Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: uriuk » 17 sierpnia 2021, 21:32

Poniewaz watek "Wypadki w polskich szkołach" zostal skutecznie zamulony a temat jest niezmiernie ciekawy i szkoda by bylo, gdyby rozmienil sie na pyskowki, zalozylem nowy watek.
Dla zachowania ciaglosci wrzuce link do wyroku Sadu Najwyzszego w sprawie szkoly Arka Pomaranskiego, poniewaz mamy tam olbrzymi material do przedyskutowania.
Oprocz tego dyskusja toczy sie na temat postepowania w sprawie wypadku na kursie SIV, prowadzonego, trzeba trafu, przez Arka Pomaranskiego, oraz wypadkow podczas szkolen za granica, ale tym razem bez udzialu Arka, w ktorych wladze nie nie dopatrzyly sie winy instruktorow.
Prosze bez wycieczek osobistych, temat jest powazny jak kondukt w deszczu pod wiatr.
http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/orz ... 327-19.pdf

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 sierpnia 2021, 21:41

Dyskusja dotyczy jeszcze odpowiedzialności egzaminatorów za wypadki podczas egzaminów. Pilot w czasie egzaminu nie jest już pod opieką instruktora, ale też jeszcze nie ma prawa latać samodzielnie. Czyli kto odpowiada za wypadek na egzaminie jeśli egzaminowany pilot zrobi błąd?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: uriuk » 17 sierpnia 2021, 22:10

Znam jeden wypadek na egzaminie
https://bezpieczenstwo.dlapilota.pl/sit ... _PKBWL.pdf
Co ciekawe, pilot, po holu na 200 m, znalazl sie 150 m od lotniska, za linia sredniego napiecia i za szosa, na wysokosci 40 m, gdzie zmontowal negatywke. I co? I nic.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 17 sierpnia 2021, 22:35

uriuk pisze:Znam jeden wypadek na egzaminie
https://bezpieczenstwo.dlapilota.pl/sit ... _PKBWL.pdf
Co ciekawe, pilot, po holu na 200 m, znalazl sie 150 m od lotniska, za linia sredniego napiecia i za szosa, na wysokosci 40 m, gdzie zmontowal negatywke. I co? I nic.

Uczeń nie umiał pilotować skrzydła i rozplanować lądowania a mimo to został dopuszczony do egzaminu. Egzamin został przeprowadzony z naruszeniem przepisów. Instruktor szkolący I egzaminator w jednej osobie nie poniósł żadnych konsekwencji. Co ciekawe w czasie egzaminu pilot nie wiedział, że odbywa lot egzaminacyjny. Znaczy się myślał że to jest lot egzaminacyjny a według instruktora to był lot doskonalący. Pilot wypełnił testy choć nie potrafił po wypadku prawidłowo odpowiedzieć na pytania co zrobić w czasie przeciągnięcia. Konkluzja z wypadku była następująca: po kursie piloci nie mają wymaganej wiedzy i umiejętności aby latać i należy dalej doskonalić ten system.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: fotolot » 18 sierpnia 2021, 00:30

Zbyszek Gotkiewicz pisze:"Pilot wypełnił testy choć nie potrafił po wypadku prawidłowo odpowiedzieć na pytania co zrobić w czasie przeciągnięcia".

Nasz kolega, rowniez w podobnych latach, w wyniku nieprawidlowego wyprowadzenia z negatywki, polamal sie(w tym kregoslup).
Odnosnie podlinkowanego raportu, to zwraca uwage, dodanie do sposobu wyprowadzenia z "negatywki", rowniez sformulowania : "Jak pilot musi postepowac , aby zakonczyc (pelne!) przeciagniecie"- jest to pod koniec 7-mej strony raportu. Polaczenie obu zastosowan , moglo zostac teraz przeczytane, przez bardzo wielu dotychczasowych nabywcow SK, ktorzy tez tak samo, bardzo trafnie pozaznaczali, otrzymane testy,
Mam prosbe do Jaro , abys dokonal dodatkowej, niezaleznej paraanalizy przykladow obu tych zastosowan, prztoczonych w przypadku pierwotnego wprowadzenia w jednostronne przeciagniecie....?

Pozdrawiam
Wiesiek
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2021, 10:34 przez fotolot, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
max
Posty: 64
Rejestracja: 12 listopada 2016, 15:21
Reputation: 9
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: max » 18 sierpnia 2021, 08:13

Naprawdę sądzicie, że pilot tuż po zaliczonym egzaminie będzie ogarnięty? Na kursie wszelkie informacje dostaje przez radio (np podejścia do lądowania). Lata temu, w czasie kursu nawet byłem lekko zniesmaczony, że nie mogłem wg własnego uznania wytracić wysokości i podejść do lądowania ale to był Kozubnik pod Żarem i łąka jak na kursanta dość ograniczona. Pewnie lepiej by to wychodziło na nieograniczonym polu, wówczas młody pilot nawet gdy nie trafi w cel nie zrobi sobie krzywdy ale już w czasie kursu sam się przekona ile potrzebuje miejsca. A egzamin? :) Zlot spod GSS na południe przy braku aktywności ATZ tego dnia więc jak się komuś za daleko zaleciało to "no problem". Pierwszy lot bez "opieki" to jest jazda. Nagle wszystkiego się zapomina i zaczyna się nauka. Kurs musiałby trwać naprawdę znacznie dłużej żeby było z tego coś więcej niż tylko formalność.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4141
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: uriuk » 18 sierpnia 2021, 11:44

Zeby nauczyc kursanta samodzielnosci nalezy mu dac ograniczona swobode. tzn nie nawigowac nim, tylko pozwalac mu latac po swojemu, jednak dbajac o jego bezpieczenstwo. Kiedy usiluje zrobic cos glupiego nalezy jednak odezwac sie przez radio.

Bulba
Posty: 15
Rejestracja: 06 stycznia 2021, 02:50
Reputation: 3
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Bulba » 18 sierpnia 2021, 21:07

uriuk pisze:Zeby nauczyc kursanta samodzielnosci nalezy mu dac ograniczona swobode. tzn nie nawigowac nim, tylko pozwalac mu latac po swojemu, jednak dbajac o jego bezpieczenstwo. Kiedy usiluje zrobic cos glupiego nalezy jednak odezwac sie przez radio.


Nie sądzisz, że uczeń nie powinien się znaleźć 150 m za lotniskiem na małej wysokości, zwłaszcza za linią energetyczną?
Komisja nie obarczyła za to winą instruktora. Dziwne.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 18 sierpnia 2021, 21:18

Komisja nie ustala winy a jedynie okoliczności i przyczyny wypadku.
Zbyszek Gotkiewicz

Bulba
Posty: 15
Rejestracja: 06 stycznia 2021, 02:50
Reputation: 3
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Bulba » 18 sierpnia 2021, 21:28

Czyli przyczyną był zbyt gwałtowny zakręt wykonany zez ucznia. Fakt, że instruktor dopuścił do takiej sytuacji nie był rozpatrywany?
A tak w ogóle, to co wyście się tak tego Pomarańskiego uczepili? Nie było innych przykładów?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Odpowiedzialność instruktora za wypadek podczas szkolenia

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 18 sierpnia 2021, 21:39

Ja myślę, że ilość matactw przerosła możliwości interpretacyjne komisji. Pilot myślał, że to jest egzamin a nie był według instruktora na egzaminie. Pilot wypełnił testy mimo tego że nie wiedział jak odpowiedzieć na pytania. Egzamin miał prowadzić instruktor zewnętrzny zgodnie z przepisami, ale nie dojechał. Z protokołem zapoznał się tylko instruktor bo poszkodowany nie. Przy tym wszystkim fakt, że pilot dopuszczony do egzaminu nie umiał latać oraz że nie był nadzorowany podczas lotu jest jedynie drobną niezręcznością.
Zbyszek Gotkiewicz


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość