Lądowanie na lodzie
-
- Posty: 160
- Rejestracja: 11 lutego 2019, 20:13
- Reputation: 49
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Lądowanie na lodzie
Dziś pod Bydgoszczą
https://pomorska.pl/w-pieckach-paralotn ... rS8TytwA2M
Nieszczęśnik, szczęśliwie wyłowiony
https://pomorska.pl/w-pieckach-paralotn ... rS8TytwA2M
Nieszczęśnik, szczęśliwie wyłowiony
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 03 grudnia 2020, 19:47
- Reputation: 10
- Latam: Tylko z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Lądowanie na lodzie
Chyba chciał przygwiazdorzyć przy Morsach...
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Lądowanie na lodzie
No niestety CTR dzisiaj był czynny wg NOTAM od 8:00 do 23:00 czasu lokalnego. Wg gazety zdarzenie miało miejsce po 13:00.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Lądowanie na lodzie
Śmiech który słychać w 6 sekundzie podsumowuje wartość tego typu popisów dla postronnych widzów. PPG-anci wbijcie sobie do głów, że nie jesteście atrakcją dla postronnych obserwatorów a wielu wypoczywającym na łonie natury hałas i zapach etyliny przeszkadza, uszanujmy to mając taką mobilność jaką daje napęd można sobie kosiaczyć z dala od ludzi no i w bezpieczniejszym miejscu. Latania w CTR, jako że mam lądowisko na granicy MCTR nawet nie chce komentwać bo za dużo przez takich gamoni cierpię i nie chcę się nakręcać.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: 01 kwietnia 2018, 00:11
- Reputation: 275
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Przelotowiec
Re: Lądowanie na lodzie
Na anglojęzycznej grupie Paramotor jeden Polak twierdzi, że ten człowiek miał problem z silnikiem i wybrał lądowanie w wodzie zamiast na drzewach i zdziwił się że lód się załamał....
Podobno słowa pilota...
Chociaż oglądając filmik, to silnik bardziej pracuje jakby pilot chciał zrobić footdragging (jest obniżenie mocy a później nisko nad lodem zwiększenie obrotów w celu wyrównania / odbicia). Ale niestety nie ma dłuższego fragmentu przed wypadkiem, więc trudno stwierdzić. Silnik pracuje do momentu zatopienia.
Podobno słowa pilota...
Chociaż oglądając filmik, to silnik bardziej pracuje jakby pilot chciał zrobić footdragging (jest obniżenie mocy a później nisko nad lodem zwiększenie obrotów w celu wyrównania / odbicia). Ale niestety nie ma dłuższego fragmentu przed wypadkiem, więc trudno stwierdzić. Silnik pracuje do momentu zatopienia.
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2021, 19:57 przez matgaw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 697
- Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
- Reputation: 182
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Lądowanie na lodzie
matgaw pisze:Na anglojęzycznej grupie Paramotor jeden Polak twierdzi, że ten człowiek miał problem z silnikiem i wybrał lądowanie w wodzie zamiast na drzewach i zdziwił się że lód się załamał....
Podobno słowa pilota...
Chyba nie miał świadomości, że ktoś to nagrał... ja po tym urywku, który uriuk zalinkował nie mam wątpliwości że to awaria... ale mózgu.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Lądowanie na lodzie
matgaw pisze:Na anglojęzycznej grupie Paramotor jeden Polak twierdzi, że ten człowiek miał problem z silnikiem i wybrał lądowanie w wodzie zamiast na drzewach i zdziwił się że lód się załamał....
Podobno słowa pilota...
Chociaż oglądając filmik, to silnik bardziej pracuje jakby pilot chciał zrobić footdragging (jest obniżenie mocy a później nisko nad lodem zwiększenie obrotów w celu wyrównania / odbicia). Ale niestety nie ma dłuższego fragmentu przed wypadkiem, więc trudno stwierdzić. Silnik pracuje do momentu zatopienia.
Nigdy się nie spotkałem po zderzeniu z glebą, wodą, wodą, przeszkodami z innymi wyjaśnieniami niż awaria albo nagły podmuch wiatru. Nikt nigdy nie powiedział że chodziło o to żeby laski sikały.
Zbyszek Gotkiewicz
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Lądowanie na lodzie
Mimo, że nie jestem zmarzluchem a i siedzę w ciepłym to i tak zimno mi od samego patrzenia.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 02 grudnia 2018, 18:08
- Reputation: 47
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Lądowanie na lodzie
Niedługo skrzydła będą rejestrowane i skończy się wolne latanie, przez wybryki takich asów
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 08 grudnia 2017, 08:48
- Reputation: 70
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Lądowanie na lodzie
7van.krzysztof pisze:Niedługo skrzydła będą rejestrowane i skończy się wolne latanie, przez wybryki takich asów
Wydaje mi się, że rejestracja skrzydeł to nie koniec "wolnego latania" (przynajmniej w moim rozumieniu tego zwrotu), a jedynie dodatkowa papierologia dla tych którzy chcą latać w 100% zgodnie z przepisami.
W kwestii samego zdarzenia to ciekaw jestem, czy jak interweniowała straż pożarna to czy z automatu założą bohaterowi sprawę za wątek ze strefą (jeśli faktycznie nie miał zgody).
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość