Post autor: der » 14 kwietnia 2021, 15:33
Kiedy już wszyscy zaczną robić takie same, to można sobie wymyślić wspólna nazwę, na razie każdy sobie rzepkę skrobie i ją nazywa.A może i lepiej. Ja mam windę do nieba i jest tylko moja. No to mojawinda i już. Kiedy sobie drugą udziergam to będzie już mojadrugawinda. Ale się robi długie, to moja2winda Nie rozumiem jaki w tym łamaniec ?
a samohol kojarzy mi się tylko z dwoma innymi słowami,samogon i samogwałt. Też by pasowało.
Kiedy już wszyscy zaczną robić takie same, to można sobie wymyślić wspólna nazwę, na razie każdy sobie rzepkę skrobie i ją nazywa.A może i lepiej. Ja mam windę do nieba i jest tylko moja. No to mojawinda i już. Kiedy sobie drugą udziergam to będzie już mojadrugawinda. Ale się robi długie, to moja2winda Nie rozumiem jaki w tym łamaniec ?
a samohol kojarzy mi się tylko z dwoma innymi słowami,samogon i samogwałt. Też by pasowało.