pgforum.pl

A poniżej kanał Zbyszka.
[url]https://www.youtube.com/user/Mazby2?feature=em-subs_digest[/url]
Chyba wróci albo już lata :) .

Pewnie lata, albo bedzie latal, bo jakis miesiac temu kupil ode mnie skrzydlo. To byl model acro, wiec wczesniej konsekwentnie odmawialem jego sprzedazy wszystkim chetnym, ktorzy nie mogli sie wykazac odpowiednim nalotem.

Tak. O tego. Nie wiem czy jeszcze lata, choć jak widać ma i doświadczenie i wiele przemyśleń.

[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]No Rysiek. A Chyle to trudno powiedzieć. A Maderski, Trąbka, Zając, Wirski. Muzzy wrócił do latania, ale o Wielkim Bracie słuch zaginął. Gul też kiedyś latał. Gdzie jest Miodek? Pstruś, Krzysiek Kaczyński, Mazbi, Ogór, Igor....[/quote]
Czy chodzi może o tego Mazbiego, który tak ciekawie wypowiada się nt. alpejki?
https://www.youtube.com/watch?v=piu0Tbk1_Kk

Nie, Romek, kilkukrotny Mistrz Polski.

[quote="uriuk"]Witkowski,[/quote]
Paweł? Jeżeli tak, to akurat On zaczął ostatnio latać na szybowcach.

A jeszcze pisano gdzieś kiedyś, że latanie jest dla bogatych. Ale z tego co widzę to pogody się nie kupi :) Ostatnio tak szaro było długo , deszcz i ch. d. i kamini kupa :( Tak że jak ktoś zobaczył to od kuchni ,mógł się rozczarować. Chociaż tu podczas w rejestracji jest do odznaczenia Latam: tajemnica , więc takie statystyki ściśle związane są z integracją.

[quote="uriuk"]Da sie. Niekotrzy zmienili wyznanie i zostali np lotniarzami czy szybownikami ...[/quote]

Jędrzej przesiadł się na patyki, co akurat z jego perspektywy jest korzystnym ruchem... Co nie zmienia faktu, że zorganizował kursy PG dla "kulawych" w tym roku i jak mniemam, będzie to kontynuował... Nie pisze na forum od stycznia jak ktoś ostatnio skrzętnie zauważył, ale czy to znaczy, że trzeba mu przypiąć etykietę "były pilot"?

Poza wszystkim pilotów szybowców, lotni i paralotni charakteryzuje jedna wspólna cecha: lot swobodny...

Da sie. Niekotrzy zmienili wyznanie i zostali np lotniarzami czy szybownikami (sam jestem posiadaczem szybowca). Pytanie, czy lataja i na tym i na tym, czy nastapila pelna przesiadka.

[quote="Zbyszek Gotkiewicz"]Może zachęcić do uczestnictwa w forum kolegów, którzy przestali latać, ale nadal chcą podtrzymać kontakty towarzyskie.[/quote]

Zachęcić dawno nielatających - zdecydowanie tak!
Segregować - nie...

Pilot to pilot, glajciarz to nie jest profesja, raczej stan umysłu. Nawet jeśli nie latał od 123 lat nie zmienia faktu, że zasmakował cudu lotu swobodnego... Poza tym w tym sporcie nie da się chyba dokonać aktu apostazji...

A ja uważam, że to bez sensu. Pilotem się jest, a nie się bywa. Część z wymienionych przesiadła się na inne letadła. Inni z różnych powodów przerwali latanie, ale nie wiadomo na jak długo. Jeżeli z powodu braku zainteresowania tym sportem, to nie liczmy na ich uczestnictwo w dyskusjach. Poza tym etykietka "były pilot" jest w pewnym stopniu deprecjonująca. Tak, że jestem na nie :)
maro

Po co to wogole ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Prosciej policzyc tych, ktorzy jeszcze lataja.

No Rysiek. A Chyle to trudno powiedzieć. A Maderski, Trąbka, Zając, Wirski. Muzzy wrócił do latania, ale o Wielkim Bracie słuch zaginął. Gul też kiedyś latał. Gdzie jest Miodek? Pstruś, Krzysiek Kaczyński, Mazbi, Ogór, Igor....

Może strach spowodował ,to wykruszanie.
Bo tak ; stoję sobie i patrzę jak latają i myślę ;coś wspaniałego, marzę o tym.
Ale jak zacznie szarpać ,giąć ,kołysać, własną czaszą ,to czar pryska (chcę do ''domu'' na ziemię!) . Chociaż potem znowu przypomina się to co dobre.
Kto to zaakceptuje ten pewnie zostanie.

No tak, zapomnialem o kobialkach.

Mlodego sobie przypomnialem, dziadka musisz podpowiedziec, Rycho mu chyba bylo. Nie wiem czy Chyle jeszcze lataja.

Kaśka Łosikowa, Edyta, Iwona, Viwrotka....

Ci na zawodach byli jakimś wzorcem oraz towarzystwem, bo wtedy wszyscy spotykali się na zawodach. Ja do listy bym dorzucił Barszcz, Kozina, Maliszewski.

A co to za wykładnia z tymi zawodnikami? Może latali dla sukcesów. Zdobyli coś to przestali latać, nie zdobyli to dali sobie spokój bo nie mogli liczyć na sukces.
Są tacy co latali, latają i latać będą, a na zawody nie pojadą i już. Sądzę, że w śród latających jest ich najwięcej.