Debil w podpiety do Paralotni

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Debil w podpiety do Paralotni

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: szocik » 15 sierpnia 2020, 16:48

oj nie wiem czy godność należy się wszystkim, jak patrzę w TV to mam wątpliwości.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Piotr Jurek » 10 kwietnia 2017, 20:56

W kwestii używania epitetów wobec innych.
"Godność należy się każdemu na szacunek należy zasłużyć"
Myślę że bycie w małej społeczności paralotniowej o tak romantycznym charakterze ułatwia nam zadanie ...
no chyba że warunu do bani :(

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 21:31

Paralotniarze chętnie sobie pomagają. Naprawdę. Niestety czasem klepiąc cię po plecach gdy się zakrztusisz chcą ci złamać kręgosłup.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: max » 09 kwietnia 2017, 21:22

Chyba na każdym forum obserwowalny jest przekrój całego społeczeństwa. Zawsze dochodzi do zgrzytów i choćby nie wiem jak zgodni i chętni do tworzenia przyjemnej atmosfery byli moderatorzy to zawsze w jakimś temacie zrobi się syf. Lata temu, jeszcze przed kursem śledziłem stare forum paralotniowe. Odniosłem wrażenie, że paralotniarze to mega indywidualiści, nie skorzy do pomocy, każdy z nich jest najmądrzejszy. Trochę szkoda, że tu też brakuje zgodności, bo z czasem odnoszę wrażenie, że zamiast programu na Discovery oglądam "Trudne Sprawy" na Polsacie. Temat dawno stracił sens i najlepiej byłoby go zamknąć. Osobiste roszczenia można załatwić na PW.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: ciacholot » 09 kwietnia 2017, 21:11

Swoje prawa mam! Do paralotni podpięty byłem!

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 21:07

Czy określenie żółw błotny będzie satysfakcjonujące ? ;) Dopóki śmiejesz się sam z siebie to trudno będzie cię pokonać.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: ciacholot » 09 kwietnia 2017, 21:01

Na naszej nowe łące jeszcze nie urosła trawa i wymyśliłem sobie genialnie, że sobie wyląduję dzisiaj na skraju, ale przed terenem przygotowanym. Niestety było miękko i prawie zaryłem pyskiem. Teraz nie wiem czy to kwalifikuje mnie do jakiejś jednostki chorobowej czy wystarczy mi porównanie do jakiejś części ciała.
Co proponujecie?
Nadmieniam, że odbyło się bez strat, a lot był z napędem.
Moja duma nawet tego nie zauważyła. Widziało dwuch. Obiecali nie rozpowszechniać.
I co teraz?

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 20:11

Nie chodzi o to że się przejmujesz tym co sądzę o tobie. Problem w tym że Ty piszesz co sądzisz o mnie. Napisałeś: "Umiem mówić NIE .
A ty Zbyszku masz z tym problem ."
I czemu to miało służyć oprócz zrobienia przykrości oponentowi? Pisz o sobie.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Chicago » 09 kwietnia 2017, 20:03

Ale to co ty sadzisz o mnie to twoja sprawa i twoje prawo i nie zamierzam robić cokolwiek w tym kierunku , pisze i robię to na co mam ochotę.
PISu też nie kocha 50% Polaków a przecież tacy super Ale oni maja to głęboko w dupie ze kocha ich tylko połowa oni twierdza ze kochają ich wszyscy.
i decydują za wszystkich narzucając im swoja poprawność. A Pawłowicz np. wzór cnoty i poprawności czy wielu innych a ty się mnie czepiasz .Przykłady idą z góry . Powodzenia.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: prokopcio » 09 kwietnia 2017, 20:02

Z jednej strony krytykuję różnych idiotów, co prawda nie latałem nad śmigłowcem ratowniczym ale było kilka sytuacji których nie przemyślałem, a za które też jakiś podobny "przydomek" bym miał szansę dostać... więc mimo wszystko stanę po stronie kolegi debila, może nawet poproszę żeby któryś moderator dopisał mi np "idiota", z perspektywy czasu mojego niedługiego latania wiem, że wielu z nas zrobiło coś debilnego w różnym stopniu.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 19:33

Jeśli uważasz że stosowanie obraźliwych epitetów podoba się komukolwiek więcej niż tobie to chętnie poznam innych uczestników forum którzy cię poprą. Ja ze swej strony będę dbał o to, żeby piloci i sympatycy latania którzy tu zaglądają i piszą czuli się tu dobrze bez konieczności czytania o sobie że są debilami lub żeby wypierdalali (To już z innej dyskusji). A im więcej będzie takich określeń tym ostrzejsze będą reakcje moderatorów. Łącznie z kasowaniem tego typu wypowiedzi. Nie może być tak, że czyjaś niepohamowana agresja będzie narzucać sposób dyskusji o problemach ważnych dla wszystkich pilotów. I zauważ że udało mi się odpowiedzieć ci nie pisząc nic na temat co sądzę o tobie jako osobie.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Chicago » 09 kwietnia 2017, 19:15

JA nie boje się niczyjego świadectwa - każdy kowalem swojego wizerunku ,mam swoje lata sam dobieram sobie znajomych i przyjaciół nie wazelinuje i tiutiukam żeby być na siłę lubianym . W tyłku mam czy ktoś pomyśli o mnie tak czy siak po tym nazewnictwie kolesia latającego nad startującym śmigłem , pisze tydzień po fakcie mimo ze wielu to widziało i nikt nie wychylił .
A nazywam rzeczy po imieniu jak na to według mnie zasługują - mogłem użyć gorszych epitetów ale się powstrzymałem .
Jak debil czuje się obrażony to służę swoja osoba .
Jak ktoś oszukuje lub kombinuje to mówię , nie mam kłopotu powiedzieć komuś w twarz ze jest taki czy siaki ,lub - że go po prostu nie lubię .Umiem mówić NIE .
A ty Zbyszku masz z tym problem .

Pozdrawiam Chicago

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 18:56

Nie feruję żadnych wyroków. Jedynie proszę żeby zwracać uwagę w przepadku popełnienia błędu przez pilota w taki sposób, żeby ta uwaga odniosła skutek edukacyjny bez dodatkowego upokażania. Bo wykorzystanie czyjegoś błędu po to żeby go publicznie obrażać nie daje ci dobrego świadectwa.

Acha. Zamiast określenia debil lepiej użyć kolega pilot. Bo będziemy się pewnie spotykać nie raz na startowiskach i dzielenie pilotów na debili i przechujów nikomu nie służy.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Chicago » 09 kwietnia 2017, 18:45

A jak nazwać gościa - super gość , oszołom _ jak ?wszechwiedzący Zbigniewie !!!
Co TY mówisz siedząc za kierownica auta i widzisz jakąś akcje super kierowcy rajdowego wieśmaka jak mówisz? ; Ja - ale debil LUB ty Debilu , jeszcze mowie ale kretyn .
TY pewnie potem go doganiasz zajeżdżasz mu drogr i go UCZYSZ czy zatrzymujesz i mu tłumaczysz i perswadujesz mu- jego naganne zachowanie .Czy może publikujesz film na portalu i myślisz może kiedyś się sam zobaczy i będzie wiedział ze o niego chodzi .
Mam takie prawo co to też powiedziałem winowajcy ,do którego się pofatygowałem jako ze lądował dość daleko
Jestem w MMA to sobie pozwole .

Ps.Ale ja nikogo nie uderzyłem , Wojtek HOOK miał na tyle Honoru ze sam się pokajał mimo ze nie był winny ale CZUŁ się winny .Mało znam ludzi którzy tak jak Wojtek nie wiedząc do końca czy to chodi o Niego odezwało by się TU biorąc winę na siebie.

Tobie Zbyszku zdarza się ferować wyroki i tezy twierdzące jak byś był wszechwiedzący i nieomylny .

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 18:22

Jak się chce coś wytłumaczyć i nauczyć to nie rozpoczyna się lekcji od słów: ty debilu. Poza tym chciałeś uderzyć jednego a oberwał kto inny. Wnioski to już sam wyciągnij.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Chicago » 09 kwietnia 2017, 17:50

Dlatego nie napisałem jakie to skrzydło i kto - bo nie chodzi o lincz który tu ma się odbyć , Każdy z nas ma większe lub mniejsze przewinienia . TU chodziło o fakt latania i nie obserwowania w koło co się dzieje i czy nasze tu i teraz, jest odpowiednie ,
Latanie od śmigła z separacja jaka miał Wojtek na HOOKu latając w okolicach startu czy inni piloci będący w tym czasie na wschód nad śpiczakiem nie stanowili zagrożenia i nie przeszkadzali w akcji .
Z tego co się dowiedziałem też nie było informacji od
GOPR że będzie śmigło, Była taka sugestia od Marcina który koordynował akcje przez tel .To że leci dopiero piloci z powietrza go wypatrzyli i podali przez radio komunikat leci od zachodu LPR .Zabrakło przepływu informacji.
Śmigło startowało trzy lub cztery razy po przylocie podjęło ratownika GOPR i poleciało na wizje potem poleciało wysadziło ratownika na miejscu zdarzenia ,następny start to podjęcie poszkodowanego i ponowne lądowanie i zabranie rannego do środka i ponowny start . I tu następuje ta fatalna sprawa .Jak można było nie zaobserwować nawet jeśli z braku radia nie słyszeliśmy komunikatu to śmigło wydaje dość głośny charakterystyczny dźwięk i po trzecie wszyscy wiedza jak wygląda LPR wiedz wiadomo ze jest akcja ; do tego latał i startował ,a cała akcja trwała z godzinę .


Chicago

Ps debil podpięty do paralotni tacy są za kierownica auta i tacy są na stoku narciarskim czy w skuterze wodnym .Widzimy pilota samolotu lecącego prosto na linę holówki paralotniowej czy talentów holu za skuterem śnieżnym- walący lokaut , czy inne akcje oszołomów jak nie ustąpienie pierwszeństwa i zderzenie w powietrzu .Tego na You Tub jest bez liku
miałem na celu napiętnowanie zachowania pilota i zainicjowanie dyskusji o procedurach i adekwatnym zachowaniu w danej sytuacji. Ale nie niszczenia go, bo to może faktycznie- nie widział ; czy nie słyszał- miał jakaś pomroczność .
I był to jego jedyny incydent .

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: SP8EBC » 09 kwietnia 2017, 12:14

Przeniosłem do MMA. Co do zmiany nicka to wyślij na wiadomość prywatną to zmienie.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Marconi » 09 kwietnia 2017, 12:02

"Na drodze jakich procedur można zmienić swój nick na tym forum?"
:lol:
Wiesz co, zostaw tego nicka...

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 kwietnia 2017, 11:57

Kurczę. Z poziomu komórki nie mogę tego wątku przenieść do MMA. Jest tam ktoś z uprawnieniami, komputerem i chwilą wolnego czasu żeby to zrobić, bo ze źle rozpoczętego wątku zrobił się magiel towarzyski.

Re: Debil w podpiety do Paralotni

Post autor: djkamill » 09 kwietnia 2017, 10:42

debil pisze:djkamil, to nie według moich wyjaśnień "to nie ja", tylko według autora tego wątku, który chyba wie najlepiej, kogo ma na myśli, gdy komentuje czyjeś zachowania, więc znowu nie wiem, co chcesz zasugerować mówiąc, że "prawda może być inna"...? Ale to pozostawię już bez dalszego komentarza. W świetle natomiast treści twojego powyższego postu z mojej strony sprawę niesłusznego zniesławienia mojej osoby w tym wątku uważam za zamkniętą oraz deklaruję moją szczerą otwartość na przyjazny z Tobą kontakt kiedykolwiek w przyszłości okazja do niego się nadarzy.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Wojtek

P.S.
Na drodze jakich procedur można zmienić swój nick na tym forum?

8-)

Na górę