Leksykon paralotniarstwa - RODO

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 21 maja 2019, 23:50

Może być, choć strach zakładać do lodówki bo tam też może się znaleźć coś mojego ;)

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 21 maja 2019, 23:41

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Ok. Dzięki. Niestety nie znam sposobu, żeby zachęcić pilotów do uzupełniania leksykonu.

Utworzyłem hasło "Wojciech Pierzyński". Może wykorzystamy to http://www.flyordie.info/index.php/arty ... pierzynski - z podaniem autorstwa?

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 03 maja 2019, 20:51

Ok. Dzięki. Niestety nie znam sposobu, żeby zachęcić pilotów do uzupełniania leksykonu.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 03 maja 2019, 20:44

Leksykon wyczyszczony, znów można edytować.
Dla bezpieczeństwa nie można na razie samodzielnie zakładać konta. Proszę o kontakt przez forum, gdyby ktoś chciał dołączyć

Pozdrawiam

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 kwietnia 2019, 19:08

Ciekawe w związku z tym skąd taka mała aktywność autorów wpisów. W zasadzie żadna.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 20 kwietnia 2019, 19:05

Zbyszek Gotkiewicz pisze:A jak wygląda w tej chwili oglądalność strony? Bo jeśli jest niewielka to można ją podyskutować bardziej jak księgę pamiątkową w muzeum gdzieś każdemu wpisującemu stary zgarbiony kustosz patrzy na ręce żeby ten kartki nie wyrwał. No i wtedy może będzie mniej takich głupich wpisów jak z klubu wzajemnej adoracji GCG.

Nie instalowałem specjalnych rozszerzeń do statystyki, ale tak na kolanie licząc to jakieś 200-600 odsłon miesięcznie, koło 100-300 unikalnych użytkowników, w grudniu 2018 nawet 1200 odsłon

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 kwietnia 2019, 18:57

A jak wygląda w tej chwili oglądalność strony? Bo jeśli jest niewielka to można ją potraktować bardziej jak księgę pamiątkową w muzeum gdzieś każdemu wpisującemu stary zgarbiony kustosz patrzy na ręce żeby ten kartki nie wyrwał. No i wtedy może będzie mniej takich głupich wpisów jak z klubu wzajemnej adoracji GCG.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 20 kwietnia 2019, 18:52

Sytuacja została opanowana, spam w zasadzie został usunięty. Nadal nie ma możliwości edycji.
Aby na przyszłość najprościej uniknąć podobnych ataków, trzeba by zablokować możliwość tworzenia nowego konta. Ewentualni edytorzy musieliby zgłaszać się do admina, np. za pośrednictwem tego forum. Jeśli pozwoli się na samodzielne tworzenie konta, trzeba by, aby ktoś tam zaglądał co dzień albo częściej. Ten atak trwał od 12 kwietnia zanim nie został zauważony przez Gotka.
Co o tym sądzicie?

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 20 kwietnia 2019, 18:21

Dzięki za info. Jednak częściej zaglądam tu niż tam ;)
Zostaliśmy zaatakowani. Chwilowo zablokowałem możliwość edycji w ogóle, teraz będę walczył ze spamem, który się naprodukował

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 kwietnia 2019, 12:58

Chyba ktoś coś zrobił ze stroną główną bo wygląda jakby była od czegoś innego

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: prokopcio » 24 sierpnia 2018, 10:46

Uriuk, padłem :)

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 23 sierpnia 2018, 22:43

Zbyszek Gotkiewicz pisze:To czekamy na formularz.

Wnioski ostateczne po konsultacji ze specjalistką od RODO są takie oto:
1. Musi istnieć jakieś ciało zarządzające danymi osobowymi, czyli np. PSP, za Leksykon odpowiedzialne
2. I będzie najbezpieczniej, jeśli owo ciało zgłosi się do GIODO czy co tam zarządza RODO w celu sprecyzowania ram prawnych gromadzenia i udostępniania takich danych.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Andrzejt » 14 maja 2018, 21:37

Właśnie chciałem to samo wkleić :-D

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Gość » 14 maja 2018, 21:37

Właśnie chciałem to samo wkleić :-D

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: micro » 12 maja 2018, 22:50

:D .

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: uriuk » 12 maja 2018, 22:41

Wygrzebalem w internetach:

"25 maja 2018 roku
- Dzień dobry! - słyszę w słuchawce.
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
- Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze mężczyzna.
- Co? - pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem.
- Na trawniku, po lewej stronie od wejścia. Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym cierpliwym głosem.

Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik. Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas. Obok niego kawałek brudnej serwetki. Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja. Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku.
- Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. - Dzwoni pan, żeby przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? - dopytuję.
- Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. - Dziś weszły nowe przepisy dotyczące danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym?
- Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój rozmówca zmierza.

- To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy. - Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?
- Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną rozmową.
- Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój rozmówca. - Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba? - uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.

Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę.
- Sądzę, że tak...
- W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w słuchawce. - Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich danych osobowych.
Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć.
- Tak czy nie? - usłyszałem w słuchawce.
- No chyba tak... - przyznałem niechętnie.
- Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej pogodny.
- Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. - O ile jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.

- Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. - Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do przychodni.
- Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? - wykrzyknąłem do słuchawki.
- Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. - Wie pan jak wysokie są kary?

Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła.
- Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z trawnika do przychodzi – usłyszałem w słuchawce. - Miłego dnia.

Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms. Wszedłem z powrotem do biura.
- Coś się stało? - zapytała zaniepokojona sekretarka.
- Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. - Mamy łyżkę i słoik?"

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: der » 10 maja 2018, 10:35

Wchodzi i co z tego? Jakie dane osobowe zawiera taki leksykon? W jaki sposób mógłby je ktoś wykorzystać? To nie jest formularz z wypełnionym adresem, numerem karty kredytowej, kodem i datą ważności. A zbieraniem ich nie zajmuje się żadna instytucja. O czym mowa? Nie popadajmy w paranoję. Widzę że z tym RODO robi się jak z groźbą wyłączenia jakiegoś masowego kurnika przez powieszonego paralotniarza. Nikt nie widział nikt nie słyszał ale każdy powtarza i grozi palcem.

A zlęknionym dedykuję http://www.krs-online.com.pl
Tam to jest dopiero ogólnodostępna baza danych osobowych.
Już od 2012r powinien zostać z tym zrobiony porządek
http://www.rp.pl/artykul/792702-Ochrona ... ronie.html
i co ?

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Winger » 10 maja 2018, 01:21

Czyli w skrócie, to co pisałem. I powtarzam, nie złośliwie albo coś, bo idea ciekawa, ale ostrzegałem że pewne warunki muszą być spełnione, żeby to było legalne. RODO wchodzi w życie 25 maja, za 2 tygodnie, tu nie ma tematu czy / kiedy wejdzie. Powtarzam, termin wejścia w życie tych przepisów był znany od miesięcy i tego żaden kraj nie zmieni. Pracuję może nie w PL, ale w firmie działającej w EU, i wiem, że zasady wchodzą w życie w każdym kraju.

Co, niechętni, mogą, natychmiastowo i bez skrupułów, wykorzystać, bo prawo da im takie możliwości. Stąd moje posty / ostrzeżenia w wątku.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Zbyszek Gotkiewicz » 09 maja 2018, 21:47

To czekamy na formularz.

Re: Leksykon paralotniarstwa - RODO

Post autor: Krzysiek » 09 maja 2018, 20:39

ciacholot pisze: Samuraj Rodo z wyspy Giodo zanim ogarnie twór szatana znany powszechnie jako facebook i temu podobne to my poumieramy. Poza tym wszystkim co napisał der wcześniej to jeszcze dobrze było by wiedzieć co takiego nowego strasznego jest w tym samuraju Rodo z wyspy Giodo, że wszyscy srają ogniem. Do tej pory nic nie było? Młodzież odkrywa na nowo Świat, a prawnicy robią kasę i tyle.


Skonsultowałem się z koleżanką-specjalistką od ochrony danych osobowych i RODO. Wnioski z rozmowy:
  1. jeśli chodzi o publikację danych osobowych osób zmarłych, nie ma problemu (jeśli nie będzie podstaw do wytoczenia procesu o zniesławienie)
  2. w przypadku osób żyjących sprawa się komplikuje.
    1. Przede wszystkim musi zostać wyznaczony administrator danych osobowych i musi to być osoba prawna, np. stowarzyszenie.
    2. Każda osoba, której dane udostępniamy online, musi podpisać papier, na którym będzie wyraźnie sformułowane:
      1. kto zbiera dane (administrator)
      2. w jakim celu (w naszym przypadku najlepiej wpisać naukowy/kronikarski)
      3. komu dane mogą zostać przekazane
      4. jak długo dane będą udostępniane

Na koniec jednak uspokajam (za koleżanką), że RODO jeszcze nie wprowadzono i szanse, żeby uczynić to w wyznaczonym terminie są ponoć nikłe. Koleżanka zaproponowała przygotowanie dla nas stosownego formularza - okazało się, że jej mąż latał na paralotniach na początku lat 90..... :)

Na górę