co ułatwi sprawę.

Zanim jeszcze wyruszyliśmy na miejsce postanowiliśmy znaleźć wsparcie logistyczne i merytoryczne kogoś dobrze zorientowanego.
Skontaktowaliśmy się z panem Damianem, który jest tam na miejscu od kilku lat, prowadzi można śmiało to nazwać firmą, którą jedną z głównych działalności jest turystyka paralotniowa, czytaj wożenie pasażerów.
Jak się przekonaliśmy na miejscu nasz wybór był bardzo trafny. Pan Damian poza tym że jest znakomitym pilotem, zna doskonale warunki, miejsca to jest świetnie zorganizowanym i bardzo przyjaznym człowiekiem. W każdym razie dla nas to była przyjemność poznać go i wykorzystać dla naszej zabawy. Nie jestem do końca przekonany czy możemy o jakimkolwiek zadowoleniu i przyjemności mówić w drugą stronę, bo towarzystwo nasze pięciu „pięknych” i „młodych” jak my łatwe nie jest.

Teraz to co może się przydać, z tego co się dowiedzieliśmy i zobaczyliśmy latanie na Teneryfie jest możliwe cały rok, także zimą co może zainteresować tych dla których okres ten jest rudny do wytrzymania bez latania. Przekonaliśmy się że ze względu na bardzo specyficzne warunki (wyspa, wulkan na środku, kierunki wiatrów) pogoda jest bardzo zróżnicowana i tego samego dnia mogą a najczęściej występują lokalnie tj. na bardzo małym obszarze warunki pogodowe sprzyjające lataniu i nie. Cała sztuka znalezienia miejsca do latana danego dnia sprowadza się do tego aby znaleźć się we właściwym miejscu o właściwej porze dnia. Jako że mamy do czynienia z wyspą okazuje się że parę kilometrów dalej jest już właściwy warun i można latać. Przydatna okazuje się zasada którą poznaliśmy od Damiana „kto czeka ten nie lata”.

Startowiska, jest ich bardzo dużo niektóre są przygotowane w stopniu nie często spotykanym (kostka, maty) inne są mniejsze i bez luksusów, generalnie nie są trudne ale bez alpejki to nie bardzo jest.

Lądowiska, są ale tutaj nie jest tak komfortowo, lądowanie na plażach w wyznaczonych ich częściach lub trochę w głębi lądu. Niedoloty nie wskazane, poza miejscami oznaczonymi jest trudno, skały mało przyjazna roślinność, druty i wiele innych niedogodności. Miejscowi dbają aby nie lądować gdzie popadnie bo to rodzi niezdrowe emocje we władzach i turystach.

Wyposażenie niezbędne na Teneryfie to busola, nie radzę nikomu bez niej tam się wybierać. Bardzo często podstawy chmur zbliżają się do wysokości startowisk i poniżej, sytuacja potrafi być dynamiczna bez busoli tam nie latamy.

Wrażenia i widoki nie zapomniane godne polecenia, termika i warunki w okresie kiedy byliśmy dobra i w pełni dająca polatać do woli. O innych przyjemnościach i zaletach mogę opowiedzieć zainteresowanym jeśli tacy się znajdą.

Na koniec w imieniu całej grupy dziękujemy Panu Damianowi, za wszystko szczególnie za dopingowanie nas do szybszych ruchów bo nasza postępująca „młodość” zaczyna odciskać bezlitośnie na nas swoje piętno.
Czytelnikom forum udanego sezonu …..

Na górę