Zdarzenia 2023

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
olle
Posty: 3
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:22
Reputation: 0
Lokalizacja: Olsztyn
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: olle » 03 października 2023, 14:28

Czy start z Dolady kwalifikuje się jako latanie w Dolomitach?

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Piotr Domański » 03 października 2023, 17:56

SP8EBC pisze:W Beskidach już bym się zastanawiał, w wysokich górach to niestety nawet może być kwestia przeżyje / nie przeżyje.

Latałeś w wysokich górach czy się domyślasz?
Nie demonizujmy gór, góry trzeba poznać, w Beskidach można się tak samo zabić jak i w Himalajach, każda miejscówka ma swoje uwarunkowania i trzeba je poznać przed startem. W Dolomitach bywa bardzo łagodny warun i bywa ostry, czyż w Beskidach tak też nie jest?

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: ciacholot » 03 października 2023, 19:04

Uważam, że nie za bardzo da się zdobyć doświadczenie nie latając w górach.
Tym bardziej w Alpach.
Jest jednak różnica w wyborze odpowiedniego miejsca i odpowiedniego dnia z odpowiednimi warunkami.
Dobrze jest jeśli wraz nabieraniem doświadczenia, ktoś już doświadczony nad nami czuwa, bo łatwo jest źle ocenić zmieniające się warunki i wpakować się w kłopoty. Poza tym ktoś doświadczony podpowie jak wydostać się z miejsca gdzie było fajnie, a nagle zrobiło się tak, że np.o lądowaniu zapomnij i trzeba "opłotkami" kombinować przyziemienie.
Zabić można się wszędzie dlatego niema co przeceniać, ani siebie, ani swoich umiejętności. Lepiej wspierać się kimś o większym od siebie nalocie i doświadczeniu, zwłaszcza w wyższych górach tam gdzie warunki są zmienne, a noszenia trudniejsze.
Najgorsze jest myślenie, że jakoś to będzie, a skoro przyjechałem to trzeba latać.
W górach trzeba mieć więcej pokory.
Czytajcie też opisy na startowiscach. Nie wszędzie są ale w Alpach jest ich więcej niż gdziekolwiek.

Ps. chyba nie tutaj piszemy...
Mariusz Kilian

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: ciacholot » 03 października 2023, 19:10

Latanie w górach jest najpiękniejsze.
Zwłaszcza jak na lądowisku jest gorąco, a gdzieś wysoko można przeciągnąć nogą po twardym zlodowaciałym śniegu...
I to wrażenie opadania wraz z opadaniem terenu... długo by wspominać...
Mariusz Kilian

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Piotr Domański » 03 października 2023, 19:31

Zabić się można wszędzie. Absolutnie nie chcę negować posta Kamila bo napisał rzetelnie jak to jest na marmoladzie. Natomiast nie zgadzam się z podejściem, że w Alpach to ja na en A będę latał ale skoro Skrzyczne znam, to i górne B czy C nie zawadzi. Taki chuj, nawet na nadwiślańskich klifach pękają kręgosłupy. I niech pierwszy we mnie pizgnie kamieniem kto w wiosennej termice czy to na małych klifach nadwiślańskich czy to na Skrzycznym nie spotkał się z tubulentnymi warunkami i noszeniami powyżej 5m/s mając tylko kilkanaście metrów pod dupą. Mając wiedzę i doświadczenie lub kogoś kto taką posiada można tego uniknąć. Dotyczy to wszystkich miejscówek i tych małych klifów jak i Alp

SP8EBC
Posty: 816
Rejestracja: 29 grudnia 2015, 22:01
Reputation: 132
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Były Pilot
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: SP8EBC » 03 października 2023, 22:20

Po pierwsze na Skrzycznem, bo ta góra to Skrzyczne a nie Skrzyczny.

Latałem w tym roku na Łomnicy, właśnie w ten dzień w którym zabił się mój kolega Tomek. To było najbardziej trubulentne latanie tego sezonu. Potem, w związku z zajściem ludzie przerzucali się na grupach info o tym, że ktoś tam latał z zawiązanym krawatem nie zdając sobie z tego sprawy. To byłem ja, na dolnym EN-B -- Epic 2. Po prostu w ogóle nie zauważyłem, że mam ten krawat - dopiero po kilkunastu minutach go sobie wyciągnąłem. Ostatnio na Straniku z nudów bawiłem się w podwijanie sobie skrzydła. Zakładając 1/3 można utrzymać na czymś takim lot po prostej samym tylko balansem ciała. Bez balansu zaczyna krążyć niemrawo w zaklapioną stronę, ale bardziej bym to przyrównał do kręcenia termiki a nie zwalnia się w spiralę. Na Skrzycznem miałem tego sezonu kominy, które pod chmurą dawały w szczycie do 6..7m/s i było bardzo, naprawdę bardzo spokojnie. W ogóle nie to co Tatry. Pomijam oczywiście ile AGL ma się w Beskidach a ile w Tatrach i jak się to przekłada na czas, który się ma na wyprowadzenie lotu do stanu ustalonego albo rzut zapasem.

Teraz widzisz różnicę czy dalej tłumaczyć?

Drzewiej (taki czeszczyzm) w pewnym rejonie PL początkujący latali na Mentor 2 a tacy trochę bardziej wylatani na Sigma 8. Takie były tam monotypy stanowiące 80% skrzydeł. Ale to były małe krawężniki, z raczej """słabą""" zawietrzną w związku z płaskim i długim szczytem. W Tatrach masz skalistą grań, która schodzi urwiskiem w bardzo głęboką dolinę. W to urwisko lubi sobie do tego świecić prostopadle słońce, które generuje wąskie i ostrze szpilki. Nawet w Beskidach, mających > 1000 metrów góry są raczej porośnięte lasem. W razie "w" istnieje duża szansa na zaparkowanie w tych drzewach i lokalna praktyka pokazuje takie przypadki.

Poza tym dyskusja była o górnym EN-B i lataniu na tym przez mało doświadczonego pilota, gdzie takie górne EN-B na jego wyciągarce jeszcze wybaczało. Górne EN-B ta EN-C, to jednak jest spora IMHO różnica. No ale czytanie tekstu ze zrozumieniem to obecnie powszechny problem. Pisanie bez wulgaryzmów również.
Mateusz Lubecki
tel: +48 660 43 44 46

SP8EBC
Posty: 816
Rejestracja: 29 grudnia 2015, 22:01
Reputation: 132
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Były Pilot
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: SP8EBC » 04 października 2023, 05:52

PS1. Bym zapomniał a na wszelki wypadek wolę ostrzec początkujących, którzy będą to czytali: Nie składajcie sobie dla zabawy własnej paralotni w locie i nie róbcie klap i innych podwinięć bez instruktora, nad glebą i inaczej niż na kursie SIV! Ja takie rzeczy robiłem na własne ryzyko i odpowiedzialność, licząc się z tym jak to się może skończyć. Zresztą uskuteczniałem raczej nieduże podwinięcia!

PS2 a raczej Morał (a może PS4). Gdyby ktoś dalej nie pochytał do czego dążyłem powyżej. Nie twierdze, że na nadwiślańskim klifie nie da się zabić na skrzydle górne EN-B. Dążę do tego, że są miejsca bardzo łatwe i bardzo bezpieczne, są miejsca takie sobie i są bardzo trudne. Parlaotniarstwo może być względnie bezpieczne albo bardzo niebezpieczne a glajt nigdy nie składa się bez przyczyny sam z siebie.
Mateusz Lubecki
tel: +48 660 43 44 46

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Piotr Domański » 04 października 2023, 17:41

Mateusz, chyba mnie nie zrozumiałeŚ albo stawiasz sprawy na głowie. Nie zanegowałem, że skrzydła A są bezpieczniejsze bo bezprzecznie są. Podejście natomiast, że jak latam na A, nie latam wysokich górach to jestem bezpieczny nie ma żadnego potwierdzenia choćby w statystykach bo wypadki przydarzają się wszędzie. Zdarzają się warunki nawet na płaskim, że motolotnie obróci na plecy, jeśli myślisz że Twoje A nie zostanie w takim warunie zmielone to żyjesz błogiej nieświadomości z której ktoś powinien cię jak najszybciej wyprowadzić. Podstawą jest podjęcie decyzji o starcie w danym miejscu i warunkach, jeśli ta decyzja będzie błędna następstwa też będą tragiczne. W wysokich górach trudniej jest ocenić warunki i trudniej trafić na takie które odpowiadają naszym umiejętnościom. Bez problemu mógłbyś nawet zrobić zlota z Łomnickiego plesa bez dotykania sterówek, kwestia w którym momencie.
Mateusz, nie lubię dotykać osobiście interlokutorów z internetu i przykro mi to napisać tym bardziej, że cenię Cię za szczerość z jaką dzielisz się swoimi przygodami z lataniem, czy też z wychodzeniem w góry, ale na przestrzeni lat obserwując Twoje wpisy, a to już pewnie kilkanaście, wyrobiłem sobie takie zdanie, że powinieneś trzymać się z dala od takich aktywności.

SP8EBC
Posty: 816
Rejestracja: 29 grudnia 2015, 22:01
Reputation: 132
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Były Pilot
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: SP8EBC » 04 października 2023, 19:03

Piotr Domański pisze:Mateusz, chyba mnie nie zrozumiałeŚ


Tak, faktycznie chyba doszło tu po prostu do niezrozumienia. A co do ostatniego pytania. Aktywności w rozumieniu latania, gór, pisania o tym czy jedno z drugim :?: ;)
Mateusz Lubecki
tel: +48 660 43 44 46

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Piotr Domański » 04 października 2023, 19:24

Nie no piszesz akurat dobrze i bardzo szanuję Twoją pracę społeczną, to Ci raczej krzywdy fizycznie nie zrobi:) Mam na myśli że sporo nieciekawych przygód Cię spotyka a to dobrze nie wróży na przyszłość. No wiesz "nosił dzban aż Kowalskiemu ucho się nie urwało" czy jakoś tak to szło. W każdym razie uważaj na siebie. Pozdrowienia.

SP8EBC
Posty: 816
Rejestracja: 29 grudnia 2015, 22:01
Reputation: 132
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Były Pilot
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: SP8EBC » 04 października 2023, 19:33

Spoko. Czasy się zmieniają, ludzie też się zmieniają. Trochę się ustatkowałem, no może nie rodzinnie (nie licząc młodszego brata, którym się teraz bardzo zajmuje) ale własne mieszkanie, oszczędności i w ogóle. Poza tym, jak człowiek już wyrośnie z gówniarzersko - studenckich lat to i też częściej a inaczej myśli o pewnych sprawach ;)

Ale my to w zasadzie mieliśmy nie o tym tylko o Zdarzeniach 2023.
Mateusz Lubecki
tel: +48 660 43 44 46

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: ciacholot » 05 października 2023, 08:26

Należało by to przeflancować do PG
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4139
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: uriuk » 25 października 2023, 21:41

Zaginiony 74-latek z Polski w Himalajach
https://podroze.onet.pl/aktualnosci/pol ... em/7e8b9zm

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4139
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: uriuk » 27 października 2023, 12:42

Moje wtyki w Himalajach donoszą, ze poszukiwania trwają, szanse maleją.

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Blazej » 28 października 2023, 07:30

uriuk pisze:Moje wtyki w Himalajach donoszą, ze poszukiwania trwają, szanse maleją.


Z tego co wiem to został zlokalizowany dosyć szybko. W bardzo trudnym miejscu. Rozpoczęcie akcji ratunkowej skutecznie utrudnione jest lokalną biurokracją.

kubariusz
Posty: 9
Rejestracja: 02 lutego 2022, 11:47
Reputation: 0
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: kubariusz » 31 października 2023, 09:31

Niestety Andrzej powiększa listę ofiar tegorocznego latania. Czy ja dobrze liczę, że ten rok jest jakiś tragiczny? To czwarty wypadek śmiertelny w PG , w zeszłym roku chyba było 0?

Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: Blazej » 31 października 2023, 10:28

[quote="kubariusz"]Niestety Andrzej powiększa listę ofiar tegorocznego latania. Czy ja dobrze liczę, że ten rok jest jakiś tragiczny? To czwarty wypadek śmiertelny w PG , w zeszłym roku chyba

O ile się nie mylę wypadków śmiertelnych w lataniu swobodnym było 5. Fatalny rok.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Zdarzenia 2023

Postautor: prokopcio » 31 grudnia 2023, 09:41

Tym razem nietypowo w tym wątku paralotniowe życzenie noworoczne napiszę :
Oby nadchodzący 2024r nie był to
Blazej pisze:Fatalny rok.


Ch..j z tym, że nie polatasz, bo nie będzie warunu, że żona zdradza, że kury się nie niosą.
Oby w kolejnym 2024 nikt z nas nie odleciał za daleko gdzie odlecieli nasi koledzy, oni tam spokojnie poczekają i mają z kim latać więc nie spieszcie(my) się do nich. Jedno jest pewne, jeszcze z nimi polatamy.
Łukasz Prokop


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość