RPA w lutym

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: RPA w lutym

Re: RPA w lutym

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 listopada 2021, 17:19

Fajnie o tym opowiada Mikołaj :)

Re: RPA w lutym

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 listopada 2021, 17:11

W Brazylii to bardziej trzeba umieć wystartować niż wylądować :)

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 27 listopada 2021, 16:58

Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Tomasz P. pisze:
tooosh pisze:
Kiedyś pokazywała to strona http://xcweeks.com/ . Już nie działa, ale w ostatnim snapshocie na webarchive, mimo tego, że nie widać mapy to wszystko jest jasne:

https://web.archive.org/web/20190128013350/http://xcweeks.com/


Pieknie dziekuje. Marzy mi sie jeszcze wersja dla przecietniakow, powiedzmy z liczba lotow 10-50 km bo wydaje mi sie, ze niekoniecznie w miejscu z duza liczba setek swiezemu pilotowi uda sie w ogole polatac. Chyba bede musial posiedziec jednak nad xcontest z olowkiem w rece :)

Nie przejmuj się. Tam, gdzie piloci przelecieli 100 km da się przelecieć i 10 ;)


Z matematycznego punktu widzenia trudno sie nie zgodzic :)
Poleciec sie da na pewno, pytanie, czy da sie wyladowac po 10 tam gdzie zwyklo sie ladowac po 100.
No i jak patrze na starty np. w Brazylii, ktore sa zaczatkiem dlugich przelotow to mi to jakos pewnosci nie dodaje :)

Re: RPA w lutym

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 listopada 2021, 16:14

Tomasz P. pisze:
tooosh pisze:
Kiedyś pokazywała to strona http://xcweeks.com/ . Już nie działa, ale w ostatnim snapshocie na webarchive, mimo tego, że nie widać mapy to wszystko jest jasne:

https://web.archive.org/web/20190128013350/http://xcweeks.com/


Pieknie dziekuje. Marzy mi sie jeszcze wersja dla przecietniakow, powiedzmy z liczba lotow 10-50 km bo wydaje mi sie, ze niekoniecznie w miejscu z duza liczba setek swiezemu pilotowi uda sie w ogole polatac. Chyba bede musial posiedziec jednak nad xcontest z olowkiem w rece :)

Nie przejmuj się. Tam, gdzie piloci przelecieli 100 km da się przelecieć i 10 ;)

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 27 listopada 2021, 16:10

tooosh pisze:
Kiedyś pokazywała to strona http://xcweeks.com/ . Już nie działa, ale w ostatnim snapshocie na webarchive, mimo tego, że nie widać mapy to wszystko jest jasne:

https://web.archive.org/web/20190128013350/http://xcweeks.com/


Pieknie dziekuje. Marzy mi sie jeszcze wersja dla przecietniakow, powiedzmy z liczba lotow 10-50 km bo wydaje mi sie, ze niekoniecznie w miejscu z duza liczba setek swiezemu pilotowi uda sie w ogole polatac. Chyba bede musial posiedziec jednak nad xcontest z olowkiem w rece :)

Re: RPA w lutym

Post autor: JakubM » 27 listopada 2021, 12:13

Tomasz P. pisze:
JakubM pisze:
Tomasz P. pisze:No chyba ze pytanie dostyczy zawirowan okolococidovych i potemcjalnych utrudnien w 2022.

Tego się bardziej obawiam niż pogody :(


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: RPA w lutym

Post autor: tooosh » 27 listopada 2021, 11:29

Tomasz P. pisze:
Blazej pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Na razie zaczyna się panika spowodowana wykryciem nowego szczepu wirusa w południowej Afryce.


To oraz nie wystarczająca ilość chętnych wpłynęło na zmianę kontynentu.


Sa jakies pewniaki poza Kolumbia w pierwszym kwartale z naciskiem na styczen i luty?


Kiedyś pokazywała to strona http://xcweeks.com/ . Już nie działa, ale w ostatnim snapshocie na webarchive, mimo tego, że nie widać mapy to wszystko jest jasne:

https://web.archive.org/web/20190128013350/http://xcweeks.com/

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 27 listopada 2021, 10:15

JakubM pisze:
Tomasz P. pisze:Sa jakies pewniaki poza Kolumbia w pierwszym kwartale z naciskiem na styczen i luty?

Ciekawe na jakiej podstawie traktujesz Kolumbię jako pewniaka...


Takie slyszalem opowiesci no i sezonowy przeglad trackow tez wskazuje na ogromna szanse polatania w tych miesiacach.
No chyba ze pytanie dostyczy zawirowan okolococidovych i potemcjalnych utrudnien w 2022.

Re: RPA w lutym

Post autor: JakubM » 27 listopada 2021, 10:06

Tomasz P. pisze:Sa jakies pewniaki poza Kolumbia w pierwszym kwartale z naciskiem na styczen i luty?

Ciekawe na jakiej podstawie traktujesz Kolumbię jako pewniaka...

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 27 listopada 2021, 09:41

Blazej pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Na razie zaczyna się panika spowodowana wykryciem nowego szczepu wirusa w południowej Afryce.


To oraz nie wystarczająca ilość chętnych wpłynęło na zmianę kontynentu.


Sa jakies pewniaki poza Kolumbia w pierwszym kwartale z naciskiem na styczen i luty?

Re: RPA w lutym

Post autor: Blazej » 27 listopada 2021, 09:04

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Na razie zaczyna się panika spowodowana wykryciem nowego szczepu wirusa w południowej Afryce.


To oraz nie wystarczająca ilość chętnych wpłynęło na zmianę kontynentu.

Re: RPA w lutym

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 26 listopada 2021, 18:03

Na razie zaczyna się panika spowodowana wykryciem nowego szczepu wirusa w południowej Afryce.

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomek44 » 20 listopada 2021, 22:11

De Aar już nie w modzie ?

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 19 listopada 2021, 17:00

Dzieki panowie,
zadziawiajaca, jak na fora, zbieznosc pogladow. Tak, czy siak, musze jeszcze popracowac :)

Re: RPA w lutym

Post autor: Blazej » 19 listopada 2021, 15:28

Tomasz P. pisze:
Hej, jestes w stanie podpowiedziec, jaki stopien doswiadczenia jest absolutnym minimum, zeby tam latac?
Dzieki
Tomek


Cześć.
Nie jestem.

Ale dla mnie doświadczony pilot to taki, który bez problemu startuje alpejką przy 6-7m/s, ma na koncie kilka 3 cyfrowych przelotów, kominy 5-6 w porywach do 9m/s go nie przerażają i potrafi nie zrobić sobie krzywdy lądując w silnym wietrze. Każdy nieznajomy mi pilot, który w takich warunkach czuje się pewnie daje mi poczucie, że nikt nikogo nie będzie musiał kolokwialnie rzecz ujmując niańczyć a Porterville znane jest z mocnych warunków. Decydując się na zaproszenie do wyjazdu nieznajomych ludzi chcemy mieć pewność, że nie odbiegamy zbytnio od swoich umiejętności i wszyscy cali i zdrowi wrócimy do domu. Bo i tak najlepsze latanie jest w Beskidach :D :)

Pozdrawiam

Re: RPA w lutym

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 listopada 2021, 15:12

Tomasz P. pisze:
Blazej pisze:Cześć.
... Jeśli ktoś z doświadczonych kolegów i koleżanek byłby zainteresowany to dajcie znać.
Pozdrawiam


Hej, jestes w stanie podpowiedziec, jaki stopien doswiadczenia jest absolutnym minimum, zeby tam latac? Bez obaw, nie musisz mnie jako swiezego pilota zniechecac na sile, tez mam juz luty zaplanowany :)

Dzieki
Tomek

Z moich doświadczeń wynika, że absolutnym minimum jest umiejętność startu alpejką przy wietrze do 6 m/s w tym za wyciągarką, umiejętność centrowania komina, umiejętność wylądowania w obszarze 5×5 metrów, posługiwanie się speedem i uszami, umiejętność bezpiecznego latania na żaglu. Zamiast tego możesz posiadać umiejętność rozpoznawania zbyt trudnych warunków i odpuszczenia sobie lotu, ale to jest umiejętność która się zdobyta jako ostatnią. Popytaj ile było wypadków na wyjazdach, na przykład u Spika czy innych instruktorów żeby wiedzieć jak wygląda latanie na wyjazdach ludzi którym się wydaje że coś umieją.

Re: RPA w lutym

Post autor: Tomasz P. » 19 listopada 2021, 14:44

Blazej pisze:Cześć.
... Jeśli ktoś z doświadczonych kolegów i koleżanek byłby zainteresowany to dajcie znać.
Pozdrawiam


Hej, jestes w stanie podpowiedziec, jaki stopien doswiadczenia jest absolutnym minimum, zeby tam latac? Bez obaw, nie musisz mnie jako swiezego pilota zniechecac na sile, tez mam juz luty zaplanowany :)

Dzieki
Tomek

Re: RPA w lutym

Post autor: JakubM » 19 listopada 2021, 14:12

Bardzo chętnie w 2023 roku. Tę zimę mam już niestety zaplanowaną :/

RPA w lutym

Post autor: Blazej » 19 listopada 2021, 12:18

Cześć.
W lutym razem z kumplem wybieramy się do Cape Town-Porterville. Aby skorzystać z pakietu w cenie 100€ za dzień, zawierającego: nocleg, śniadanie, lunch, transport i przewodnika potrzebne są minimum 4 osoby przez minimum 5 dni. My planujemy 14 dni. Wstępny termin to 7-21 luty. Jeśli ktoś z doświadczonych kolegów i koleżanek byłby zainteresowany to dajcie znać.
Pozdrawiam

Na górę