Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 grudnia 2021, 08:47
Z tym kaskiem jest tak, że można sobie go czasami odpuścić ale jak się jest dla początkująca pilotów wzorem umiejętności i obiektem do naśladowania to należy unikać zachowań, które mogą być dla nich złym przykładem. Trochę ględzę, ale pamiętam sytuację gdy Walter obiecał publicznie, że nigdy już nie wystartuje z napędem bez zapasu po tym jak jeden z pilotów ppg zginął w spirali nie mogąc użyć zapasu zostawionego w bagażniku auta. Szlachectwo zobowiązuje. Gdy ma się duże umiejętności w ćwiczeniu ze skrzydłem na ziemi i doświadczenie w ocenie warunków to zagrożeniem uderzenia w coś głową jest pomijalne, ale w trakcie nauki i przy braku umiejętności oraz doświadczenia jest to bardzo łatwe. Niestety młodzi piloci zawsze będą naśladować przede wszystkim niebezpieczne zachowania bo imponowanie innym mamy w naturze.
Z tym kaskiem jest tak, że można sobie go czasami odpuścić ale jak się jest dla początkująca pilotów wzorem umiejętności i obiektem do naśladowania to należy unikać zachowań, które mogą być dla nich złym przykładem. Trochę ględzę, ale pamiętam sytuację gdy Walter obiecał publicznie, że nigdy już nie wystartuje z napędem bez zapasu po tym jak jeden z pilotów ppg zginął w spirali nie mogąc użyć zapasu zostawionego w bagażniku auta. Szlachectwo zobowiązuje. Gdy ma się duże umiejętności w ćwiczeniu ze skrzydłem na ziemi i doświadczenie w ocenie warunków to zagrożeniem uderzenia w coś głową jest pomijalne, ale w trakcie nauki i przy braku umiejętności oraz doświadczenia jest to bardzo łatwe. Niestety młodzi piloci zawsze będą naśladować przede wszystkim niebezpieczne zachowania bo imponowanie innym mamy w naturze.