3 miesiące temu kolega przed wyjazdem na SIV do Oludenitz chciał przełożyć zapasy w swojej uprzęży. W trakcie próby wyciągnięcia rączki coś ją zablokowało.
Okazało się, że po włożeniu uchwytu do uprzęży, końcówka zewnętrznej klapki ochraniającej gumki i piny, przechodzi przez środek metalowej pętli schowanej w uprzęży a będącą częścią tegoż uchwytu. Fabrycznie nowa uprząż nie posiadała szwu zabezpieczającego właśnie przed przechodzeniem końcówki klapki przeż rączkę. Problem dotyczył dwóch stron uprzęży.
Po obejrzeniu zdjęć można się domyśleć w czym tkwił problem.
Choć reakcja WV była natychmiastowa i pokryli wszystkie koszty to do dnia dzisiejszego nie wspomnieli nic na swojej stronie lub socjalach aby ostrzec innych posiadaczy tych uprzęży.
Pozdrawiam
‼️Do posiadaczy uprzęży Woody Valley XR-7‼️
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość