der pisze:Trajka nie ma się ustawiać w pionie. Ona jest w poziomie i tak ma pozostać. Silniki mają być pod spodem a właściwie po bokach a nierównomierną masę wynikającą z winy napędu spalinowego można zniwelować rozkładem masy akumulatorów.
Generalnie trajka ma być dronem, który ma wylądować z dodatkową masą około 20kg. Konstrukcja trajki może służyć jako rama drona, więc tu się wiele nie nadrabia.
życie było by zbyt proste
.
1. Chciałbym żeby dron zmieścił się w 20kg (powyżej pojawiają się schody prawne) a do 20kg ogólnie już ciężko.
2. zwiększając masę o 20kg podwajamy tą masę a nie tylko jest to "dodatkowa masa", a i tak nie zmieścisz się w 20kg
3. dla trajki musisz mieć ładne podłoże a nogi sobie poradzą z większością terenów w miarę prostych.
4. już Zbyszek wspomniał że trzeba uprawnienia PPG i PG, tu dochodzi kolejne
5. nie za bardzo widzę przyczepianie takiej trajki 50kg do tyłka "swobodniaka" . ale to problem raczej do rozwiązania.
Zbyszek Gotkiewicz pisze: W naszym porąbanym systemie trzeba będzie mieć papiery pg i ppg. Chore to wszystko.
Wydaje mi się to "normalne".
ciacholot pisze:Taki dron na czterech to wyciągarka.Oczekiwanie w kolejce,Obsługa naziemna,Umawianie się na latanie,dodatkowa osobaetc.
To ma być łatwe w użyciu i bez całej logistyki. Wtedy to ma sens. Jest warun, wychodzisz z roboty, zabierasz paradrona z garażu i z pobliskiej łąki startujesz i tyle Cię widzieli. Nie czekasz na nic i na nikogo itp.itd.
Masz rację Mariusz ale przecież w żaden sposób ten projekt nie ogranicza takiego wykorzystania. Choć powrót w konkretny punkt jest lepszy niż zorganizowanie kierowcy kiedy potrzebujesz. Czy to jest jedna, dwie, czy 5 osób to nie ma znaczenia, może to być sprzęt z wypożyczalni który sam do niej wróci.
[quote="der"]Trajka nie ma się ustawiać w pionie. Ona jest w poziomie i tak ma pozostać. Silniki mają być pod spodem a właściwie po bokach a nierównomierną masę wynikającą z winy napędu spalinowego można zniwelować rozkładem masy akumulatorów.
Generalnie trajka ma być dronem, który ma wylądować z dodatkową masą około 20kg. Konstrukcja trajki może służyć jako rama drona, więc tu się wiele nie nadrabia.[/quote]życie było by zbyt proste ;).
1. Chciałbym żeby dron zmieścił się w 20kg (powyżej pojawiają się schody prawne) a do 20kg ogólnie już ciężko.
2. zwiększając masę o 20kg podwajamy tą masę a nie tylko jest to "dodatkowa masa", a i tak nie zmieścisz się w 20kg ;)
3. dla trajki musisz mieć ładne podłoże a nogi sobie poradzą z większością terenów w miarę prostych.
4. już Zbyszek wspomniał że trzeba uprawnienia PPG i PG, tu dochodzi kolejne ;)
5. nie za bardzo widzę przyczepianie takiej trajki 50kg do tyłka "swobodniaka" . ale to problem raczej do rozwiązania.
[quote="Zbyszek Gotkiewicz"] W naszym porąbanym systemie trzeba będzie mieć papiery pg i ppg. Chore to wszystko.[/quote]
Wydaje mi się to "normalne".
[quote="ciacholot"]Taki dron na czterech to wyciągarka.Oczekiwanie w kolejce,Obsługa naziemna,Umawianie się na latanie,dodatkowa osobaetc.
To ma być łatwe w użyciu i bez całej logistyki. Wtedy to ma sens. Jest warun, wychodzisz z roboty, zabierasz paradrona z garażu i z pobliskiej łąki startujesz i tyle Cię widzieli. Nie czekasz na nic i na nikogo itp.itd.[/quote]Masz rację Mariusz ale przecież w żaden sposób ten projekt nie ogranicza takiego wykorzystania. Choć powrót w konkretny punkt jest lepszy niż zorganizowanie kierowcy kiedy potrzebujesz. Czy to jest jedna, dwie, czy 5 osób to nie ma znaczenia, może to być sprzęt z wypożyczalni który sam do niej wróci.